jeszcze takiej lipy to nie było

188..słusznie mówisz, dałam temu wyraz poniżej, p.Lebkowska pisze teksty do seriali tak denne, ze juz chyba przekroczyła brazyliskie głupawki, w tych tekstach, żeby głupota potrafiła latać byłaby gołębicą, Ci tak zwani celebryci nie mają za grosz honoru, myslą, że jak mieszkają w warsiawce to są trendy nawet gdyby pletli najgorsze głupstwa!!

bo to nie chodzi strykte o karuzelę, chodzi w szczególnosci o zaproszonych gości, jezeli juz /z mojch podatków/wydaje się kupę szmalu to chcemy mieć wpływ na to kogo się zaprasza bez urazy co to za osobistosć M.Mołek, ze trzeba jej fundowac wakacja za fryko, no sorry, takim" dziennikarzem" może być kazdy , ktos z głowa napisze pytania i zadawac je zadna sztuka, a pozatym co ta pani zrobiła takiego wielkiego w dziennikarstwie, że trzeba ją tak utwierdzać i promowac, w parciu na szkło!!

Oczywiście, że to wszystko bez sensu... Tyle tylko, że kiedy parę lat temu w Międzyzdrojach zagościł" Festiwal Gwiazd", to wszyscy marudzili, a dlaczego tam można, a u nas nie, dlaczego u na nic się nie dzieje? A kiedy coś się już rozkręciło, to oczywiście znowu lamenty i narzekanie, że nudne to, że za drogo, a w ogóle, to po co nam taki pseudo festiwal? Ponarzekajmy jeszcze trochę, to może w przyszłym roku Karuzela zrezygnuje ze Świnoujścia i zakręci się w mieście, które doceni możliwości jakie ona daje, szczególnie dla promocji miasta.

A ty Maślankiewicz jak zwykle durne i głupawe tekścidła. Wiesz masz farta, że możesz siebie zaprezentować, bo nikt rozsądny nie chce Ciebie słuchać. To tacy jak ty tworzą zadupie z tego miasta. To co robisz nawet nie jest prowokacją. Jesteś chorym i zakompleksionym człowieczkiem z prowincji.Ciebie powinni pokazywać podczas Karuzeli jako przykład zakompleksionego prowincjusza, który niczego jeszcze nie dokonał a wszystkim próbuje wmówić, że nie jest intelektualnym zerem.

A dajcie spokój - takie sianie kultury jak rzepaku. Na przyszły sezon poproszę sprzedawać kulturę już przy promach - ot - 10 deko świnoujśckiej kultury proszę. Zapakować ? - zapytają - nie zażyję od razu. I po kłopocie. Co zresztą ma wspólnego Piróg, Herbuś i takie tam inne z kulturą to ja też nie za bardzo wiem. Niezbyt mądry pomysł i tyle.

ale hała

Obserwowałam dyskusję z wielkim niesmakiem, nie dowiedziałam się niczego nowego. Pani Łepkowska, autorka bezmyślnych tasiemcowych seriali sprowadzających sens życia bohaterów do kolejnych zdrad, kłamstw i zawiści, zdominowała całą dyskusję. Koniecznie chciała wykazać swoją wyższość nad innymi celebrytami z powodu rzekomego niepoddawania się terrorowi pseudo dziennikarzy czy fotografów, co jest o tyle nie prawdą, że była bohaterką ustawek i udzielała wywiadów na temat swojego życia prywatnego i partnera życiowego. Słabością takich debat jest brak możliwości zadawania pytań ze strony słuchaczy, którzy przyszli nie tylko pooglądać ale mają też swoje przemyślenia z którymi na takim forum mogliby się podzielić.

Takiego pitolenia to w tv mozna zawsze posluchac, po co ludziom takie cos na zywo w srodku sezonu?? Gawiedz pedzi, zeby ich sobie poogladac i pstryknac fotke na pamiatke. Tlumno, gwarno, ciasno i bez sensu.

Takie gadanie, srata tata. Komu one się żalą? Akurat tej gawiedzi, która potem kupuje kolorowe pierdoły w kioskach. Polską społeczność bardzo interesuje, kto z kim śpi, ile razy baba z ekranu zdradziła chłopa, co wielka " gwiazda" jadła w czasie ciąży, jaki kolor butów, rozmiar bluzki, wielkość podpasek i tampaksów... Piździu, piździu, takimi sprawami żyje polska elitka intelektualna. Jesteśmy narodem katolickich kołtunów i najbardziej interesuje nas to, co się dzieje u sąsiadów za firanką. A do biblioteki chodzi co dziesiąty Polak.

A Edytka to co to za gwiazdka ??

No, no ale" autorytety" - Aleksandra Kwasniewska i tancereczka Edyta!

Przecież prawdy i tak nie powiedzą.

Ciekawe ile kasy za to dostają stałam wczoraj słuchałam i tez bym mogla tak * bez sensu za kasę !Gadaj takie bzdury ze słuchać się tego nie dało.

Maga jest bardzo ładna !

Ględzenie, ględzenie, ględzenie taka to jest Caruzela Chałtury. Czyż nie szkoda na to miejskiej kasy?