Z pomocą ruszyli mu świnoujscy strażacy. Rozstawili drabinę i ściągnęli z parapetu kamienicy przy ulicy Paderewskiego przestraszonego kota.
fot. Wojtek Basałygo
Na ratowników w kaskach zawsze można liczyć. Tym razem przekonała się o tym właścicielka kotki. Zwierzak wdrapał się na parapet sąsiedniego okna i przez kilka godzin rozpaczliwie miauczał.
Z pomocą ruszyli mu świnoujscy strażacy. Rozstawili drabinę i ściągnęli z parapetu kamienicy przy ulicy Paderewskiego przestraszonego kota.
fot. Sławomir Ryfczyński
Chwilę później zwierzak znalazł schronienie w ramionach wdzięcznej właścicielki.
fot. Sławomir Ryfczyński
- Bardzo dziękuję strażakom za pomoc w uratowaniu mojego najukochańszego kotka – mówi wzruszona pani Grażyna.
źródło: www.iswinoujscie.pl
Gdzie rodzice byli, ja sie pytam ?!
hehe to moja babcia akurat mam 2 babcie na przeciwko siebie < > ale majka musiała miałczec^_^
Oo.. ; (biedna Felka..;D Tak ją nazwałam Ona była niedawno na parkingu i jest w ciąży... chyba ze to nie jest ten kotek. . :)
przyjemnie sie czyt takie info i nie raz sie przekonalem ze na strazakow w naszym miescie mozna zawsze liczyc, szkoda ze tylko na nich. pozdrawiam strazakow :)
Proszę" strażactwo polskie" o ściąganie z ławek pachnących panów sprzed Polomarketu blisko kośc.Chryst.Króla, proszę o ściagnięcie z piedestału Pana Żmurkiewicza, bo grozi ludziom wykształconym (dyrektorom szkół w Ś-ciu), proszę o ściągnięcie z (tendencyjnie opracowywanych) sondaży, z ich pierwszego miejsca Komorowskiego, bo nazywają go" Wtopa Komorowski", bo to autor gaf).Ale już tego ostatniego ściąga Kaczyński(36% wobec 42%Komorowskiego).
gdzie rodzice byli??
Jak wiem, kot ma jak u pana boga za piecem a ze zwiedzal budynek to tez mu sie nalezy. Brawo panom strazakom, to jest tak ja w Ameryce pelna ekipa jest na miejcu w minute. Strazacy w Polsce tez zasluguja na wysokie uznanie.
To się daje widzieć..:))
ma 9 zyć
ciekawe ile koosztowala akcja?lepiej bylo zrzucic kota z okna w koncu kot jak to kot spada na 4 lapy...a nawet jak nie to ma 7 zyc!
dobra łapa
powinna zaplacic za uslugi strażaków. i niech pilnuje kota!
SPRAWDZ WYTRZYMAŁOŚĆ ELEGANTA W MIKROFALÓWCE...MÓJ WYTRZYMAŁ 3 MINUTY...
gratulacje dla strażaków.Dobrze ze można zawsze na nich liczyć.
MÓJ KOT NAZYWA SIĘ ELEGANT. TO ZWIERZĘ WYBITNE. MIESZKAM W MAŁYM JEDNORODZINNYM DOMKU..CODZIENNIE NA WYCIERACZCE POD MOIMI DRZWIAMI JEST OBGRYZIONA PRZEZ NIEGO MYSZ, LUB ZAGRYZIONY PTAK.ELEGANT NIENAWIDZI WRÓBLI.PŁOSZY TEŻ GOŁĘBIE. CZASAMI RZUCI SIĘ NA JASZCZURKI, ZAATAKOWAŁ TAKŻE LEŚNĄ ŻMIJĘ. MÓJ KOT POLUJE JAK TYGRYS. SKRADA SIĘ DO SWOJEJ OFIARY, KTÓRĄ ATAKUJE Z NIENACKA.TEGO NIE DA SIĘ OPISAĆ. A CZEMU ELEGANT? BO TO ZWIERZĘ BARDZO CZYSTE, MYJE SIĘ JAK CZŁOWIEK 2 RAZY DZIENNIE.DO TEGO NA BRZUSZKU MA BIAŁY PASEK PRZYPOMINAJĄCY KRAWAT. NIGDY WCZEŚNIEJ NIE WIDZIAŁEM TAK ŁOWNEGO KOTA.
nieee licha historia. .. to zadanie dla super Esa !
pewnie na sygnale przyjechali i 2 zastępami...
imię Twoje chcę wiedzieć!!
jskie ma oczy ten kitajec heheh zdrowego stracha miał, mały i głupi ale wyrośnie:)
a gdzie byli rodzice tego kota się pytam?
Ja to mam kota co dzien wiekszego;]
Za dużo tych kotów w okolicy tej ulicy... ;/ tym bardziej ze żaden z właścicieli nawet go nie pilnuje... pogratulować inteligencji.
Mała rzecz a cieszy. Brawo strażacy!
koty kochają ciebie Ty Kocie
Kocham koty!!