- Poszukujemy dla niego dobrego domu na stałe i właściciela, który pokocha Kubę – mówią pracownicy schroniska. – Ze względu na jego uroczy charakter a nie tylko piękny wygląd. Nie chcemy, aby Kuba stał się maskotką przekazywaną z rąk do rąk. To wspaniałe zwierzę zasługuje na to, aby człowiek był mu prawdziwym wiernym przyjacielem.
to jest portowy kocur
coś musiałem wypić albo zjeść niedobrego bo widzę fioletowego kota
mam nadzieje ze dla tego kotka ktos znajdzie nowy dom, jaki piekny ma ogonek
piękny ten Kuus i ma wsapniałe imię
Wreszcie jakiś miły kotek. Już mi się niedobrze robiło od lansowania tych ohydnych kundli skłądajacych się z wielkiego łba, małych, wrednych oczek i srajacej dupy.
Sluchaj ty na dole to nie moja wina ze nazwali cie jak zwierzaka:) ze sie tak burzysz przykro mi:)
Nazywamy koty jak chcemy..co się czepiasz..moja kotka ma na imię Marysia i wołamy na nią Mersi:))
Wchodze codziennie na strone internetowa schroniska. Dlaczego np nie pokazecie innych kotkow do adopcji?Bo nie sa rasowe? Ja kocham wszystkie zwierzaki ale to troche niesprawiedliwe! I codziennie powinien byc jakis zwierzaczek do adopcji w necie!
Co jest z ludźmi -dlaczego zwierzęta noszą ludzkie imiona?? Jak to brzmi: mój Kuba złapał pchły na trawniku?? nie ma Mruczków itp. Żenujące.