Dorożkarze tłumaczą, że w ich branży wiele się zmieniło.
- Jest nas dużo mniej niż kiedyś. Właściciele dbają o konie i dorożki – mówią. – Turyści chętnie korzystają z tego typu atrakcji. I jak nam pokazują, gdzie chcą jechać, to co mamy powiedzieć? Że nie wolno?
Jeśli urzędnicy nie chcą wydać zgody wszystkim dorożkarzom, przez okrągłe 7 dni w tygodniu, to być może powinni pozwolić na ewentualne odstępstwa od reguły?
- Wydać ileś takich pozwoleń, a my w obrębie stowarzyszenia „Pegaz” będzie je rozdzielać – proponuje jeden z dorożkarzy.
Jeżeli wszystkie dorożki będą tak zadbane jak ta na zdjęciu to bez problemu moglyby jeżdzić dodawało by to uroku miastu, natomiast dorożki jakie są takie są to każdy widzi, najlepiej jak by jeżdziły po lesie zero obciachu ;]
co to to NIE! wystarczy tego smrodu i końskich kup na ul. Wojska Polskiego. Najpierw powymieniajcie te dziadoskie furmanki. Nie mówie, zeby były takie jak w Krakowie, ale chociaż takie jak na zdjęciu. Do tego wypadałoby się uymyć i włożyć czystą koszulę. A potem dopiero żądać.
Chcieć to se możecie dużo...
zastanawiam sie czy chodz jeden dorozkarz posiada umowe o prace i czy placi podatki, powinien rowniez placic podatek drogowy skoro korzysta z nich tak jak reszta kierowcow moze powinien sie tym zajac urzad skarbowy i sprawdzic czy kiedykilwiek byl ktos zgloszony. CZY TO JEST PRACA NA LEGALU??CZY KIEDYKOLWIEK BYLA??GDZIE SA ODPOWIEDNIE WLADZE??GDZIE JEST PIP??GDZIE SANEPID??Domagaja sie czegos a czy sami sa wporzadku wobec miasta i ludzi pracujacych??
o ile mi wiadomo to dorożkom nie wolno jeżdzić na autostradzie. Od razu piszcie do Strassburga. To jest łamanie prawa taki zakaz
ktos z" miasta" powinien na powaznie podejsc do problemu.Okresowe kontrole stanu pojazdow, czystosc koni i wizerunek powozacych, chyba to jest wazne dla wygladu miasta.No i oczywiscie odpowiednie sluzby musza sprawdzic warunki w jakich konie sa przetrzymywane.Dorozkaze powinni miec dostep do wszystkich ulic w miescie, ale w okreslonych godzinach.Napewno w godzinach tzw. szczytu to chyba raczej nie...wszystko mozna jakos ulozyc zeby kazdy byl zadowolony, tzeba tylko troche rozsadku i dobrej woli.A tym ktorym przeszkadza zapach konia...no coz...zatkaj nos albo wyprowadz sie do warszawki, to bedziesz wachal piekny, zdrowy zapach spalin...
maslanka ty to masz leb konski...
Maślankiewicz tylko jak Hela kupe walnie na asfalt to nie zapomnij posprzątać
Przy obecnym natężeniu ruchu w mieście nie wyobrażam sobie kolejnych utrudnień w postaci dorożek na dowolnych trasach, no niestety nie.
jedna w miare wygladajaca dorozka w imieniu bandy brudasow !
Nienawidzę turystów w naszym mieście, do tego chcą sie wozic koniami po całym ! coś bym dopisala ale nie chcem obrażać
a dajcie spokoj i tam jezdza po grunwaldziekij blokujac caly ruch, nie stosuja sie do przepisow, ustap dla nich nie istnieje a ato jak blokuja skrzyzowanie 11stego zwojska to wogoleporazka
Poza niektórymi arteriami w mieście, np. ul. 11 Listopada, która jest mało atrakcyjna do zwiedzania - nie ma u nas ulic na których można wyprzedzić takie pojazdy i moim zdaniem to dopiero zakorkuje już zatkane ulice miasta. JA SIĘ NIE ZGADZAM.
taaa jasne za mało mamy korków i smrodu w mieście.
Jedyna doroszka w mieście wraz z właścicielem to ta na zdjęciu. Brawo !! Aż miło !! (Temu panu można dać zezwolenie) . Reszta brudasów z śmierdzącymi wehukułami nazywanych dumnie dorożkami powinny dostać całkowity zakaz poruszania się po wyspie bo to wstyd dla miasta i kompromitacja. ...
jeszcze czego i tak mamy zakorkowane miasto przez te konie i ciuchcie niech sobie jeżdżą ale nie po drogach
Chyba się w głowach poprzewracało. Oile można to coś nazwać dorożką. Prawie zawsze jak to coś przejedzie to jeszcze 10 minut smrut sie po tym czymś ciągnie!!
korkuja miasto. ...
Kowboj Maślankiewicz ZADZI!!
żadna mi atrakcja. Z dorożek korzystają chyba głównie niemieccy staruszkowie (80+ lat) którym konie kojarzą się z czasami dzieciństwa. Za kilka lat ostatecznie wymrze to pokolenie niemieckich emerytów a dla następnego już konie i dorożki nie są atrakcją. Także może góra 10 lat i po koniach zniknie ślad.
cytat:" Właściciele dbają o konie i dorożki" - proszę pojęchać na działki na tyłach Mazowieckiej i zobaczyć, w jakich warunkach żyją niektóre konie. A nadchodzi jesień i zima. Byłoby dobrze, gdyby zadbali o swoje" zajezdnie" - tą przy stacji UBB i przejściu granicznym - ogniska, pseudogrille, stare krzesła, skrzynki, worki i totalny bałagan - i tak miałoby być w całym mieście ??
zakazać całkowitego ruchu dość wiochy w świnoujściu
zgadzam sie ale tylko wtedy gdy beda dorozki wygladaly jak te dwie na zdjeciu a nie jakies rozklapichy. ;pozdrawiam
Po wyjściu z UBB wzrok przyjezdnych trafia od razu na 'obozowisko' dorożkarzy (ognisko, jakieś skrzynki, flaszki) oraz ich smętne szkapy. Witamy w III świecie.
Powodzenia życze zaraz się okaże że resztadorożek też może i będzie koniec świata WIELKI MIEJSKI PARALIŻ korek na Grunwaldzkiej bedzie pewnie aż za granice, rondo wyłączą z ruchu Władysława IV konie zasrają po pachy ''będzie fajnie''