Jak mówią kobiety, na prośbę radnego Stanisława Huszczy przyjechały miejskie służby i zamurowały okna budynku.
fot. Krzysiek Gajownik
Mieszkańcy ulicy Piastowskiej, gdzie znajdowały się lokale, w których jeden z radnych rozdawał paczki dla ubogich, są przerażeni losem zwierząt. Okazuje się, że po wyprowadzeniu się ludzi, kazano zamurować okna budynku. Koty skazano na męczeńską śmierć!
Jak mówią kobiety, na prośbę radnego Stanisława Huszczy przyjechały miejskie służby i zamurowały okna budynku.
fot. Krzysiek Gajownik
- Nikt nie przejął się losem tych biednych zwierząt, które teraz będą tam umierać z głodu - tłumaczą przerażone kobiety.
źródło: www.iswinoujscie.pl
Zawsze myslalam ze Huszcza wali scieme z przejmowaniem sie losem biednych ludzi skoro jest sadysta w stosunku do zwierzat.
zamurowac huszcze tak jak te biedne kociaki!!
Dlaczego nie zorganizuje sie sluzb porzadkowych na wzor innych panstw, ktore zajmowalyby sie bezdomnymi zwierzetami np sterylizacja kotow.Jak maja to robic babinki, jak ktos napisal.Nie wystarcza checi!!A psy, kociaki sa cudowne jak zreszta cala przyroda!i tylko zli ludzie twierdza innaczej
Niestety babinki 'kociary' pomagają kotom wg źle pojętej miłości. Jeżeli chcą im pomóc niech przede wszystkim sterylizują i kastrują, nie będzie problemów z nadmierną ilością zwierzyny.
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Ty jesteś przykładem chamstwa!!buraku...
186..świeta racja. .ale co z tej racji wynika, onagdaj dziecko prowadziło psa wielkosci krowy to bydle z----o sie na srodku chodnika, pytam dziecko masz torepke zeby to sprzatnąc, dziecko popatrzyło/jakieś 14 lat/ na mnie jakbym sie urwała z księzyca, pies zrobił co swoje i poszli dalej a za chwilę własnie paniz z wózkiem wjechała w to jeszcze dymiace g---o, horror co sie wyrabia w tym miescie z tym problemem
Chodzenie po naszych chodnikach to jak slalom lub jak GRA W KLASY!Żygać się chce jak wychodzimy ze sklepu a tu szczekają psy, my niesiemy zakupy, nie wiemy czy pies złapie za siatkę z wędliną, czy patrzeć by nie poślizgnąć sie gównie.Psy wiąże się do bari erek pomagających starszym, o kulach, inwalidomwejść do sklepu.Niestety blokują je psy przywiązane bo pan robi zakupy a piesek patrzy na pana zza szyby się nie stresować.Bezmyślność tych ludzi, psy rasowe, drogie, zostawione samopas powinny być natychmiast zabierane do schroniska i oddawane do schroniska, by za kaucja kary oddawać właścicielom, może to bydło nauczy się szacunku do innych.Nie ma mowy by dziecko szło przy wózeczku, bo albo koła od wózka będą oblepione gównem, albo dziecko w to wlezie, człowiek nie ma oczu wokól głowy.Za mandaty z tych zasranych chodników mozna by spokojnie utrzymać flotę, lub wybudować schronisko dla kotów albo poradnię dla właścicieli psów.Szlag mnie trafia na ten smród, brud, brak wyobrażni i szacunku do drugiego człowieka.Miauuu
Każdy człowiek chce kochać i być kochanym.Kociary to w większości kobiety bezdzietne, niespełnione życiowo, zamiast wziąć dziecko z Domu Dziecka na wychowanie tracą emeryturę na dokarmianie kotów, a one rozleniwione nie łapia szczurów.Znana jest kociara z 4-go Leningradu, w domu trzyma ich kilkadziesiąt, spi z nimi, śmierdzi jak te koty, a smród z domu i z okien dzielony jest na sąsiadów, dokarmia też całe osiedle, tak samo jest z kociarami przy Krzywej, dwie kobiety z koszami pełnymi żarcia codziennie wożą i karmią te stwory.Owszem można to robić zimą, ale teraz kiedy powinny łowić myszy i szczury czekają aż podejdzie kociara z pełną michą, to w taki sposób nie tylko kot się rozleniwi-prawda?Każdy na tej ziemi ma swoją misję do spełnienia, niech więc koty żrą myszy, a ludzie się szanują, bo chamstwo widać u nas na każdym kroku.Brak sprzetu do mycia wsypów, koty w piwnicach=odór-bakterie, smród, pchły itdKociary nich się złożą i wybudują schronisko dla kotów-robota i miłość zapewnione w czym problem?
NA PEWNO NIE ZAMUROWANO TAM KOTÓW!Owszem chowały się z zimna, ale nikt by nie murował, gdyby widział tam akurat kocieta. Wy właściciele psów i kotów nie dziwcie się, że ludzie się wnerwiają, jeżeli wsiadasz do windy a cudzy pies Cie obwąchuje, siada na Twoich nogach, często naleje juz do windy, potem oblewa słupki przy daszkach wejściowych do klatek, biegnie pod latarnie, podlewa samochody, a pan sobie stoi i patrzy jak na trawniku pies nie może się złamać po suchej karmie, następnie idą pod sklepy i tam zestresowany piesek zaczyna srać i tak to zostaje, a my z zakupami musimy to wszystko omijać, często wnosić pod butami do domów itd.Czy wy właściciele psów nie macie wyobrażni, że po trawnikach biegają małe dzieci, !?dlaczego nie idziecie w miejsca mniej ludne, dlaczego nie sprzątacie po swoich pseudo-członkach rodziny?BRZYDZICIE SIĘ?!Nie częstujcie nas i turystów tym paskudztwem i nie dziwcie się, że usilnie pracujecie na to by was znienawidzić za te postępki, Jesteście żałosnymi psiarzami!!Trzymanie psa w bloku to katowa
Czy to jakiś problem aby rozwalić kawałek muru i sprawdzić czy te biedne zwierzątka jeszcze żyją ?? może jeszcze nie jest za późno !! nie rozumiem dlaczego ta sprawa jeszcze nie została rozwiązana, skoro wiadomo że one tam są.Wiadomo również kto zlecił zamurowanie okien. Ciężko nakazać rozbiórkę ?? jak długo jeszcze chcecie czekać ?? aż one zdechną ??. To jest straszne, czy tu mieszkają tylko ludzie bez serca ??. To trzeba napisać żeby coś zrobić w tej sprawie, takie sprawy powinno się rozwiązywać spontanicznie, odruchowo, przecież to są istoty żyjące. Ludzie na co czekacie !!
Jakoś nie chce mi się w to wierzyć. Nikt o zdrowych zmysłach nie zrobiłby tego, mając świadomość, że w środku są żywe istoty. Poza tym, gdyby to była nawet prawda, już dawno wszczęto by postępowanie w tej sprawie, bo to poważne przestępstwo.
I bardzo dobrze-a kotów nie zamurowano tylko odcięto dostęp.
umrzyjcie ; /
[IP: 88.156.234.***] pytanie czy się w ogóle zainteresowali tym
Wezwać służby, kto wydał polecenie? to powinien być oskarżony za umyślne, spowodowanie śmierci zwierząt. Już towarzystwo opieki nad zwierzętami tego nie popuści.
a na grunwaldzkiej (naprzeciko nr 55) kioskarz zajął cały chodnik stwarzając zagrożenie w ruchu ulicznym i nikt nie reaguje, straży miejskiej to nie interesuje?
WY POWYZDYCHAJCIE !!
A czyja to wina ze bezdomne koty?? * ludzi bo biora male kociaki bo fajne i slodkie a potem jak kotek urosnie to wyrzucaja na ulice, chcesz miec zwierzaka to badz odpowiedzialny, zwierzak to niezabawka ze odstawi sie go na połke.
kot zdechł!
Te * koty śmierdza i w moim bloku pełno jest pcheł od nich bo nawiedzone babcie je dokarmiaja gdzie sie da. Precz z kotami i psami!!w blokach!!
Kto podjął taką decyzję, można go pociągnąć do odpowiedzialności np poprzez Towarzystwo Opieki Nad Zwierzętami
żyja ? czy żyły
bardzo dobrze niecierpie kotów, gdyby to były psy sam bym osobiscie ją-sciane- rozpierdo... ale ze to koty to pal je licho.pozdro
Do Gość Sobota [01.05.2010, 14:57] [IP: 80.245.190.***] Ciebie powinni zamurować babo!