Sprawa stała się głośna za sprawą miejscowego radnego Stanisława Możejki, który wraz z innymi radnymi opozycyjnymi chciał zwołania w tej sprawie nadzwyczajnej sesji rady miasta.
Prezydent wstrzymał podpisanie aktu notarialnego, by wyjaśnić sprawę.
Mąż skarbniczki był zameldowany wraz ze swoją babcią w mieszkaniu komunalnym. Po jej śmierci stał się głównym najemcą i tym samym mógł skorzystać z 95-procentowej ulgi przy wykupie na własność. Wątpliwości radnego Możejki wzbudził jednak fakt, że skarbniczka posiada już własne mieszkanie oraz to, że według oświadczeń ona i mąż mieszkają w różnych
mieszkaniach, pomimo iż są małżeństwem.
Sprawa została zbadana przez Zakład Gospodarki Mieszkaniowej. Skarbniczka oraz mąż posiadają rozdzielność majątkową.
- W całej sprawie nie znaleziono nieprawidłowości mówi Janusz Żmurkiewicz, prezydent Świnoujścia. - To, że mąż formalnie mieszka w jednym mieszkaniu, żona w drugim jest prywatną sprawą obojga - dodaje prezydent. - Nie będę wnikał kto z kim mieszka.
Radni opozycyjni nadal jednak chcą, by sprawę zbadała komisja rewizyjna.
Dziwna
i wszystko jasne ; Możejko znowu sie wygłupił
Proponuję nie mieszać się w życie prywatne ludzi zajmujacych się polityką lub piastujących wysokie funkcje w magistracie. Przecież to takie prymitywne wnikać ile zarobił szwagier na działce, czy mąż za bezcen wykupi kolejne mieszkani, jak osoba wydająca poczytny tygodnik może nie mieć dochodów, ile atrakcyjnych działek wykupił od miasta radny pełniąc różne funcje przez szereg kadencji itd. Ludzie dajmy im żyć spokojnie.
I znów wyszło jak zawsze. Czy w tym kraju jest miejsce na sprawieliwość?
A mnie ciekawi gdzie mieszka Możejko, gdzie będą mieszkały jego dzieci po tym jak ich ojciec nie potrafił zarobić na opłacenie czynszu (a może myslał, że taka persona jak ON nie musi płacić) a gdzie mieszka pani z EMPIKU i jak idzie jej spłata" pożyczonych sobie" paru złotych z kasy sklepu? Jeszcze kilka pytań można zadać-tylko po co. Możejkę zawsze bardziej interesowało życie innych a najbardziej możliwość obrzygania ich.
A ja mam takie pytanko do szanownej Pani skarbnik, może mi Pani łaskawie odpowie. Czyje jest mieszkanie na Boh. Września, czyje jest mieszkanie na Matejki, czyje jest mieszkanie na Markiewicza, czyje jest mieszkanie na Chełmońskiego, czyje jest mieszkanie na Wyszyńskiego i w końcu czyje jest mieszkanie na Piłsudskiego?? Może mi Pani odpowie bo strasznie mnie to ciekawi, a może Pan Panie Sęczek też zna Pan odpowiedź na to pytanie??
a to ciekawe kto jest ojcem jej dziecka moze listonosz ;)
teraz sie prezydentowi odwdziczy jednym slowem klika powodzenia komuchy a na marginesie to mieszkali na boh wrzesnia razem
Mąż skarbniczki był zameldowany z matka, a nie babcią i napewno mieszkaja razem.
Śmierdzi strasznie ta ssssprawunia hehe niedobre złodziejaszki
szwagier też działkę kupił za 5% wartości? Jak kawaler to kawalerka, prawda? ;) a co mu ZGM miał może dwa mieszkania sprzedac??
prokurator powinien sie zając tym
A co to takiego ten" uważ"?
i co znów wszystko się okazało na +
ten Mozejko to ma swoich spraw bez liku a zajmuje sie nie tym czy trzeba, jego sprawe niech zbada komisja