Niespełna kilka minut po godzinie 14.00 w samym centrum miasta doszło do groźnego wypadku samochodu typu van, z motocyklistą.
fot. Sławomir Ryfczyński
Poważnymi obrażeniami skończyło się dla kierowcy zielonego motoru marki Kawasaki zderzenie ze srebrnym vanem na skrzyżowaniu ulic Grunwaldzkiej i Marynarzy.
Niespełna kilka minut po godzinie 14.00 w samym centrum miasta doszło do groźnego wypadku samochodu typu van, z motocyklistą.
fot. Sławomir Ryfczyński
Według świadka zdarzenia, ruszającego wraz z motocyklistą ze świateł Pl. Wolności, przyczyną wypadku było niezastosowanie się kierowcy srebrnego vana do sygnalizacji świetlnej i przejechanie przez skrzyżowanie na czerwonym świetle. Tym samym wyjechał on wprost przed nadjeżdżającego „ścigacza”, który z ogromną siłą uderzył w przód samochodu. Siła uderzenia była tak wielka, że motocyklista przelatując nad maską samochodu upadł na pasy oddalone od punktu zderzenia o kilkadziesiąt metrów.
- Wszystko wydarzyło się na moich oczach. To był przerażający widok – relacjonuje świadek zdarzenia.
fot. Sławomir Ryfczyński
Na miejsce przyjechała policja, straż pożarna oraz karetka pogotowia. Strażacy sprawnie odłączyli akumulator zniszczonego motocyklu i usunęli plamę paliwa z jezdni.
fot. Sławomir Ryfczyński
Poszkodowanego motocyklistę w ciężkim stanie przetransportowano śmigłowcem do Szczecina.
Policja bada okoliczności wypadku.
źródło: www.iswinoujscie.pl
A co, moze to pierwszy ktory przejezdza na czerwonym!?W tym miescie to normalka, i przewidujacy kierowca powinien brac to pod uwage!A moze prowadzacy byli po dopalaczach, pol Swinoujscia je zazywa, miasto swirow.
jak taki zawodowiec to mimo upału (którego dziś niebyło) ubrałby odpowiedni strój poza tym na innej stronce podane jest, ze to motocyklista przejechał na czerwonym swietle i to wydaje się być bardziej wiarygodne biorąc pod uwagę obrażenia bo gdyby dopiero startował ze skrzyzowania to nie mialby duzej prędkości na liczniku i nie skończyłoby się tak źle dla niego (mimo wszystko stało się co się stało czasu nie cofniemy byle chłopak wyszedł z tego bez uszczerbku na zdrowiu i żeby wyciągnał lekcje na przyszłść)
a jeszcze wczoraj na jednym kole po grunwaldzkiej szalal
no skoro wsiadł bez kombinezonu bo gorąco to czyj to problem? a pozatym ciekawe ile jechał? a ze kierowca vana dal dupy to swoja droga
Słuchajcie D***** jak macie zamiar sie tu kłocic to lepiej umowcie sie i sie pobijcie!! Wina Vana i tyle co ten chlopak mial zrobic na motorze skoro jest wyraznie napisane ze samochod jechal na czerwonym czyli motor mial pierwszenstwo jak by ktos nie wiedzial!! Wy tu sie kłocicie i do gardeł skaczecie nie pomysleliscie o rodzinie!! No tak bo nasz naród taki powalony jest i tyle. A dla rodziny Bedzie wszystko dobrze wierze w to:)
uwazajcie bo szkoda zycia...
ide sie za ciebie pomodlic adam
www.youtube.com/watch?v=JguulUrq91M&feature=c
hannel ...zycie to nie bajak szkoda go...zastanowcie sie zaczym znow sprawdzicie " ile dala fabryka"
od tego by ustalic czyja wina jest policja.Motocykliście życze zdrowia.Wie ktoś w jakim jest stanie?
Jeżeli motocyklista ruszał ze świateł to nie mógł mieć" ogromnej" prędkości. To że wyrzuciło go i przeleciał nad maską samochodu jest" normą" przy tego typu motocyklach ze względu na pozycję jazdy. Szkoda, że po raz kolejny jednemu z Nas stała się krzywda zawiniona przez inny pojazd. Tym razem nawet nie można Kolegi obwiniać, że mógł jechać za szybko. Ewidentna wina vana. Żal, że dla wielu osób wypowiadających się tutaj motocyklista zawsze będzie winnym, dawcą, itp itd... Jeszcze nie dawno zachwalaliście motocyklistów za Motopiknik i jego szczytny cel. Jeszcze nie tak dawno byliśmy dla Was motocyklistami, teraz już tylko dawcami- niezależnie czy zawiniliśmy, czy nie... Smutne... Wracaj Kolego szybko do zdrowia.
adam jestesmy z toba bedzie dobrze
ciekawe ile zapierniczał tym motorem
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
w gta to ludzie chociasz uciekają a tutaj jak zwykle pełno gapiów niepotrzebnie.
jesli byl taki doswiadczony to ja pytam gdzie mial kombinezon ??, bo niby za cieplo ? zycie ma sie jedno ;/
modle sie za Ciebie ! Bedzie dobrze, musi byc!!
Wiele samochodów przejeżdża na czerwonym świetle. Sam jestem kierowcą i wiele razy widziałem coś takiego. Zatrzymuję się na skrzyżowaniu, bo mam pomarańczowe światło, a zza mojego auta jakiś idiota mnie wyprzedza i ładuje się na skrzyżowanie na CZERWONYM. Idiotów w Ś-ciu nie brakuje.
motocyklista mial zielone swiatlo to sie od niego odwalcie to van wjechal na czerwonym bo mu sie spieszylo i to jego wina
Tam przy wypadku był jeden policjant, który widziałam że też jeździ na motorze i widać było że dobrze działał w sytuacji. Adaś wracaj do zdrowia
ej no, ale takie zdjęcia na stronę? (pierwsze) trochę szacunku dla poszkodowanego, jego rodziny.. :/ nic tylko byle sensacja była..
A czemu na głównym skrzyżowaniu w Świnoujściu nie ma kamery policyjnej ?? To nie Michał przypadkiem? Szybkiego powrotu do zdrowia ;)
pewnie najlepiej powiedziec ze motocyklista to swir i nie uwarza na drodze za to debile jeżdżą samochodami i nie patrzą !!
Adaś Trzymaj się jesteśmy z Tobą!!
Współczuje motocykliście a ten baran z Vana za przejazd na czerwonym świetle-powinien niezle beknąć!!
A kto mówi, że trzeba jeździć w kombinezonie w taki upał, są przecież zbroje - bardzo przewiewne i bezpieczne ubranka, jakbyście nie wiedzieli. Ale wy-plastiki zbroji nie ubierzecie, bo to obciach dla was. Naprawdę współczuję temu motocykliście i jego rodzicem, ale na głupotę nie ma lekarstwa.