Łupem złodziei oprócz kilkunastu kilogramów mięsa, padły też ciasta oraz kilka beczek piwa przygotowanych na weselne. - Żywność skradzioną z hotelu przygotowującego imprezę mężczyźni ukryli na pobliskich ogródkach działkowych - mówi aspirant Krzysztof Orzechowski z Komendy Powiatowej w Stargardzie. - Mężczyźni są znani stargardzkim policjantom. Noc wcześniej włamali się do dwóch samochodów zaparkowanych przed tym samym hotelem i zabrali z nich rzeczy osobiste i radioodtwarzacze.
Zatrzymani mężczyźni wyjaśnili, że zamierzali zorganizować własną imprezę, zaprosili nawet kilku kolegów.
2010-08-02, 15:25: Barbara Gondek
polskie prawo ya mieso 10lat a ya glowe 15 gdyie tu sprawiedliwosc prawo jest do dupz
* system haha ;D
Wygrali!
Szaszłyczki i piwko, mmmm to mieli pomysł.