do Internautki z polski Y: poki co to nie chodzic keja ewentualnie malej nasunac glebiej kapelusik na oczka a jak i tak dojrzy to zawsze mozna puscic kit ze np. rybki tancza breka czy cos takiego bo niestety jak trafi sie glodna lawica to nie ma czasu pier... sie z kazda rybka bo inne odplyna... Pani z lubelskiego u siebie to pewnie widziala rybki tylko w puszce w markecie dlatego taka wrazliwa ale moge obiecac ze zaraz po tym jak slawa mojego oreza obiegnie cala europe i koronowane glowy starego swiata zapragna mnie poznac i zostane uhonorowany tytulem"sir" od razu na uczcie porusze w obecnosci krolowej ten temat i mam nadzieje ze Ona cos rozkmini :) zeby tylko przez takich oszolomow urzad miejski nie rozdal nam miotelek jak maja mnisi buddyjscy bo wtedy juz w naszym pieknym miescie bedzie konkretny paraliz... pozdrawiam!!

To Trzeba Krótko Etyka Wędkarska Od Wielu Lat Zmienia Się Uczy Się Młodych Pokoleń C&R Złów I Wypuść Dbania O Środowisko Sprzątanie Łowisk Mnie Osobiście Niekręci Łowienie Maksymalnych Ilości Do Skupu Po To By Zarobić Albo Kotlety z Płotki oooo Tak...Mięsiarstwo I Traktowanie Ryb W Taki Sposób To Nic Nowego A Taką Informacją I Tak Nic Niezmienimy

A jednak paru buraków się znalazło. Nie dyskutujemy tu o prawach przyrody i zjadaniu się wzajemnie (ryby nie ludzie), a poruszamy temat niepotrzebnego cierpienia. Złowiłeś - hura - miałeś szczęście - wrzuć do siatki i do wody, albo zabij od razu. Jeden " docent" określił, że ryba pamięta tylko 5 sek. Ciekawe jak to zmierzył. Oj ludzie, ludzie, nie rozumiecie jaki problem podjęła czytelniczka. Ma rację - jestem ZA.

Wy ludzie naprawdę jesteście dziwni. Może mięliście miłość w domu i rodzice wychowywali was z krzyżem w rękach? Każdy wędkarz robi to, co uważa za słuszne. W prawie nie ma określone, jak zabijać ryby. Codzień tysiące ryb jest pożeranych żywcem przez ptaki i inne większe ryby. Nie mówcie, jakie to bezbronne. Ryba ma pamięć krótkotrwałą, po 5 sek zapomina co było wcześniej. Pani mądra - od akrtukułu- niech najlepiej wyłapie wszystkie ryby i umieści w akwarium, aby oszczędzić im cierpienia. Zamiast dopatrywać się problemu w nichym lepiej weźcie się do roboty i napiszcie artykuł o pomocy dzieciom z patologicznych rodzin. O robaku też, bo cholernie musi cierpieć podczas nabijania na haczyk i zżerania przez rybę, pomimo braku mózgu.

jak ktoś nie ma serca to niech przynajmniej pomyśli właśnie o małych dzieciach. widocznie ta pani troszczy się o swoje dziecko w przeciwieństwie do takich co się o nic nie troszczą, czyli ludzie płytcy, bez uczuć lub nie mający pojęcia o wychowywaniu dzieci.

Parę dni temu w TVP była pani (animals) która była poirytowana pracą konia w upale a że koń nie pracował sam tylko z właścicielem to jej nie przeszkadzało.

"ryby nie zaliczają się do zwierząt, (...) i nie czują bólu" - człowieku (?), podstawówkę kończyłeś na tajnych kompletach ?

przy każdym wędkarzu powinien być anestezjolog chyba do usypiania pojmanych ryb (ryby nie zaliczają się do zwierząt, nie posiadają emocji i nie czują bólu).Najwięcej ryb ginie zjadanych przez siebie nawzajem żywcem, reszta dusi się w sieciach, tylko mały ułamek pada wyciągnięte na wierzch. Więcej umiera ludzi zabijanych przez koślawy system opieki społecznej ale jakoś to nikomu nie przeszkadza...chyba są poniżej ryb ?

bezapelacyjnie ksiądz powinien udzielać ostatniego namaszczenia takim rybom i nie tylko

ta pani ma najzwyczajniej w świecie - rację.

widać ta pani nie ma poważnych zmartwień. zazdroszczę

A jak kormoran pożera takiego" niewymiara" to może przedtem humanitarnie go zabija żeby się nie dusił?To dopiero jest sadysta - żywcem połyka w całości(coś mi to przypomina hi) a biedna rybka dusi się w jego wnętrzu! Wybić te bezduszne, barbarzyńskie ptaszyska co przyleciały ze wschodu, nienażarte to takie i pazerne!

Taki świat... jedni zabijają i jedzą drugich. Jak się nie podoba to wypad na marsa!

Jak traktujesz zwierzęta, tak traktujesz drugiego człowieka...

to fakt, na nabrzeżu siedzi armia barbarzyńców, których trudno nazwać wędkarzami. Widzą ten proceder nasi zachodni sąsiedzi. Jedyne wyjście, to przepędzić tych zapitych brudasów z reprezentacyjnego nabrzeża. Ze zbydlęcenia nikt już ich nie wyleczy.

Ta Pani trochę przesadza, nie za dużo tego niech się przeżuci na rośliny i będzie git.Trochę przesady proszę pani...

Jestem wędkarzem od dziecka, byłym rybakiem z Odry. Złowiłem, zabiłem i zjadłem tysiące ryb. Jako wędkarz zachowuję się etycznie. Nie męczę ryb, zabijam zaraz po złowieniu te które zabieram do zjedzenia. Człowiek od setek tysięcy lat poluje i łowi bo taka jest jego natura. Przeintelektualizowanym oszołomom przypominam, że to Pan Bóg stworzył taki świat, gdzie jedna istota pożera drugą aby żyć. Są pseudo-wędkarzę, którzy rzeczywiście zachowują się jak ostatnie prymitywy. I to nie tylko tzw. stare dziady. Widzę wielu, także młodych ludzi, którzy często" łowią" ryby na tzw. szarpaka. Widziałem kiedyś takiego" wędkarza" w pobliżu przystani tzw Adlerów. Obserwowałem go dłuższy czas. Przejeżdżający drogą policjant w radiowozie ograniczył się tylko do pogrożenia mu ręką z daleka. Nawet mu się nie chciało wyjść z samochodu!

WIDZIELIŚCIE FILM DOKUMENTALNY ZROBIONY UKRYTĄ KAMERĄ O SCIĄGANIU SKURY NA ŻYWCA ZE ZWIERZĄT CAŁE CIAŁO KRWAWI A ON LERZY JESZCZE ZYJE MRUGA OCZAMI JEST PRZERAZONY I NIE MORZE UCIEKAĆ MA ZYWĄZANE NOGI BŁAGA SWOIM SPOJRZENIEM O LITOŚC A CZŁOWIEK JESZCZE DEPTA JEGO GŁOWĘ WDEPTUJE W PIACH I JESZCZE BARDZIEJ GO MĘCZY

powinni dostawac mandaty po 100zl, to juz pornografia

To nie jest zbieranina z calego świata, to zbieraniona przywieziona eszelonami, która trzymała zwierzeta w wannie

Wszyscy macie nasrane we łbie! Sadyści powaleni! Ryby to też organizmy żywe! Widac że albo lubicie patrzec jak BEZBRONNE zwierze ginie albo poprostu wam jest obojetny los zwierzat (czyli tez ryb) .

Ma kobieta rację, ale cóż to miasto słynie z okrucieństwa nie tylko w stosunku do ryb.Zbieranina z całego świata, bez zasad i etyki.

Do teg dochodzi ze za rybke pozabijali by wędkarzy!

SAMA PANI WIDZI A RACZEJ CZYTA, PRYMITYW NA PRYMITYWIE, MOŻE NASTĘPNE POKOLENIE... ?

jak ludzie się topią czują to samo.

Racja, popieram.

"Może rybacki lud Świnoujścia napatrzył się na pracę na kutrach i zobojętniał... " - co to za tekst jest?, hola, hola, widziałaś kiedyś kobieto pracę na kutrach, że tak piszesz??

ludzie na wojnach giną przez drani a tu pierdolami sie zajmujecie.

A jak wpiprzecie schabowe, to też czujecie ten prąd na karku, co tego świniaka powalił?

juz wam pseldo ekologom calkiem odbija.brak wam zajecia wlasnym tylkiem wszy rowniez zyja to sobie chodujcie ale pod wlasna czapka porabani!

dziwne baby mieszkają na wschodzie, jakieś kargule czy co? Na szczęście dla ryb zlikwidowano" Odrę" i inne podobne zakłady, gdzie wyłowioną rybę nie trzymano w wiaderkach z wodą. Jakaś baba nawiedzona. Może jeszcze księdza do ryby wołać?

najlepsze jest jak te stary dziady biorą nie wymiary dla kotka aż mnie krew zalewa !! gdzie straż rybacka gdzie to jest mało wody mamy ? nie ma co pilnować ?

dobrze ze to nie byla babka bo by podskoczyla i by dziecko udusila

Ile tu prawdziwego katolicyzmu. ...

No i przypomne propagande z woj. lubelskiego-Może rybacki lud Świnoujścia napatrzył się na pracę na kutrach.-ciekawe dlaczego atakuje rybakow z kutrow, i co tam propaganda robi z mieszkancow tej wschodnioukrainskiej dzielnicy, czy oni naprawde wierza w to, ze rybak z kutra zneca sie ? Moze wie co ten rybak łowi?Moze im wmowili ze delfiny i morswiny razem z wielorybami? Prosze przeprosic naszych rybakow, ciagle okradanych z limitow

krąp żeruje w stadach, wyjadając z dna drobne zwierzęta wodne. Rośnie bardzo wolno, w wieku 10 lat osiąga 20 cm długości. Samce rosną nieco szybciej niż samice. Krąp to bardzo kapryśny gatunek, który często lubi sobie z nas drwić… Jeżeli chodzi natomiast o przynęty na krąpia, to polecam zdecydowanie białe robaki. Pora roku dla krąpia nie ma żadnego znaczenia.

Znam chlopie ten bol-do goscia 184:]mam nadzieje ze rybka ta o ktorej mysle non stop bedzie goraca:]

jaki ładny krąpik, akurat na moja patelnie, kto lowi takie krapiki, kupie

Mamo a dlaczego DOMESTOS zabija te stworzonka, przeciez sa takie milutkie(w reklamie), chcemy rownosci dla zyjacych istot, to traktujcie tez dobrze karaluszki, bo eksterminacja tych stworzen jest holokaustem i meczarnia, ktos widzial jak zatruty karaluch telepie w agonii?

Ryby są też organizmami żywymi, tak jak my. Poruszają się (w domyśle pływają), jedzą, czują... Jakbyście się czuli, gdyby was ktoś wrzucił do wody, po czym waszą głowę trzymał w wodzie, tak długo aż byście wyzionęli ducha? A w sprawie żywności. To prawda, że są pożywieniem dla nas i innych istot, ale nie mylcie łowów z torturami, bo to dwie różne sprawy. Zjadamy je, aby przetrwać. Nie wolno ich zabijać dla zabawy. Taki czyn jest porównywalny z marnowaniem jedzenia.

kobieto!Tu w Świnoujściu nikt nie liczy się z ludżmi, a TY masz problem?

znam taka laske co byla zimna i obla jak ta ryba

Ja osobiście jestem wg. przeciwko zabijaniu zwierząt i ryb oraz ptaków i nawet owadów. Wiem jak to jest leżeć pod wodą [ przeciwieństwo ryb] i wiem też jak to jest np. złamać nogę to nie jest miłe w żadnym sensie czy znaczeniu ;/. Ryb nie jem, wegetarianką jeszcze nie jestem czego żałuję.

połowa ludzi co tu sie wyppowiada na forum była męczona w domu w dzieciństwie bo chyba takie społenczniaki sie same z siebie nie wychodzą:D

do pani podemna ale rybe to pewnie pani w domu je wiec nie nazekaj kobieto bo nawet zanim ona trafi do sklepu to tez gdzies tam jest meczona

co za betony wchodza na ten portal stuknijcie sie w łeb ta kobieta ma racje ryba to tez istota zywa i odczuwa bol itp ale co aj bede pisala jak takie murbetony jak wy tego nie kumacie banda idiotow

ta ryba taka zdziwona :O

wniosek. nie jezdzij taksowkami w vegas

Ludzie to nie zwierzeta! Nie wolno ich meczyc. Kiedy zajmiecie sie ludzmi ?

Lubię patrzyć na czyjeś nieszczęście.

Ale super komentarze, poproszę o artykuł o jakimś biednym piesku komentarze będą zupełnie inne.

A co ma kultura katolicka z tym listem?Więcej tolerancjidla innych religii, niż Twoja!Czy zawsze musimy oskarżac innych a nie siebie?Popatrz na siebie- Gościu 195.

WęDKUJę DWADZIEśCIA LAT I DUżO RYB ZABIłEM I ZJADłEM. ALE STARAłEM SIę NIE MęCZYć ICH. TO PRAWDA. NO ALE CO GOSćIU NA FALOCHRONIE POTRAFI ZROBIć ZE ZłAPANYM NA PRZYKłAD DUżYM LESZCZEM TO NAWET MNIE STAREGO WęDKARZA IRYTUJE. KOPANIE I TRAKTOWANIE żYWEJ RYBY JAK SZMATY NIE JEST MU OBCE I TO NA OCZACH GRUPY TURYSTóW PODZIWIAJąCYCH OWE ZAKRWAWIONE TROFEUM LEżąCE NA BETONIE. MOżE GOść MA KOMPLEKSY I SIę WYżYWA W TEN SPOSóB. W SEZONIE JEST PRAWIE CODZIENNIE. TROCHę MI WSTYD ZA NIEGO.

a gdzie byli rodzice?? gdzie sie pytam ja!

ha ha ha dobre z tym marszem wolnych komarow no i rosowka na haczyku ale do rzeczy wszystkie zywiatka na tym swiecie maja prowo do zycia ale zeby przezyc musza jesc a co za tym idzie musza polowac lub byc karmione a czlowiek jest na samej gorze lancucha pokarmowego bo tak stworzyla nas natura my karmimy i polujemy by miec i przezyc a co do zabijania widziala pani jak lwice zabijaja swoje ofiary ?? moze na nie tez trzeba naslac straz miejska hehe a co do zabicia ryby to najlepiej pieprzna... ja o glebe i po niej i wcale sie nie meczy !!

precz z Domestosem niech żyją bakterie !!

Do gościa broniącego komarów: Zabierz je wszystkie z miasta i hoduj je sobie w domu, stwórz rezerwat dla tych biednych stworzeń, pobieraj krew do strzykawki i dawaj im swieżutką na śniadanie

kotem ją kotem niech sięnie męczy

jakaś chora kobieta.pewnie taka co to jej wszystko przeszkadza i nawet zastanawia się gdzie ta mucha leci.szuka problemów

a robaki tez beda protestowac bo wisza na haku

to już nawet pająka ani muchy nie można ubić??co za ludzie co za naród.

Dobry artykuł ale całkowicie obcy dla ludzi o kulturze katolickiej.

A co z robakiem nabitym na haczyk?

Ryba to ryba, wiadomo czasem poskacze chwilke po chodniku jak sie odczepi a potem do wiadra ;d Ps biala ryba to tylko na mielone kotlety.

Co powie ryba ? i skad nadplywa ?

jacy bezduszni ? jeden tu się nawet na Pana Boga powołał.

bezduszni debile!!

kolego nie rasóweczka tylko jak już to rosóweczka

Pan Bóg też łowił ryby i stworzył zwierzęta na pożytek człowieka i ich strzyżenie, golenie, dojenie, pasienie, dojenie, hodowanie, polowanie, ŁOWIENIE jest humanitarne, etyczne bo zgodne z prawem natury.Człowiek jest drapieżnikiem z konieczności bo mięso, mleko, jaja i jogurciki w ogródku nie rosną, a nie wiem co lepsze:czy tak jak paniusia widziała-rzucić na chodnik czy zabić mocno uderzając rybę w głowę(tak się zaleca)na oczach małej córeczki?Proponuję zaprowadzić dziecko na wycieczkę do rzeźni lub chociaż do gospodarstwa rolnego a nie hodować pod szkłem bez bakterii i prawdy o świecie i życiu.

ryb ;p

zreszta nawet jezeli chodzi o tych kretynow odnosnie komarów...tu nie chodzi o zabijanie tylko męczenie ich...

Po tych waszych niektórych komentarzach widać jakie z was buractwo. Życzę wam na starość, żebyście byli tak traktowani jak teraz traktujecie zwierzęta. Jak przedmiot. I tak będzie, zobaczycie co znaczy być bezbronnym, hehe

a co ja mam powiedziec...wisze se nabita na ten haczyk i czekam az mnie jakas tam" rybka" skubnie.. Utop robaka HAMIE!!

[18.06.2010, 11:11] • [IP: 93.94.191.***] zgadzam sie z toba :D

I JESZCZE MARSZ BAKTERII I WIRUSÓW BO JE RÓWNIEŻ BESTIALSKO ZABIJAMY! ! !

WSZYSCY W NIEDZIELE NA MARSZ WOLNOSCI KOMARÓW, JAK MOZNA JAK BESTIALSKO OPRYSKIWAC KRZAKI ZEBY KOMARY ZDYCHALY SZOK!!

ale ty masz facet juz w glowie najebane

Gość • Piątek [18.06.2010, 10:22] • [IP: 80.245.184.***] o której??

To lepiej popatrzcie na sieczke sandacza na jesień w basenach portowych !! obudzili się..

Jakie to proste. ...należy tłumaczyć że rybka tak skacze bo się cieszy że będzie zjedzona.To tak jak PIS tłumaczy jak nam będzie dobrze jak oni wygrają wybory i będą rządzić.

Rybę po złowieniu należy natychmiast zabić albo wypuścić! Jeść mięso musimy, dla zdrowia, niezależnie od tego co mówią o tym wegetarianie i tym podobni. Oni najchętniej zaproponowaliby nam białko z tubki. To byłoby w/g nich humanitarne. A swoją drogą, dlaczego ci wszyscy nadwrażliwcy nie krzyczą o drobiu, który jest hodowany w klatkach bez możliwości ruchu, o gięsiach karmionych przez rurkę, o krowach i koniach transportowanych do rzeźni bez picia i jedzenia? Przy grilowaniu się o tym nie myśli? Czy to nie jest obłuda?

naprawde?? a ja myslalem ze ryby to rzeczy

popieram - chronmy komary, w niedziele marsz wolnosci komarow !

100 % racji. Ale z tego co wiem takie działanie (znęcanie się nad żywym stworzeniem) jest karalne. Od czego jest straż miejska aby reagować na wezwanie że taka sytuacja zistniała a od czego jesteśmy my jako ludzie żeby pozwolić na takie barbarzyństwo. Część osób pewnie powie że nie" będzie donosić". Współczuję osobą tak myślącym bo oznacza to że im to nie przeszkadza czyli biernie uczestniczą w tym barbarzyństwie. Ale każdy oczywiście wierzący a na brak poszanowania zwierząt nikt nie zareaguje. Gdzie jesteście prawdziwi ludzie??

co ma rybak do wedkarza w tym momencie?

no to okropne i powinna tym się zająć straż miejska i policja bo tacy odhumanizowani ludzie mogą być niebezpieczni dla innych... a wczoraj na discovery pokazywali jak na wyspach owczych mordują greenwale... to jest dopiero masakra...

A ja kocham rybke!

chrońmy komary to tez zwierzęta niech nas zjedzą!!

pewnie i swinki i krowki lubi no ale jak tu dziecku powiedziec ze sie zabija zwierzatka dla wlasnej przyjemnosci ? hipokryzja ot cala prawda

Pani pewnie lubi sobie rybki pojesc prawda?

ja jestem wędkarzem od 5 lat ;) i fakt przyznam Pani racje ze" rybacy traktują ryby jak przedmiot rzucając nimi np.o chodnik taką rybą jak np. Jazgarz te ryby są niby szkodnikami bo zrzerają ikre płoć np. Panowie Gowno prawda gdyż nawet i okon a czasem płoc zrzera tę ikre żeby przetrfać więc nie widze powodu napier.. tą ryba o chodnik bo jak widze takiego jełopa to mam ochotu też tak jebnąć o ziemie...mysle ze kazda ma ryba prawo do życia a jesli wam sie nie podoba coś to idzcie do rybnego tam macie juz gotowce jak nie potraficie zachować sie jak prawdziwy wędkarz i wypuścic rybe jak nie jest zadowalajaca.

Bo najgorsze to są takie komunistyczne dziady, którzy pracują po 30 lat w jednym zakładzie pracy bo to kiedyś państwo za nich myslało.

Wędkarz przynosi do domu wędki, a rybakowi czasem się zdarzy, że i ryby przynosi.

Wiecie, co robią rybacy aby kormorany nie wyjadały im z sieci ryb? Wieszają za nogę biednego kormorana na takiej to sieci czy żaku i on łomocąc się w męczarniach odstrasza inne... tak kona godzinami, czasem dniami. Tego nie wiecie bo skąd, bo kto pływa pośród wysepek na zalewie?, a jak nikt nie widzi to praktykują te barbarzyńskie metody. A najlepsze, że UE daje miliardy na taką społeczność. Milion za rezygnacje z kutra, a teraz jakieś programy operacyjne" ryby"- kilka milionów dla grupki kilkunasty rybaków. Nie wiem czy wiecie ale środki finansowe na tę grupę są większe niż dla rolnictwa, porównując nakłady. Wystarczy popatrzeć na przystań rybacką na warszowie - norweskie standardy dla niereformowalnych. Taka przystań ! i odrapane trzy kutry. Przerost czegoś nad czymś ale nie wiem czego nad czym. Najlepiej to zasponsorujmy im po drugiej willi, bo jedną już każdy ma.

kto jest rybakiem a kto wędkarzem? bo mam ważenie że niesłusznie łączymy obie nazwy.

ostatnio widziałam jak wstrętny dziad skrobał żywa jeszce rybę , a potem wrzucił do wiaderka z wodą, ryba nadal oddychała, a miką uwagę dziad puścił mimo uszu

w polsce trzeba dyscypliny tak jak w korei za zlodziejstwo, kradziez itp kara smierci... moze bylo by lepiej ;p

jest tak jest i być tak ma RACJA

zgadzam się z panią w całości. W Polsce trzeba wojny aby zminić mentalność polaków.

męczyć, zabić czy zjesc to jedno to samo...

Ci pseudo wędkarze to w 99% menelstwo i biedota - także czego od nich wymagać - małe ryby rzucane na chodnik, zabijanie jazgaczy - rzucając nimi o chodnik, wędki uzbrojone w kilka haczyków i gdzie tu przyjemność łowienia - na ryby powinno iść się dla przyjemności a nie pot to aby naszarpać 10 kilo ryby - sprzedać ją w skupie i urżnąć się zdobyte pieniądze. Też jak widzę betonów wyrzucających ryby na chodnik to mnie szlak trafia - no ale jest to kolejny przykry obraz części naszego społeczeństwa

Rybacy to sadyści, wędkarze barbarzyńcy - a rzeźnik cacy tak ? Oj ludzie, ludzie. Wszędzie, gdzie zabija się żywą istotę jest niesmak. Oczywiście metody są takie i takie, ale co do artykułu racja. Od tego są siatki wędkarskie. Acha - witamy Panią w Świnoujściu i zapewniam, że jeszcze wiele rzeczy Panią zdziwi - nie tylko negatywnie :D

Rybacy to sadyści - dlatego życzę im, aby w życiu kiepsko im się wiodło za głupotę.

Tutaj pod tzw" lupą" okazywani są wszyscy wędkarze...a szkoda bo w wielu przypadkach tak nie jest. Sam łowie ryby, malutkie wypuszczam do wody a te wieksze wrzucam do wiadra z wodą. Jestem tez przekonany, że łowiąc duze ryby i holując je do brzegu nikt nie wrzuca ich spowrotem do wody...

Dodatkowo uwadze polecam wszystkich" nowoczesnych" wędkarzy, którzy napawają się emocjonującym holem ryby, doprowadzając do jej całkowitego wymęczenia, a następnie wypuszczają ją z powrotem do wody. To kompletne wypaczenie idei wędkarstwa, które zostało sprowadzone do męczenia zwierząt jedyni ku uciesze takiego" niby nowoczesnego" wędkarza, który tak na prawdę jest zwykłym barbarzyńcą męczącym zwierzęta ku swej uciesze. O" sportowcach" wrzucających na zawodach kilkanaście kilogramów zanęty, gnijącej potem przez kilka dni w wodzie, łowiących po kilkanaście kilogramów ryb, przetrzymywanych godzinami w siatkach, a potem takie podduszone, poobcierane i wymęczone ryby wypuszcza się" łaskawie" do wody, zapominając, że większość z nich i tak szybko zdycha. Dobrze, że Pani zwróciła uwagę na panów z nabrzeża, ale do tylko czubek góry lodowej, reszta to" sportowcy" i" nowocześni wędkarze" którzy jednak nie łowią w centrum miast, więc ich praktyki są mało znane przeciętnemu człowiekowi, a to jest prawdziwe barbarzyństwo

dla informacji ryba wrzucona do kubełka z wodą dusi się 10 razy dłużej ponieważ w wodzie po kilku minutach zaczyna brakować powietrza więc jest to o wiele bardziej niehumanitarne niż wrzucenie do reklamówki gdzie po kilkudziesięciu sekundach zdycha

Rybacy zawsze tak robią też sie kiedyś dziwiłem ale jak oni to mogą potem jeść...czasem kotu dadzą jak mała...