iswinoujscie.pl • Piątek [23.07.2010, 00:46:06] • Świnoujście
Młode dziki na Gdyńskiej

fot. Sławomir Ryfczyński
Spacerując późnym wieczorem po ulicy Gdyńskiej, na podwórku, pomiędzy blokami napotkać można stado młodych dzików. Dziki chętnie podchodzą do ludzi, zapewne oczekując od nich jedzenia.
W mieście co rok pojawiają się dziki. Wychodzą z lasów i spacerują po parkach, dróżkach, a nawet w mieście i na terenie bloków mieszkalnych.
- Chodzą tu codziennie. Ludzie sporadycznie rzucają im z okien jedzenie – mówi pan Franek mieszkający przy ul. Gdyńskiej 27d.
źródło: www.iswinoujscie.pl
No co - to w końcu ŚWINOujście
heh polowanie na dzika z obuchem...spoko do zobaczenia dziczki
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Nie powinno się dokarmiać dzików! Gdy te młode dorosną, będą się od ludzi natarczywie domagały jedzenia. Mogą być wówczas naprawdę niebezpieczne 8)
A kto wczoraj karmil dziki.no kto?:]A
ooooooooo skisła maslana sie pojawiła. jak tam juz wypuscili ze szpitala gdzie nie ma klamek za to daja kamizelki:)??!!
Nie pieprzta głupot! To mieszkańcy Gdyńskiej byli widziani wieczorem na spacerku. Nikt nie ponosi winy za swój wygląd, najwyżej ich rodzice.
Gość • Piątek [23.07.2010, 12:45] • [IP: 94.42.36.***]a ja mam nadzeje ze kiedy swój zdradziecki plan wcielisz w zycie ten dzik bedzie z włosniem smacznego i do zobaczenia :-)
Robicie śmietnik pod oknami więc nie dziwcie się, że zwierzęta odbierają to jako zaproszenie.
Bo na Gdyńskiej żyjemy DZIKO. . .
na Krzywej też są:(
TRZEBA ZAKUPIC MACZETE BO JEST LEGALNA W SKLEPIE I DO BOJU A POTEM GRILEK ŁEB KRĘCĄCY NAD PALENISKIEM ZIMNE PIWKO I.T.P.:)))AAAAA
ja się pytam gdzie byli ich rodzice, że same po nocy łażą ;-)
na dzialce, w chlodny wieczor swieza dziczyzna z rusztu do zimnego piwka, to tylko palce lizac...
a tatarek moze byc z wlosniem spokojnie najpierw weterynarz, a potem kiełbaska albo pieczeń spulchnianie trawników macie za darmo!
Buehehe a potem sie dziwia czemu maja rozwalone trawniki ;d
ALE MAM SMAKA NA TATARKA ;/
Ale śliczne ! Na KARSIBORZU też są ;)))
Chyba wiem jaki będzie zaraz komentarz((:
W sobotę mam gości. Będę ich częstował pieczenią ze Zdzicha.
A przypadkiem nie chrumkały po niemiecku ?
To jest wynik wyniszczania ich naturalnego środowiska.
A co kiedys bylo na Gdynskiej ? Same lasy, wiec czuja sie jak u siebie :)
rzucajcie im dalej debile jedzenie to wogóle nie będą przychodzic
Super.