Fotografie Ryszarda Horowitza i Władysława Hasiora, niechlujnie pozawieszane i rozrzucone w przestrzeni ładowni promu, są tylko pretekstem do wpisania w program festiwalu elementusztuki. Świadczy o tym brak odpowiedniego oświetlenia, bezmyślna oprawa oraz nieumiejętna informacja, bez szacunku dla wybitnych przecież artystów.
Organizatorów nie interesuje, że część prac wisi w półmroku, niektóre wręcz w ciemności. A do oprawy fotografii w takich warunkach powinno być użyte zarówno szkło antyrefleksyjne, jak i odpowiedni podkład zapobiegający fałdowaniu zdjęć pod wpływem wilgoci. O braku aranżacji tej „ustawki” i braku powiązania jej z ideą festiwalu nawet nie wspominam. To żenujące i można organizatorom zadedykować tytuł jeszcze jednego spektaklu Kantora; „Nigdy już tu nie powrócę”.
Andrzej Pawełczyk
KARUZELA jest potrzebna ale nie równolegle z Festiwalem w Międzyzdrojach bo się wszystko miesza i FAKTYCZNIE nie dostrzegamy wielu wydarzeń!! jak wystawa owej fotografii. A zdjęcia fajnie by było oglądać nie za pomocą latarki... bo NIE OTO CHODZI Zgadzam sie z Panem Pawełczykiem
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
brawo panie Andrzeju troche prawdy o imprezie dla snobow pieniadze na karuzele powini zwrocic i miasto powinno za nie stworzyc warunki do rozwoju mlodym ludzia moze jeszcze nie sa artystami ale maja potencjal
skoro ten pan tak wszystko wie o wystawach to ja sie pytam dlaczego sam jej nie organizował?
radykał odezwał się i to jest prawda, precz z samozwańczymi frustratami. ...
Jakbys czlowieku mial pojecie to te obrazy przyjechaly do Świnoujścia z warszawy juz tak oprawione wiec nie czepiaj sie a swiatlo jest takie jakie jest na promie co nadaje klimat wiec o co ci chodzi
Znowu pan Pawełczyk... Tak mi pan zbrzydł przez te pana" artykuły", że już nie jestem ciekawy pana" twórczości"...
Boże znowu ten! Człowieku ty nie jesteś żadnym artystą, żeby wypowiadać się o sztuce czy artystach. Kończ już i wstydu sobie oszczędź. Oblepianie się kawałkami bochenka chleba nie ma nic wspólnego ze sztuką, podobnie te mazaje twe. Złóż lepiej podanie do biedronki, tam byś się przydał. Precz z samozwańczymi pseudoartystami, którzy sztukę znają w gruncie rzeczy tylko z teorii, bo sami nie potrafią stworzyć nic wartościowego. Człowiek mazaja i człowiek prostopadłościan.