Według relacji dziewczynki, obrazki te rozdała dzieciom pani z przedszkola. Ta pani to katechetka. Oburzonym rodzicom tłumaczy, że dzieci należy przygotowywać już na to najtrudniejsze w życiu doświadczenie. Można jednak, a nawet trzeba zastanowić się przedtem czy psychika przedszkolaka jest już na tyle ukształtowana by poradzić sobie z tak wielką, smutną i na pewno stresującą zagadką. Zdaniem naszego internauty taka nauka to trauma, która bardziej stresuje aniżeli uczy.
Są i takie teorie i psychologiczne szkoły, które udowadniają, że im młodsze dziecko „oswoi się” z brutalną prawdą o nieuchronnej śmierci tym później łatwiej przyjdzie mu przygotować się na odejście najbliższych. Trudno jest chyba jednak dziwić się rodzicom, którzy posyłając swoje najmniejsze pociechy na lekcje religii liczą, że kształtować one będą pełen pozytywnych emocji stosunek do świata i ludzi, a w żadnym wypadku – nie będą straszyć….
Najpierw krzyże przeszkadzają a teraz religia.
a po co było ich wpuszczać do szkół? I jeszcze im za to płacić?Obrośli w piórka i im się w * przewraca!
Ten rysunek jest przecież zupełnie niewinny, nie widzę, gdzie tu mają być jakieś elementy strachu. Czytelnik traktuje chyba swoje dziecko jak półgłupka.
Gość • Piątek [11.06.2010, 22:19] • [IP: 85.171.32.***] takie informacje nie są dla mnie traumą, o wiele gorsze rzeczy widziałem, chodzi mi o całokształt i pranie mózgów
Samo zmartwychwstanie jest głupotą a religia powinna zostać wycofana ludzie jest 21 wieka wy dalej w bzdury wierzycie...
Czegoś tu nie rozumiem! Jeżeli wychowuje się dziecko w duchu chrześcijaństwa i pozwala się dziecku na uczęszczanie na lekcję religii, to skąd zdziwienie i oburzenie nad tematyką ZMARTWYCHWSTANIA? Polacy to hipokryci. Dziecko przy Grobie Pańskim jest fe ale już propaganda gejowska jest" smaczna i wychowawcza" !?!
Obejrzyjcie filmy: Wirus wiary" i" Źródło wszelkiego zła".
bo to prawda, każdy katolik jest niewolnikiem kościoła
oczywiście że katolik NIE jest patriotą, bo naszą Polskę zmuszono do wiary w boga, a nasi przodkowie bronili starych tradycji jeszcze długo, niestety wielu z nich zginęło, a teraz katolicy bronią czegoś co siłą im nakazano, to tak jakby niewolnik wyznawał że nie ma lepszego ustroju jak niewolnictwo...i czcił to...
Nie widzę nic w tym złego.Dla takiego dziecka to tylko rysunek.Jak chodzi do kościoła, to tam też widzi takie obrazy.A tak na marginesie, to nie można przygotować się psychicznie na śmierć bliskich, to zawsze boli.Obojętnie ile sie ma lat i jaki stan wiedzy na ten temat.Po prostu ciężko jest...
a boga to niby jak kochacie, czy to nie ze strachu by do piekła nie pójść, i to ma być wolna wola, wyobraźcie sobie katolicy że ktoś bierze was zamyka w pomieszczeniu bez wyjścia i mówi: musisz mnie kochać albo cię ukarzę...i co zaczynacie kochać? Jeśli odpowiadasz sobie... nie, to pytam dlaczego dałeś się zaszantażować przez kościół, jeśli odpowiesz sobie w duchu tak, to tchórzem jesteś, a za patriotę się uważasz...
no niestety, ale nauka religii jest oparta na straszeniu, przecież kochamy boga, bo się boimy pójść do piekła, a nie dlatego że chcemy, czy to nie jest absurdalne?
No rzeczywiście straszne! Najlepiej nie mówić dziecku o śmierci, a cmentarz to przecież taki wielki plac zabaw gdzie ludzie grają w berka pod ziemią. WARIACTWO!
Ja uważam, że najlepiej mówić o tym otawrcie. Oczywiście jeżyk powinno się dostosować do wieku. Poza tym chciałbym wszystkim uświadomić, że śmierć jest tematem tabu w Polsce, tak samo jak seks. Powinno się z tym walczyć, bo to normale rzeczy.
myślę że oswajaniem ze śmiercią powinni zająć się mądrzy rodzice a nie katechetki, którym jedynie chodzi o pranie mózgu tak małych dzieci, lepiej dzieci zacznijcie uczyć etyki to się nam wszystkim bardziej przysłuży,
Jeśli o czymś nie mówimy tzn. że tego nie ma ?
Propnuję powiesić w Centrali, lepiej od razu, żeby się przyzwyczaić, jakby Kaczor wygrał...
@zaoczny.com, jestes na poziomie przedszkolaka, ze takie informacje beda dla Ciebie trauma? :)
Najlepiej dzieciom niczego nie mówić, żeby przypadkiem nie przeżyły traumy... do 30 pod kloszem, obiadki pod nos i ani słowa o umieraniu - na pewno wyrośnie na samodzielnego, dojrzałego człowieka...
Właściwie o czym my tu rozmawiam jaka religia. Zwykła SEKTA jak każda inna.
Chodzi o to że niemowlaki nie przyjmują żadnej wiary. Raczej się ją im wbija do głowy właśnie w przedszkolu i podstawówce. Wmawia im się że myślą można zgrzeszyć. A później ksiądz się nasłucha różnych fantazji przy spowiedzi i zaczyna molestować ministrantów.
A krzyż z Chrystusem na ścianie to nie trauma?
Dead Rising 2 :)
To nie posyłaj dziecka na religię skoro Chrystus złożony na marach ci przeszkadza, bo Twojemu dziecku na pewno takie zobrazowanie czasu wielkanocy nie zaszkodzi
dlatego w liceum nie będę chodzić na religie :)