WITAM TYLE MÓWI SIĘ O SPRZĄTANIU PO SWOICH PIESKACH KILKA DNI TEMU ZAUWAŻYLAM PANA POLICJANTA PO CYWILNEMU ZE SWOIM PIESKIEM NA SPACERKU PIESEK ZROBIŁ SWOJE PAN ZABRAŁ PIESKA I POSZEDŁ DALEJ... CZY PANÓW POLICJANTÓW NIE OBOWIĄZUJE SPRZĄTANIE PO SWOICH PUPILKACH ??

W tym miescie nie ma" pojemnikow" na ludzkie odchody a co dopiero psie. Ludzie sie tak samo zalatwiaja jak psy...w lesie i wodzie. O czy my tu mowimy.

to powinien być prirytet, dzieci jak to dzieci biegaja po trzawie. .też..co mają na bucikach to sami wiecie..dlaczego niektórzy własciciele ignorują zakładania psu kaganica i sprzatania po swojch pupilach. .nie rozumiem..moze czas o restrykcje!!

jest jeszcze jeden problem z właścicielami czesanie i czyszczenie szczotki w alejce jakby ciężko było czesać przy śmietniku i tam usuwać sierść

Zauważyłem pewną prawidłowość, jeżeli ktoś nas uświadomi, jeżeli ktoś nam wskaże co i jak, to zaraz znajdzie się ktoś kto będzie próbował zdyskredytować taką osobę. Ten temat mnie interesuje jako mieszkańca, ponieważ mnie z tego co widzę też oszukano, zaczipowałem psa po tym jak mnie zapewniono ze nie będzie podatku za psa. Po roku podatek od psa wrócił, zostałem oszukany przez Żmurkiewicza i jego ekipę, i co mam milczeć. To było oszustwo, i to że Raczkiewicz o tym napisał otworzyło mi oczy jak z nami postępują władze miasta z radnymi na czele. Proszę również o podanie nazwisk tych radnych, podziękuję im w wyborach z moją rodziną. Trzeba takie rzeczy ujawniać, i mnie i moim znajomym to się bardzo podoba co robi Pan Raczkiewicz, tak dalej.

Mieszkam w wieżowcu przy Grunwaldzkiej 62 i codziennie mam taki oto widok:ludzie mieszkający w domkach na Wielkopolskiej, Markiewicza, Małopolskiej wyprowadzają swoje pieski na trawnik koło tego bloku aby się załatwiły ale nigdy jeszcze nie widziałem żeby ktoś posprzątał odchody po swoim psie.Niech wasze zwierzęta srają na waszych przydomowych trawnikach cwaniaczki.

Do [IP: 95.129.225.**] ja przeczytałam tekst pana Raczkiewicza ze zrozumieniem, a ty wogóle go nie zrozumiałes co swiadczy o tobie. Pan Raczkiewicz wskazał tylko że Żmurkiewicz i radni nas oszukali, i nie kwestionuje psich kupek na trawnikach i chodnikach, a wręcz odwrotnie. Czepiasz się, bo być może jesteś jednym z tych radnych którzy głosowali za. Ciekawa jestem tych nazwisk panie Raczkiewicz i proszę je podać do publicznej wiadomości, aby można było wiedzieć na kogo już więcej nie oddawać głosu. Czepiacie się człowieka ponieważ piszę prawdę, a to boli.

ja za psa place i nie bede po nim sprzatac;]]] i w dupie mam bo to sa moje pieniadze!! niedlugo dosteniemy od prezydenta list: Witam jesli chcesz srac w krzakach zaplac mi 40zl rocznie.

Czy ktos widział psa, który sam by po sobie posprzątał? Posiadanie psa to oprócz przyjemności przede wszystkim obowiązek i dopóki ludzie nie będą zachowywali się odpowiedzialnie to nic się nie zmieni. Uczmy się od innych, dla których sprzątnięcie po swoim psie to po prostu norma. A u nas komuna w czystym wydaniu: skoro płacę opłatę za psa - to niech urzędnik po moim psie posprzata!?? Ludzie tak myslący z Raczkiewiczem na czele powinni wyjechać na Kubę!

zapraszam iswinoujście na grunwaldzką 27 niech zobaczy co za imbecyl postawił śmietnik dla piesków na maleńkim trawniczku -w jedynym miejscu gdzie w południe jest cień dla dzieci pod wielka lipą , a moze i troszeczkę za blisko placu zabaw dla dzieci, interesuje mnie również kto będzie dbał i sprzatał te smietniki??

prawda. .. u mnie dalej sa wlasciciele w klatce schodowej co jedynie wypuszczaja swoje pieseczki poza drzwi mieszkania a reszte mozna sobie wyobrazic

Tak, czy inaczej najwiekszą psią sralnią jest Park przy Chopina, od rana do wieczora tylko psie s. ... Jak to zmienić ? Kto wie ?

Co do podatków za posiadanie psa, oszukał nas prezydent Żmurkiewicz, oraz radni. Dlaczego? Ponieważ najpierw obiecali że jak się za darmo zaczipuje się psa, to podatku od posiadania psa nie będzie się pobierać. Mieszkańcy uwierzyli kłamcom, psy zaczipowali i co. Teraz miasto mając dokładne dane zaczipowanych psów, oraz znając dane ich właścicieli razem z adresami uchwałą rady miasta ponownie pobiera opłaty za posiadanie psa, i w taki sposób oszukano nas mieszkańców. Napewno dla budżetu miasta potrzebny jest każdy grosz, lecz w taki oszukańczy sposób tych pieniędzy szukać oznacza, kim jesteśmy dla prezydenta i radnych. Gdzie tu honor i szacunek do podatnika, gdzie tu uczciwość wobec wyborcy, jak można było postąpić w taki niegodny sposób, niedługo podam nazwiska radnych, którzy głosowali za ponownym wprowadzeniu opłat za posiadanie psa, i ich trzeba będzie rozliczyć przed wyborami samorządowymi jesienią tego roku...A prawda jest taka, że psy dalej to robią na chodnikach, ku uciesze ich właścicieli...

i też jestem za tym

racja popieram

W Przytorze i Łunowie wszystkie psy chodzą luzem w dzień i w nocy i załatwiają się ludziom pod bramy i płoty, jak się ma psa to trzeba trzymać go na swojej posesji, a nie mieć z głowy sprzątanie!

DLA : Gość  Sobota [21.08.2010, 19:49]  [IP: 92.42.116.**] SAM JESTEŚ CHAM I BURAK ZAFAJDANY ! Z tego co piszesz to kupa psia jest niczym w porównaniu z tobą - palancie !!

Ludzie !! Oby tak wszyscy K... sprzątali tak jak tu wypisujecie...

Postawcie psy na pojemikow odchody!!

Odpowiem ci, kundli synu z 23:32, dokładnie w twoim stylu: płacę podatki więc mogę srać w krzakach, a miasto niech zakupi odkurzacze. I co? Zatkało kakało?

skoro płacę podatek od nieruchomości to też nie będę w domu sprzątać - poczekam na kogoś z urzędu miasta...

Do gość [21.08.2010, 22:52] • [IP: 178.238.251.***] słuchaj no kolego może i masz rację może i nie problem jest podatek od psa płacę więc podobnie jak w Krakowie miasto mogło by zakupić specjalne odkurzacze i to sprzątać na dzień dzisiejszy mówimy o koszach tym nie mniej ktoś te kosze podobnie jak śmieci musiał by opróżniać więc na jedno wychodzi. Powiedz mi czy ty jako osoba jesteś uprzywilejowany że firma wynajęta przez miasto sprząta twoje papiery wyrzucone na trawnik czy chodnik. Takimi odkurzaczami sprzątnie to co piesek zostawi i w porządku. Rozwodzicie się na temat psów a który z Was sprząta swoje gówno które zostawił w krzakach bo go przycisnęło a w pobliżu nie było wygódki albo szkoda było wam zapłacić parę groszy w publicznej ubikacji Masz pieska to na pewno wiesz ile w krzakach w parkach tudzież na podwórkach tak zwanych papierzaków leży. Pozdrawiam Wszystkich i tych co mają pieski i tych co te papierzaki zostawiają.

Płacę podatek za psa i za każdym razem po nim sprzątam i nie uważam, aby było to coś złego. Wkurza mnie za to, że zawsze jak zdarzy mi się sprzątać po psie przy jakiś przechodniach to ludzie patrzą jakbym robiła coś nienormalnego. To jest właśnie chory kraj.

pytek i tu się mylisz! Właśnie że pies to przywilej, a podatku nie płacisz za to żeby ktoś po twoim kundlu sprzątał. Jeśli nie widzisz" racji" dla której powinieneś po swoim kundlu posprzątać, to znaczy że nie ma o czym z tobą rozmawiać i trzeba cię karać za nie sprzątanie i wtedy taką" rację" od razu byś znalazł!

Problem psich kup, to zwierciadło, w którym przegląda się cały ten chory kraj! Tutaj wszystko jest tylko na niby i żadne rozwiązania tego i innych podobnych problemów nic nie dadzą, bo nikt poważnie niczego nie traktuje. Wszyscy robią tylko na niby, albo na aby aby... i wychodzi jak zwykle... chory, je...ny kraj!