Stanisław Huszcza jest jednym z trzech radnych, przy których wizytówkach na stronie Rady Miasta nie ma zdjęcia. Może czekał właśnie na ten moment by zamieścić tam swoje zdjęcie na bicyklu… Pojazd to niepospolity. Nie jakiś tam „trafiejny” składak z demobilu tylko markowy Kettler. Radny porusza się na nim z fasonem, budząc westchnienia przechodzących pań. Złośliwi twierdzą, że pojazd pochodzi z darów dla powodzian ale mylą się te niecnoty. Jednoślad został zakupiony poprzez internet i sprawny szperacz może nawet odnaleźć w sieci dowód transakcji. Znajomy policjant, który wraz z nami obserwował wyczyny radnego-cyklisty potwierdził nasze spostrzeżenia, że Stanisław H. perfekcyjnie opanował technikę jazdy jednośladem. Nie nadużywa także sygnału dźwiękowego czyli dzwonka. Może nie chce się afiszować ze swoim hobby../?/
Nie wiadomo zresztą czy jazdy na rowerze nie traktuje znacznie poważniej. W końcu, w razie czego, jesienią można zostać listonoszem. My wierzymy jednak, że także po najbliższej elekcji sympatyczny radny jako przedstawiciel samorządu nadal będzie mógł propagować zdrowy styl życia i ekologiczny środek transportu miejskiego. Musimy na koniec zauważyć jednak, że ścieżka rowerowa znajduje się po drugiej stronie ulicy Wojska Polskiego…
Godny Pan, z dobrym wizerunkiem:)
A widział go ktoś z bliska, to niech to zrobi bo mnie się kojarzy z gentemenelem;-)tyle w temacie!
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Znajomy policjant nie dopełnił obowiązków służbowych jadącemu po chodniku nie zwrócił uwagi - bał się tego pajaca?
Jeżdzi rowerem bo ciąży teczka z dokumentami. Widziałem sylwetkę delikwenta pod stocznią wSzczecinie; stał sam i bardzo smutny tym razem bez odznaczenia i z dala od szefów Solidarnośći.
do Gość • Poniedziałek [30.08.2010, 15:23] • [IP: 80.245.188.**] Szanowny Panie obawiam się ze kryteria dżentelmena które był Pan łaskaw przedstawić w swoim komentarzu" lekko trącą myszką". Wszystko się zmienia -również pewne kryteria według których o kimś można powiedzieć że jest dżentelmenem lub nim nie jest. Otóż według mnie dżentelmenem teraz może być również wspomniany przez Szanownego Pana stróż albo palacz. Zależeć będzie od tego jak się zachowuje, jak się nosi, wygląda, wyraża itp. a co do używania roweru jako środka lokomocji to czyni to wielu ludzi w Europie (w tym w Polsce) których większość uważa dżentelmenów. Zdarza się im również dosiadać roweru w garniturze i pod krawatem. Szanowny Pan Radny łamie natomiast wiele z tych zasad choć nosi garnitur i krawat.Tak na wstępie, żeby zasłużyć na miano dżentelmena trzeba jednak przestrzegać przepisów ruchu drogowego, zaniechać noszenia torby plastikowej do garnituru, przydało by się również odwiedzić dentystę i wziąć parę lekcji u dobrej polonistki.
p.Huszcza jedzie rowerem po chodniku, w naszym mieście Świnoujście mało kto przestrzega przepisów a odpowiednie organa nie reagują, denerwuje mnie to że jestem zmuszona na przejściu dla pieszych lawirować między jadących na rowerach, miałam dwa razy siniaki na ręku o9d kierownic rowerowych ale kogo to obchodzi
ale ścieżka rowerowa jest po drugiej stronie ulicy Gentelmen (bo taka jest prawidłowa pisownia) by to wiedział
reklamówki na ekologiczne nie wyglądają
brawo NIEMCY przyjdzie mi jeszcze ich polubici, w tym temacie mogę pomóc, mam sporo czasu i mieszkałam na kutrowej!!
takie wlasnie jest nasze panstwo jak ten dzentelmem ze specjalnej szkoly
Dżentelmen tym się różni od stróża, ponieważ nie będzie w garniturze i krawacie jechał damskim rowerem. Dżentelmen wie kiedy i po co założyć garnitur. Dżentelmen na jazdę na rowerze ubierze dres, albo inny strój, odpowiedni do jazdy na rowerze, ale nigdy nie ubierze garnituru i do tego białą koszulę z krawatem...Ale czego oczekiwać od palacza-stróża.
Dżentelmen ;];]
Super Panie Huszcza tak trzymać, ekologicznie też. A ROBI SIĘ " NIC" !
Tak przy okazji komunikacji. Niemcy blokują budowę terminalu gazowego (może i dobrze dla nas) a my czyt. Prezydent szerokim gestem wpuszcza do miasta niemieckich przewoźników kosztem lokalnych.
Dżentelmen kojarzy się między innymi z krawatem, jako symbolem wyglądu. Krytykanci tytułu i autora artykułu: pokażcie mi innego rowerzystę w krawacie!
Kampania wyborcza do samorządu terytorialnego juz się zaczęła. czekamy na zdjęcia kolejnych radnych na hulajnodze. ..
ludzie przeciez to nie chodzi na czym i po czym jedzie, nie czujecie . ..blusa..o co chodziło autorowi?
Nie znam za bardzo P.Huszczy, ale ''Niczymy dżentelmen'' jak jest napisane w tytule jest dla niego dosyć obraźliwe
Nie jestem fanem p.Huszczy, ale" Niczym dżentelmen" w tytule jest obraźliwe. Sugeruje, że z pewnością dżentelmenem nie jest.Komu zależy na takich" podwórkowych" zachowaniach ? P.S. Co do poruszania się po chodniku - zgadzam się, kulturalne to nie jest, ścieżka jest po drugiej stronie jezdni.
Jak widzę te wasze bezsensowne komentarze, to brak słów...czepcie się tramwaja albo ubb
faciowi robicie kampanie, ale on nie z mojej bajki...
Stanisław Huszcza właśnie łamał prawo, gdyz po drugiej stronie ulicy jest ścieżka rowerowa ;]
Myślę, że jeśli miałby prawo jazdy to jeździł by nową bryką i to co najmniej Audicą. W końcu był doradcą Prezydenta miasta.
Faktycznie jest NICZYM ! No może jeszcze kumplem Januszka Fasolki. ...