Tutaj koncert wiara zadowolona a szpiedzy rozbiegli się po wyspie. To jest rozpoznanie, a wy patrzycie nie w tą stronę!!Zbliża się wojna a wy się bratacie z wrogiem CO Z WAMI NIE TAK!!

To słowo PUSTA POLKA może obrazić wiele osób ale ja jestem POLKĄ Z KRWI I KOŚCI I Z TEGO JESTEM DUMNA !! Przyjmuje krytykę z pokorą

Ofiary katastrofy w Smoleńsku, w grobach się przewracają.

14:24] • [IP: 93.94.191.***]: zaczęłaś tak ładnie a skończyłaś jak pusta Polka... trochę szkoda.

Ten okręt powinien przypłynać na Dni Morza i zacumować, nie z dala od centrum miasta, tylko przy Wybrzeżu Władysława IV. Byłby dużą atrakcją dla wakacyjnych gości miasta... A koncert był super...

Ten naród zawsze się sam obroni a rusofobi niech się udławią swoją nienawiścią z Możejem na czele.

Byłam w Rosji przez rok czasu i mogę z całą powaga stwierdzić że to wspaniały gościnny i przyjazny naród, nie spotkałam się nigdzie z wrogością do polaków, zostawcie historię i spójrzcie na tych ludzi teraz to jest inne pokolenie, i wiecie co?Wolę w stu procentach pokornych Rosjan jak hałaśliwych panoszących się i zachowujących jakby byli u siebie sz... no i jeszcze Ci Polacy kłaniający im się w pas.OHYDA

Co tu się rozpisywać? Byle historia nie zatoczyła kręgu.

Wczoraj, podczas wystepu, kiedy śpiewali pieśń POBIEDA, zadedykowana WSZYSTKIM poległym podczas wojny żołnierzom wszyscy wstali i wysłuchali na stojąco. To bardzo piękny gest ze strony publiczności. Mają nadzieję, że jeszcze w tym roku odwiedza Świnoujście np. z okazji Dni Morza. Żachowujmy sie z klasą.

Za stwierdzenia, że 99 Polaków nienawidzi Rosjan i że Rosjanin ubił Polaka z flagą w Berlinie IP: 93.94.186. należy się dziś pospieszalski ZŁOTY MOHER!...

Z"koniem" nie będę się kopał. Idę na koncert o godz. 18.00.

www.youtube.com/watch?v=uBLVrpznV-0 szykujcie się, bedziecie potem żałować.

Piątkowy koncert był fajny. Warto go obejrzeć. W sobotę o 18.00 znowu zagrają. Ludzie przyjdźcie i posłuchajcie. Nie traćcie czasu i energii na jakieś głupie komentarze.

"2 maja ok. godz. 6:55 (czasu moskiewskiego) na Bramie brandenburskiej załopotała radziecka i polska flaga. Tego też dnia w godzinach porannych skapitulował generał Helmuth Weidling. Opór stawiały już tylko niedobitki fanatyków z SS." Wersja z podręczników.

Gość • Sobota [08.05.2010, 12:53] • [IP: 87.205.251.**] Oficjalna wersja. "7.00 rano i od tej chwili brali udział w walkach w ostatnim, najsilniej umocnionym rejonie, m.in. w zachodniej części Tiergarten, przebijając się w stronę Reichstagu, w rejonie Politechniki i przy bramie Brandenburskiej. Zdobyli 56 kwartałów miasta, 7 kompleksów fabrycznych, 4 stacje metra i większą część budynków Politechniki. Wzięli do niewoli 2550 jeńców."

ale się podniecacie...

Z tym" taka jest prawda" jest tak: Boga nie ma, a jak nie wierzycie zapytajcie się mnie"

Nie mam nic do Rosjan, do tych panów, i do pojadanie z narodem Rosyjskim by do następnych wojen i konfliktów nie dochodziło. Prawda jest taka jednak że 1945 rokiem, był wyzwoleniem z Niemieckiej eksterminacji, ale też kolejnym zniewoleniem przez wielkiego brata ze wschodu, długi okres rozkładu. Długi okres zależności Militarnej, Gospodarczej, Politycznej od ZSRR. Wiele lat zbrodni przeciwko prawdzie, wolności słowa, wolności ludzkiej Polaków i narodu Polskiego. Taka jest Prawda.

Polacy zatknęli sztandar polski na Siegesseule, bo tak zdobywali Berlin od Zoo Garten, a Rosjanie na Bramie Brandenburskiej bo szli od alei Unter den Linden... a Polacy tam dołączyli potem, bo pod Bramą nie walczyli...

A nie pisałem, że glupota nie ma granic. Zgadzam się, że dla inych narodow, w tym Rosjan byliśmy marnym narodem, sami na to zasłużyliśmy dzięki takim ludziom jak gość z 12.43

Wiem z wiarygodnych źródeł, że ostatnim narodem na kuli ziemskiej, który (jeszcze) nie naraził się Prawdziwym Polakom jest plemię Mande z Burkina Faso.

Nie jest to potwierdzone żadnymi oficjalnymi źródłami, ale to nie dziwne bo Rosjanie by na to nie pozwolili, Poszła taka opowieść w Polskę. Przekaz słowny, dlatego o jego autentyczności Historycznej wiele powiedzieć nie można.

Według ludzi, podobno, to Polak pierwszy z Polską flagą dobiegł na bramę brandenburska, siłą został zmuszony by To Rosjanin pierwszy zawiesił na niej czerwony sztandar.

Tak zdobywali i zapłacili najwyższą daninę krwi. Podobnie jak ci, którzy walczyli na kresach II RP na przełomie 1944 i 1945 roku, wcześniej w Powstaniu Warszawskim 1944 r. itp. Nie wspominam o zwycięstwie w boju, ale o klęsce politycznej. Byli bohaterami, bezsprzecznie byli. Wiemy jednak oboje, że zabrakło Polaków w paradzie zwycięstwa. A Polska na lata została zdominowana przez ZSRR.

co za bzdury?!