Do ciemni trafiamy idąc wijącymi się pod ziemią korytarzami. Za drzwiami znajdujemy ciemnię z analizatorami, powiększalnikami i szafką wypełnioną odczynnikami chemicznymi. Nic tylko chwytać za aparat i robić zdjęcia!
fot. iswinoujscie.pl
W piwnicy bloku przy ul. Matejki powstała Ciemnia Fotograficzna Harcerskiego Klubu Medialnego „Horyzont”. - Fotografia tradycyjna ma klimat! - co do tego nie ma żadnych wątpliwości Mateusz Kindt, jeden z harcerzy. Pasjonaci mają w ciemni sprzęt, którym przed czasami „cyfrówek” posługiwali się fotografowie.
Do ciemni trafiamy idąc wijącymi się pod ziemią korytarzami. Za drzwiami znajdujemy ciemnię z analizatorami, powiększalnikami i szafką wypełnioną odczynnikami chemicznymi. Nic tylko chwytać za aparat i robić zdjęcia!
fot. Sławomir Ryfczyński
Wstęgę do ciemni przecinali prezes SML-W Słowianin Mariusz Łukaszyk i fotoreporter na emeryturze Andrzej Ryfczyński, który oddał harcerzom swój stary sprzęt.
M. Łukaszyk stwierdził, że „po raz pierwszy w życiu przecina wstęgę”. Później był poczęstunek i rozmowy, dotyczące wspaniałej pracy i pasji jaką jest fotografia. - To wielka przygoda, ale - wbrew temu co się często mówi - także ciężka praca - zauważyli przybyli.
źródło: www.iswinoujscie.pl
widać dużo tu znawców fotografii a mylą podstawowe zagadnienie... Podejrzewam że nikt z was nie używał klisz:)) klisza to szklana płyta pokryta emulsja na bazie srebra, wyparta potem przez błony cięte, których też raczej nikt nie używał ponieważ stosowane były do aparatów miechowych (tych gdzie na matówce był odwrócony obraz) i trzeba było się nakrywać płachtą :)) jak korzystaliście z filmów :)) i raczej tylko z tego
Bonzo, Ty fascynacie tradycyjnej fotografii, pozdrawiam.
czcze gadanie
pozdro tomq
Mało tego, bardzo dobrze pamiętam czasy bo sam to robiłem, że klisza była jeszcze bez kaset i aby ją załadować do aparatu musiałem to robić pod kołdrą, to dopiero było coś. Potem pojawiły się kasety z filmami to dopiero był cud techniki. A samo wywoływanie, zapach chemikaliów, ciemnia, czerwona żarówka to niepowtarzalne chwile, ale cóz technika idzie do przodu, ciekawy jestem co powiedzą na fotografię cyfrową nasi wnukowie, i prawnukowie...hihihihi czy rownież z nostalgią będą ją wspominać?
Panie Andrzeju, pozdrawiam serdecznie, tak jak napisano poniżej zadna cyfrówka nie dorówna takim aparatom jak, Exakta, Zenith, Praktica itd posiadające pryzmat pentagonalny i pomiar światła ręczny, czyniły wtedy z robienia zdjęć sztukę, te ustawiania pomiaru światła zwłaszca w kolorze. Natomiast wywoływanie zdjęć, to już było coś czego nie da się opisać. Pamiętam byłem pasjonatem robienia slajdów Zenithem, co ja musiałem się nachodzić i kombinować aby z dawnego ZSRR otrzymać składniki do wywołania tychże slajdów. Po dzień dzisiejszy mam naprawdę ich sporo, na barwie pomimo około 37 lat nic nie straciły, chronione w ramkach ORWO pomiędzy szkłem, hihihihi do dzisiaj mam rzutnik i z rodzinką oglądamy te wspaniałe pokazy slajdów na prześcieradle...A moje zdjęcia Startem, Amigą i Zuchem są do dziś.
Witaj Andrzeju !! Cieszę się, że najlepszy i najzdolniejszy świnoujski artysta-fotografik odwiedza swoje" stare kąty". Na CIEBIE zawsze można było liczyć, służyłeś dobrą radą, pomocą - wspierałeś uzdolnionych. DZIĘKUJĘ !!
no no no, nieźle, chętnie bym się wybrał
serdecznie pozdrawiam Pana Andrzeja Ryfczyńskiego. Miło Pana zobaczyć. Zawsze uśmiechnięty i sympatyczny.
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Brawo harcerze.
macie świeta rację, młodzież może uratowac tylko pasja robienia, tworzenia, działania i my wszyscy jesteśmy zobowiazani do pomocy a zwłaszcza wszyscy Ci ktorzy mają możliwosci..brawo harcerze!!
Mateusz Kindt- brawo! Harcerstwo-szansą Świnoujścia i Polski wobec obniżenia wszelkich standardów i modnego wśród młodych tumiwisizmu.
Świetnie, pozdrawiam harcerzy.
Ile za wywołanie fotki kasujecie? Bo mam kilka tysięcy zdjęć do wywołania (może przesadziłem, ale jest tego sporo) i nie wiem czy te fotki nie puszczą mnie z torbami.
pozdrowienia dla pana Andrzeja i Sławka Ryfczyńskich.
Pozdrowienia dla jednego z najlepszych fotografow pana Andrzeja Ryfczynskiego. Pomysl wspanialy. Rzeczywiscie, robienie zdjec tradycyjnym aparatem jest sztuka.Cyfrowka zrobi fotke byle dziecko. .. I w tradycyjnej fotografi jest jakas magia, oczekiwanie na wywolanie, na to jakie sa efekty naszej pracy.Cyfrowka moze jest wygodna ale nie ma w tej fotografi tego czegos. ..
Tradycyjna fotografia ma klimat. Jazda furmanką też ma klimat tak samo jak i mieszkanie w glinianej chacie. Niedawno mówiono tak o różnicy płyty winylowej a CD. Teraz panuje mp3 czyli hi fi dla słuchających inaczej.