Policja ustala okoliczności zdarzenia. Wiadomo, że do wypadku doszło na przejściu dla pieszych gdzie przechodnie są szczególnie uprzywilejowani. Z drugiej strony, ruch w tym miejscu reguluje sygnalizacja świetlna. Policjanci przesłuchują świadków zdarzenia by określić po czyjej stronie leży wina. Kierowca Seata został poddany badaniom alkotestem. Kobieta przeżyła, nie wiadomo jak poważne są obrażenia potrąconej. Natychmiast po wypadku karetka pogotowia zabrała ją do szpitalnego ambulatorium.
Jeśli przy przejściu dla pieszych jest sygnalizacja dla rowerów (a w tym miejscu jest) to mozna przejechać. Sama jeżdżę rowerem i to co ludzie wyprawiają wola o pomstę do nieba. Rozumiem jak jedzie staruszek powoli bo nie ma sily depnąć na pedaly ale do cholery mogłby jechać prawą stroną ścieżki. A on samym środkiem popiernicza i cię nie przepuści. Albo też jadą z prawej do lewej. Dzialkowicze są najlepsi
Gdyby odsunąć przejścia od skrzyżowania to piesi skracaliby drogę i chodzili poza pasami - to byłoby dopiero niebezpieczne@!
wystarczy popatrzeć na grunwaldzką często się zdarza ze jadą ulicą choć maja ścieżkę, jak nie było to jeździli po chodniku i wyzywali pieszych ze przeszkadzają!!@
do IP: 80.245.186.* to jest przejście dla pieszych a nie droga rowerowa wiec powinna zejść z roweru i go przeprowadzić i wtedy nic by się nie stało bo kierowca miał by szanse zauważyć!! i zgadam się kierowca widział zielone ale pierwsze było jego !!
w wiekszosci przypadkach wielu rowerzystow jadac sciezka rowerowa i przejezdza na druga strone a niema sygnalizacji swietlnej popelnia blad i mysla z, ze to on ma pierwszenstwo, a to blad. jest to wymuszenie i wtargniecie na ulice pozdrawiam kolegow rowerzystow
tu jest przejście dla pieszych i przejazd dla rowerrów
Dlaczego ten radiowóz stoi na pasach ?
Przez przejście dla pieszych rower się prowadzi a nie jedzie
I to było przy moim domu
po pasach sie prowadzi rower..jak jechala to jest to wtargniecie...
Już od dawna się zastanawiam dlaczego przejścia dla pieszych muszą być zaraz przy skrzyżowaniu za zakrętem. Przecież nic by się nie stało gdyby były przesunięte dalej. Wtedy kierowca skręcając miałby lepszą widoczność. Chodzi zwłaszcza o te przejścia na których mogą przejeżdżać rowerzyści. Żeby zobaczyć czy nie nadjeżdża(czasm bardzo szybko) rowerzysta, kierowca musi oglądać się niemal za siebie kiedy skręca. Czasem proste rozwiązania są najlepsze. Odsunąć przejścia od skrzyżowań zwłaszcza, że ruch w mieście coraz większy.
Tak jak wcześniej zostało napisane WINA ROWERZYSTKI, POWINNA ROWER PRZEPROWADZIC PRZEZ PASY.Nie zawsze jest wina kierowcy, czasami piesi i rowerzyści z głupoty są sprawcami wypadków.Jak wchodzis zna pasy zastanów sie i rozejrzyj sie dobrze.Nie zawsze kierowca zachamuje, to tylko maszyna może zawieść w ostatniej chwili.I co, życie wazniejsze.Więc nie ładujcie się na slepo na pasy
A nie był to czasem Helmut, ha, ha. Bo Helmuty w dzień, w oślepiającm słońcu bez świateł jeżdżą. (a czemu ? bo nie są głupcami, że im jakiś polityk idiotyzm z światłami w dzień wymyśli a wypadków i tak jeszcze więcej niż bez świateł)
6 -te Dziecko Baby Jagi • Sobota [12.06.2010, 20:23] • [IP: 92.42.119.**] Sam zamknij mordę patafiański szczeniaku.
W tym samym miejscu o mało nie straciłam życia- na pasach.Szaleniec jeszcze mi pięścią pogroził - chociaż mnie zmusił do uciekania do tyłu z pasów bo inaczej nie byłoby czego zbierac leciał chyba 100-ą
ale nie oszukujmy sie KIEROWCOM ZAWSZE SIE SPIESZY!! tylko Niemcy sa kulturalni i zatrzymuja sie na pasach. fakt ze jezdza bez swiatel :)
Rozsądnie dla wszystkich użytkowników tego skrzyżowania będzie przesunięcie linii pasów o 10 metrów i zamontowanie barierek na łuku, bo zawsze znajdzie sie ktoś śpieszący się. Kiedyś podobne kłopoty komunikacyjne były przy poczcie.
Seat nawet nie mial prawa wjechac poniewaz juz widzial zielone swiatlo i trzeba nauczyc mandatem kierowce Oni tutaj szczegolnie na tych pasach sa beszczelni i wywieraja presje na pieszych i mimo ze jest swiatlo zielone to czesto musimy sie zatrzymac bo chamus musi przejechac, zdecydowanie mandat dla kierowcy i odszkodowanie finansowe dla rowerzystki, takie jest prawo., poniewaz jakby nie bylo utacila na zdrowiu.
ludzie jest to miejsce najbardziej niebezpieczne tzn.na tych pasach poniewaz kierowcy sa tak bezczelni ze z kierunku Placu Wolnosci skret na pasach w Konstytucji 3-go Maja mimo ze jest swiatlo zielone to na chama bezczelnie przejezdzaja dopiero jak juz widza ze sie wchodzi na pasy to cham przed pasami sie zatrzymuje i yu z cala odpowiedzialnoscia mandat zdecydowanie dla kierowcy sie nalezy bez apelacyjnie, a ci co tak bronia tego kierowce to sa jego kompani i tu racja niewinnosci jest po stronie ROWERZYSTY.
Dla wszystkich mądralińskich na jezdni miasto nie narysowało ścieżki rowerowej ale zamontowało sygnalizator dla rowerzystów i wprowadziło kierowców samochodów i rowerzystów w błąd. WINNY URZĘDNIK KTÓRY ODPOWIADA ZA OZNAKOWANIE ULIC I CHODNIKÓW
ale urwala
i to kierowca powinien zachować szczególną ostrożność, zwłaszcza na tym skrzyżowaniu, a nie pieszy czy rowerzysta który nie wiadomo czy za przepisy
jest sygnalizator dla rowerów wiec mogła jechać tym rowerem przez te pasy :)
Jeżeli babka jechała na rowerze to bardzo jej dobrze ostatni raz przejedzie po pasach
Po pierwsze to wina rowerzystki, ponieważ nie powinna przejeżdżać na pasach na rowerze tylko go prowadzić bo nie ma ciągłości drogi rowerowej, a kierowca mógł nie zdążyć zahamować jeśli wjechała na rowerze na pasy. Mandat jak nic, może to ją czegoś nauczy - albo i nie!!