Jej pies zachowywał się bardzo dziwnie. Dopiero w drodze do weterynarza, sąsiadka wyjaśniła właścicielce psa przyczynę jego traumy. Okazało się, że kilka godzin wcześniej pies został dotkliwie pobity przez właścicielkę suczki. W ten sposób osoba ta starała się odgonić tego i jeszcze jednego psa od swojej pupilki. Suczka miała cieczkę ale zamiast pilnować swojej pupilki kobieta dała jej biegać wolno, a gdy zbliżyły się do niej inne psy zachowała się wobec nich jak rasowy „bodyguard”.
Pies pani Patrycji dostał wysokiej gorączki i kto wie czy nie okaże się jeszcze, że ma także jakieś obrażenia wewnętrzne. Właścicielka pobitego psa przeżyła spory stres i poniosła spore wydatki w związku z koniecznością leczenia swojego pupila.
Czwartek, 07 listopada 2024r.
•
Dziś imieniny:
Antoniego, Żytomira, Ernesta.
- Dziewczęta z SP 4 na podium
- Emocjonujący finał wojewódzki turnieju piłki nożnej „Z Orlika na Stadion”
- „To cud, że wyszedł cało!”: 19-latek w BMW o włos od tragedii
- Zdarzenie drogowe z udziałem Mercedesa i Forda
- Klientka taksówki nie chciała wysiąść, więc skończyła przed budynkiem Policji
- akcja ratunkowa czy nietypowy kurs?
- Morskie Zaduszki rozświetliły brzeg świnoujskiej plaży
- „Ktoś pomylił zaduszki z Sylwestrem../?!/”
- Wybuchy hukowych petard w przeddzień Dnia Wszystkich Świętych
- Wypadek na Matejki – 25-latek który jechał na hulajnodze trafił do szpitala
- Potrącenie kobiety na ulicy Szkolnej – kierowca oślepiony przez słońce?
- Potrącenie kobiety na ulicy Szkolnej – kierowca oślepiony przez słońce?
- Potrącenie rowerzysty na Grodzkiej – 66-latek trafił do szpitala
- Dzień Edukacji Narodowej w Świnoujściu. Zobacz film!
- Świnoujska Prokuratura w opałach?
- Palące się wieczorem światło i komunikat Ministra Sprawiedliwości
- Przełom w komunikacji!!!
» Strona Główna » Wydarzenia » W obronie suczki pobiła psy
Ludzie, nie można bić psów, kopać itp za to, że w amoku gonią za cieczką!! Taki jest psi instynkt dany przez Matke Naturę!! Trzeba pilnować suczek i na czas tych najgorszych dni skracać spacery!! I tyle
mogla nie puszczac psa, jak tak mozna?! tez bym wyplacila kopniaka, jakby zblizal sie do mjego psa inny pies biegajacy wolno. Ja bym przemowila do rozumu wlascicielce psa, nie wlascicielce suki
o matko! ja też mam suczkę i jak ma cieczkę i lata koło niej jakiś napalony pies, to go odganiam-a jak jest nachalny to niestety trzeba go brutalniej potraktować! A potem pies niech leci obolały do właścicielki swojej i ją skopie za to, że łaził bez smyczy!! Bo gdyby był na smyczy, to by nie pchał się do suczki i nie dostał" kopa" ! PROSTE ! i niech teraz nie płacze, tylko lepiej się zajmuje swoim psem!
Bardzo dobrze zrobiła. A gdzie była właścicielka psa? Też powinna dostać kopa.
Gość • Sobota [10.04.2010, 02:18] • [IP: 80.245.188.***] Jak widziałeś zdarzenie trzeba było zareagować. Gość • Sobota [10.04.2010, 17:26] • [IP: 80.245.188.***] Jasne pies nic nie zrobi jak mu nic nie robisz ale chyba proba odgonienia od suki w cieczce nie jest nic nie robieniem, niestety zdarza sie że pies wtedy probuje atakować, nie raz byłam w mało fajnej sytuacji jak odganiałam psa od suki i niestety było też tak że zobaczyłam zęby. Nie mam obowiązku wychodzenia z suką na spacer w nerwach że jakiś kundel mnie pogryzie za to właściciel psa ma obowiązek pilnowania swojego pupilka, w tym momencie ja jestem na prawie i nie ma tłumaczenia że piesek uciekł, sam sobie drzwi nie otworzył i nie wyszedł.
Świnoujskie sryle :D
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
BABA KTORA POBILA PSA POWINNA DOSTAC KOLEGIUM I ZWROCIC PIENIADZE ZA LECZENIE.PODAC BABISZONA NA POLICJE
Powiem ci że kobieta, która pobiła twojego psa powinna pokryć wszystkie koszty które poniesiesz za leczenie masz na to świadka miałam podobny przypadek pies nie miał kagańca pogryzł mojego psa miałam świadka i wszystkie koszta pokryła tamta osoba żadna łacha po zakończonym leczeniu psa weż rachunek i idż do tej pani a jak nie będzie chciała pokryć kosztów to załatw to inaczej i po sprawie powodzenia.
gdzie był właściciel psa który powinien i ma obowiązek opiekować się. prowadzać na smyczy.a nie wymagać od innych!!
czyli biedactwo ucieklo niezauwazone po rynnie? zal mi tego psa ale nie ciebie!!
Psiary i kociary to według mnie ten sam poziom intelektualny co menele.
Ludzie o czym wy piszecie jaki on biedny pobzykał sobie a że dostał pare razy od właścicielki suczki to normalne, jak sie chce bez zezwolenia to się i czasami oberwie spójszcie jaki on jest szczęśliwy że sobie mógł nie bede sie pisać dosłownie bo może dzieci to czytają
Takie czasy, że prościej wykastrować kundla niż nauczyć rozumu debila, który powinien się nim zajmować.
gdy psy są kastratami nie biegają za sukami i tak samo w drugą stronę. Jeden zabieg a jaki spokój.
portal schodzi na psyt!
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Wczoraj przeżyłem traumę jak i moja rodzina, musiałem uśpić swojego psa, który był bardzo chory i nie było już dla niego żadnego ratunku ale gdy był zdrowy nigdy nie biegał samopas.Tata chory to po co otwierał psu drzwi bo pies był wypuszczany sam na dwór, chce się mieć psa trzeba o niego dbać.
Pani suczki powinna zwrócic wydatki za leczenie. Suka winna byc steryulizowana Jesli nie to niech ja pilnuje To jest natura więc nie ma prawa bic psa. On nie jest winien naturze.Niech poda ja na Policje lub do stowarzyszenia praw zwierzat za pobicie.
byłam w tym momencie w szkole, uciekł z domu mojemu tacie, a tate mam akurat chorego. Więc wybaczcie...
No, przecież pisze, ze uciekł z chałupy. Jakos tak oknem, potem po rynnie i spierniczył...Mały taki, trudno zauważyć.
Dlaczego pies biegał luzem bez opiekuna smyczy??
Ta BABA to prawdziwa Ą-Ę. Szkoda, że ten skromny kundelek nie był jakimś nasterydowanym pitbullem.Ukół by sobie jakąś sukę i na bata by se wrzucił babę.
kazdy pies jest groźny jeżeli jest w około niego pełno psów a ktos pruboje go udeżyc. .. zastanow sie troche. .. po drugie nikt mi sie nigdy nie poskarzyl ze zostal ugryziony przez mojego psa. Jezeli podchodzisz do niego spokojnie nie ugryzie cie jezeli chcesz cos mu zrobic pies od razu to odczuje i bedzie sie bronił. I nie ma takiego psa który by stał i jeszcze ciebie lizał za to ze go lejesz. Boze, troche pomyślcie. co do [IP: 93.94.190.***]. . w tym momencie akurat mi uciekł z domu... pilnuję go, i dbam o niego chyba bardziej niż ty o swoją dupę. Ogarnij się ? takie słowa kieruj do swoich znajomych. Jestem ogarnieta jak najbardziej, i nie chcę widziec dalszych twoich dennych uwag, bo wiem co robić :). Dziękuję za 'wysłuchanie'.