Świadkowie wydarzenia mówią, że na szczęście nikomu nic się nie stało.
fot. Sławomir Ryfczyński
- Samochód jechał dość szybko w stronę promów - mówi jeden ze świadków.
- Wpadając na lampę oświetleniową mocno ją wygiął, przelatując skasował też ławkę.
- Przejechał tuż obok ławek - dodaje inny ze świadków zdarzenia. - Na szczęście nikogo tam nie było. Nawet nie chcę myśleć co by się stało z człowiekiem który siedziałby na tej ławce. Kierowca by go dosłownie zmasakrował. Dziś w nocy jest jednak tyle komarów, że nikomu by się nie chciało spacerować a co dopiero przysiąść na ławce.
fot. Sławomir Ryfczyński
Samochód zatrzymał się dopiero na siatce, która jest przy nabrzeżu, w miejscu gdzie zacumowany jest dodatkowy prom Bielik. To kilkadziesiąt metrów za latarnią, w którą uderzył kierowca.
Na miejsce przyjechali strażacy i policja. Będą wyjaśniane przyczyny wypadku.
fot. Sławomir Ryfczyński
Kierowca w rozmowie z nami podkreślał, że z trasy wybiła go dziura w nawierzchni ulicy. Podkreślał zdenerwowany, że samochód nie jest ubezpieczony. Mężczyzna nie zamierza płacić za straty spowodowane wygięciem latarni. Będzie natomiast najprawdopodobniej ubiegał się o odszkodowanie ze strony miasta. Chodzi o powód wypadku, jakim są - jego zdaniem - wspomniane dziury w jezdni.
Do Policji: Dlaczego" stoicie" przy Neptunie (być może jeszcze w innych bezsensownych miejscach o których nie wiem) zamiast łapać piratów a właściwie debili drogowych na ulicach, o których powszechnie wiadomo że są torami wyścigowymi. To co dzieje się na ul. Chopina w ciągu całego dnia a w szczególności wieczorami i nocą jest niepojęte. Tam poprostu musi kiedyś dojść do tragedii. Zginą piesi i będzie dramat. Wtedy szybko znajdą się pieniądze na fotoradar bądź garb zwalniający w jezdni. Tylko że ktoś wcześniej straci życie. Mam świadomość że Policja nie jest temu winna tylko debilizm tych pseudokierowców (chyba 4 wypadki drogowe w ciągu ostatnich dni) ale myślę że działalność Policji w zakresie utrzymania porządku na naszych drogach pozostawia wiele do życzenia
Odnoszę wrażenie że w naszym mieście zaginęła policja. Obecnie w promieniach słonecznych sterczą i polują na kierowców którym niekiedy zapomni się zapiąc pasy lub zapalić światła i łup po stówce, ale gdy słońce zajdzie i wylecą komary - giną. Wtedy władze nad ulicami przejmują debile w wypasionych furach i urządzaja sobie wyścigi zwłaszcza na ulicach MATEJKI przy promce az do dużej patelni 11 listopada Grunwldzkiej i Wyb. WŁ. Wiem bo byłem nieraz świadkiem takich idiotyzmów.A POLICJA łaskawie przyjedzie po fakcie. Nie chciałbym tylko doczekać żeby taki bezmózg za kierownicą doprowadził do tragedii niewiinnych ludzi.
szkoda latarni i szkoda lawki i.. szkoda ze przezyl
te auto bylo typowo do wycigow pana M. (jezeli dobrze kojarze) byly dwa compacty i powyjmowane wszystko ze srodka, ciagle scigali sie po miescie az nie wyrobil i bum.
Jak on dostanie te odszkodowanie to ja mu wpadne na chate i rozniose mu ja w pył, a jak policja wpadnie to powiem, ze pomylilem drzwi i dodatkowo ze to z winy wspolnoty mieszkaniowej bo na klatce nie bylo zarowki i zazadam odszkodowania !
szkoda tylko ze wyszedl z tego calo
Brawo...Macie swoich pupili, z samochodów.Kolejny mądry kierowca, który jeździ bardziej spokojnie i bezpiecznie od motocyklistów...Najpierw popatrzcie jak jeżdzą kierowcy a później motocykliści, no i kto robi większe zagrożenie...I kolejne autko do skasowania...kto będzie następny?Pozdrawiam Motowyspiarzy:)
ciekawe czy wszyscy tam jedza 50km/h. ...
a ten nie byl 2, 8? :)
50 km na godzinę jak by jechał pewnie by nie wypadł z drogi a o odszkodowaniu może pomarzyć
W tym miejscu jest" hopka", ktora potrafi wybić z trasy ale tylko jak się szybko jedzie. Mnie parę razy rzuciło jak się spieszyłem na prom. Jak się wolno jedzie to ledwie ją czuć. Koleś musiał gonić przynajmniej 80 km/h.
Wow taki ładny Compakt i poszedł się rypać, co tam będzie nastepny!! Proponuje poj. 2800ccm bedzie lepsza faza!! A Wy dziadki z małych fiatów lepiej się nie odzywajcie bo to właśnie Wy jadąc przepisowo stwarzacie wieksze zagrożenie w ruchu niż małolat z 200-stu konnym silnikiem. Przynajmniej czas jego reakcji jest o wiele szybszy niz Wasz moi mili starzy zgradzi!! GAZ DO DECHY!!
Przytargaj do mnie latarnie to ci pospawam ;p
Czepiacie się chłopaka, poprostu pomylił mu się gaz z hamulcem :)))))
Michale czy wedlug ciebie aluminiowe felgi i spojlery sciagaja samochod do rowu? hehehe
To wina dziury w jego łbie, a nie dziury w drodze - kanalia.
BMW. Nie wiem czy kojarzycie, co pisałem ostatnio - jest taki zestaw samochodów bardziej podatny na kraksy, ze względu na ułańską fantazję właścicieli. No ale po kolei. Gość nie miał ubezpieczenia, więc dostanie mandat na Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny w kwocie 600 euro, ponadto dostanie standardowy mandat za to zdarzenie i na koniec jeszcze pokryje z własnej kieszeni uszkodzenia latarni, ławki, itd. Myślę, że suma spokojnie sięgnie 5 tysięcy złotych. Może to go nauczy? Co do dziur... Przy dozwolonej prędkości 50 km/h, wpadając w dziurę, nie wyleciałby z takim impetem poza drogę. Już nie wspominając o tym, że jeżdżę tam od lat i nie pamiętam żadnej dziury w tym miejscu. Jako ciekawostkę wspomnę, że wracając ostatnio ze Szczecina na wysokości drewnianej chaty przed przybiernowem, stało sobie autko w rowie z rozwalonym przodem. Oczywiście ładne, ze spojlerami, aluminiowymi felgami itd. Wnioski wyciągnijcie sami.
dziwicie sie ze policja nie widzi tych piratow, bo oni wolą się czepiać normalnych ludzi, mandat wlepić za byle gówno, po prostu łatwiej tak i przyjemniej, a normę wyrabiają, po co im sie użerać z nimi.
WINA DZIUR I TYLE. SZWEDZI MOWIA ZE MAMY NAJLEPSZE DROGI, A WIECIE DLACZEGO BO NIE DA SIE PRZY NICH USNAC...BEDA DOBRE DROGI BEDZIE MNEIJ WYPADKOW, PROSTA SPRAWA,
Do prowadzenia auta tylnio napedowego trzeba dorosnac!! BMW potrafi zaskoczyc kierowce, co widac... Mlody łeb, zero wyobrazni i jeszcze mniej umiejetnosci a auta są " tanie" Ostatnimi czasy cos zbyt wiele tych wypadkow i o tyle dobre, ze stratni sa tylko wariaci...
BMW ? hehehe Compact 3 to nie BMW... nie powinno to auto nawet nosić emblematu BMW. Szybszy 126p jak by nie było :)
HUMOR ROKU 2007 Będzie natomiast najprawdopodobniej ubiegał się o odszkodowanie ze strony miasta. Chodzi o powód wypadku, jakim są - jego zdaniem - wspomniane dziury w jezdni.
To ma tupet jeszcze czegoś chce (odszkodowanie)??/Powinno się go spytać z jaką prędkością jechał.Beszczelny zero tolerancji dla takich zabił by kogoś to by powiedział że to nie on tylko dziura winna.Powinni mu zabrać prawo jazdy ale jak znam nasze miasto to bez niego będzie jezdził.Co jest w naszym mieście gdzie POLICJA??/Mają nowe auta i nic nie robią. Wojska Polskiego od 22 to wyścigi czemu tam się nie przyczają i nie wyłapią. Boją się??//
Dlaczego niestety.Jeden złom zza miedzy mniej.BMW w Świnoujściu to w większości samochody piratów, tylko dziwne że mieszkańcy to widzą a nie widzi POLICJA.
Odszkodowanie od miasta? Dziura? Buahahahaha... A to dobre! Zeby tam byl garb polmetrowy, czy dziura wielkosci wanny, to przy zachowaniu odpowiedniej rpedkosci na pewno nie doszloby do takiego wypadku. Palant i tyle.