Pracownicy firmy zajmującej się odkomarzaniem pryskają specjalnym środkiem nie tylko parki i mokradła. Ostatnio pojawili się nawet na osiedlach mieszkaniowych. Specjalnym środkiem chemicznych spryskują tereny zielone.
fot. Sławomir Ryfczyński
Są niemal wszędzie. Uaktywniają się szczególnie wieczorem. Miejsce po ugryzieniu potrafi swędzieć nawet przez kila godzin. W Świnoujściu rozpoczęto właśnie wielką walkę przeciw komarom.
Pracownicy firmy zajmującej się odkomarzaniem pryskają specjalnym środkiem nie tylko parki i mokradła. Ostatnio pojawili się nawet na osiedlach mieszkaniowych. Specjalnym środkiem chemicznych spryskują tereny zielone.
fot. Sławomir Ryfczyński
- Gryzą strasznie, odganiam się jak tylko potrafię, ale mimo wszystko dzisiaj ugryzły już mnie dwa – mówi Tomek z Wrocławia.
Specjaliści twierdzą, że komary nie lubią zapachu: wanilii, cytryny, lawendy i mięty. My radzimy używanie sprawdzonych sposobów takich jak aerozole i żele.
źródło: www.iswinoujscie.pl
Po przeczytaniu pierwszego zdania"Są niemal wszędzie." myslalem ze chodzi i tych co odkomarzaja. .. ale niestety
na Warszowie odkomarzali wczoraj
A Karsibór?
szkoda, że nareszcie...
Niech się przeleci koło biura pani Agatowskiej - może to coś da, kto wie.
Nie za późno trochę? W zeszłym roku też odkomarzali i gówno dało.
wiecej krzakow sadzic na osiedlach! na rybaki to juz gaszcz!
masowemu mordowi niewinnych stworzonek mówimy stanowcze NIE:)
Czemu tak wczesnie?
Komar Twój wróg, komar Twój wróg, esta, esta. .. :)
Wypadałoby nie zapomnieć o Warszowie, który obtoczony jest lasami, mokradłami i temu podobnymi.
no * w koncu bo idzie * dostac z tymi komarami;/// wieczorem nie da sie wysiedzieć...