Obecny prezydent uważa, że został obrażony, gdyż został nazwany gangsterem, przestępcą i szantażystą. Sędziowie mieli sprawdzić czy doszło do obrażenia funkcjonariusza publicznego. Gdyby w procesie zapadł wyrok, radny straciłby mandat. Stanisław Możejko nie mógłby także startować w kolejnych wyborach samorządowych. Sprawę wszczęto z urzędu i toczy się w procesie karnym.
Jak się jednak okazuje za podstawę swoich działań Sąd Rejonowy przyjął orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego z października 2006 roku. Rozstrzygnięcie zawarte w tym dokumencie oznacza m.in., że od momentu jego wejścia w życie niedopuszczalne staje sie ściganie z tytułu zniewagi funkcjonariusza publicznego dokonanej czy to publicznie czy niepublicznie wyłącznie w związku z jego czynnościami służbowymi, a nie podczas wykonywania tych czynności.
Decyzja o przyjęciu podstawy kolejnych rozstrzygnięć w tej sprawie to nie jedyne dziś postanowienie sądu. Kolejna jest odroczenie sprawy. Nastepne posiedzenie sądu zaplanowano na 6 lutego.
K...a! Co to za bydle chwali złodzieji na forum?
Ty chyba uważasz, ze jak kto ukradnie tysiac to złodziej, a jak miliony to biznezmen??
Ten kraj jest chory, a to miasto w szczególności!
Ty uważasz, że jak majątek jest kradziony, to jest nieczysty?
Przecież takich jak on jest tysiące?
Że załatwił za milionil działkę wartą dziś 30 milionów?
To dlaczego TY sobie nie załatwiłeś?
W czasach komunistycznych trzeba Ci było działać w PZPR,
współpracować z SB, to dziś też miałbyś wszystko!
A ty dziś tylko zazdroscić potrafisz ziać zawiścią!
Też zacznij kraść to polubisz Żmura.
Prawdziwym" brudasem" jest Janusz" Fasola" Żmurkiewcz, bowiem ma nieczyste sumienie, nieczyste zamiary wobec miasta i nieczyste pochodzenie znacznej części majątku.
Ponieważ (Niedo)rzecznik Prezia, Robert" Karaluch" Karelus nie ma dość odwagi, by pochwalne pienia pod adresem swego (nie)mocodawcy podpisać własnym nazwiskiem, proponuję od dzisiaj wszystkie wpisy antyfasolowe podpisywać" Robert Karelus".
PP.
Wchodza tu jakies imbecyle od Mozejki jeszcze wiekszego imbecyla i piszą nie ku... mamy ciągle miny wyciągać i jeździć po dziurawych jezdniach łamiąc nogi na chodnikach weźcie się puknijcie jeden z drugim co Mozejko zrobił dla miasta ?? a po drugie lumpek mozejko został wywalony z funkcji Prezydenta sam powinien gdzieś na sybir jechac i odmrozic sobie jaja lepiej by zrobił - Toc on nigdy nic nie zrobil dla mieszkańców swinoujścia !! niech zacznie lepiej spłacac komornika i niech zacznie wkońcu płacic czynsz za mieskzanie brudas jeden smierdzący, jak kołoniego sie przechodzi to czuć szczyny końskie moze nocami wyprzata stajnie hi hi hi
Weźcie juz tego Brudasa Mozejke wywalcie z tej rady. !! toc to wstyd na całą polske takiego lumpka mieć w radzie a feeeeeeee...
Ten" prezydent" po lewej wygląda jak glupek. Nie, jak Fasola hahahahahah
Możej chce załatwic Żmurkiewicza udając w sądzie niewiniątko i straznika prawa i sprawiedliwości w mieście! Bo nie ma dostepu do Polonu 210. Sam Możej po wielu wyrokach, pomówieniach powinien z urzędu mieć zakaz startu w wyborach na prezydenta nie wspominając zakazu startu na radnego w tym mieście! Ale ważne komu się kadzi i komu się sprzedaje:))
Żmur chce załatwić Możejkę wyrokiem zabraniającym mu pełnienie funkcji publicznych, bo nie wypada mu zastosowac Polonu 210. Sam Żmur po sprzedazy ruskiego stadionu sam powinien mieć taki zakaz, ale ważne komu sie sprzedaje.
Te, Rzecznik, nie mądruj się, twoje teksty wszyscy znają na pamięć. Twój paranoiczny pryncypał, zajętyściganiem radnego Możejki. sam wpadł w dół, który chciał wyszykować dla Możejki i stracił mandat. Wywalił się ze stanowiska tylko z powodu własnego zacietrzewienia, bo w tym czasie powiniem złożyć Wojewodzie oświadczenie majątkowe.
Natomiast twierdzenie, że w tym Województwie rządzi PiS jest wielkim nieporozumieniem, bowiem, gdyby tak było, Żmur byłby przed sadem. Czy tyt twierdzisz, ze prokurator
Cetner reprezentuje rzad PiS i ministra Ziobro?
Śmiech ogarnia mnie na Twoje Rzeczniku bredzenie
Święte słowa te powyżej! Nic dodać i nic ująć!
Możejke może powstrzymać tylko wyrok. To człowiek, który za nic ma innych ludzi - kto nie jest z nim jest przeciwko niemu. Ponadto jest człowiekiem chorobliwie wręcz przekonanym o własnej wielkości i NIEOMYLNOŚCI co pozwala mu wszystkich innych traktować jak głupków, do tego ludzie mu są potrzebni tylko do wykonania konkretnego zadania-wyciska ich jak cytryny-i wyrzuca. Znam go bardzo dobrze i wiem, że destrukcja jaka uprawia obecnie w stosunku do Żmurkiewicza uprawiać będzie również do wszystkich innych, kt.órzy w przyszłości będą rządzili miastem - chyba że zostałby sam prezydentem-to może zastopowałby..., a może nawet nie, bo tak daleko zapędził się w swojej nienawiści, że kiedyś obróci się ona przeciwko niemu samemu. Nie bronię Żmurkiewicza - ale wiele lat szukania afer z nim w roli głównej - nie przyniosła ani jednego aktu oskarżenia, nawet teraz kiedy władzę dzierży PiS. Wszystko to więc były wielkie PIERDY w wykonaniu Możejki. Najprosciej wtedy mówieć, że wszyscy prokuratorzy są w zmowie itd itd. Ile więc znosić mozna obrażanie i wymyslanie róznych bzdur. Liczę że to się wkrótce skończy.
Czy nie szkoda publicznych pieniędzy? Chyba lepiej gdy by Panowie spotkali sie gdzieś na boisku i.. Język Pana M, jest bardzo często obrzydliwy, ale chyba łatwiej by było pewne zachowania poprostu przemilczeć i nie zwracać na nie uwagi.
... ten" prezydent" po prwaej wygląda niczym rozjuszony byk!!
Takimi sprawami nie może też zajmować sie prokuratura.