Czyli ciągle nic :(, serdecznie współczuję, wiem, że to straszne przeżycie zarówno dla właścicieli jak i psiaka, trzymam kciuki za powrót!

Do Gość • Środa [07.04.2010, 23:37] • [IP: 212.160.162.**] Po oczach widać, że to nie jest szczęśliwy pies. Może teraz jest mu lepiej. Co z ciebie za debil!! Nie znasz właścicieli to się nie wypowiadaj baranie!!

Olał swoich dotychczasowych właścicieli i cieszy się wolnością jak men.

Mam nadzieje, że się odnajdzie, pozdrawiam właścicieli

i co, odnalazl sie piesek??

Trochę czasu już Go nie ma.

ale wy jesteście beznadziejni. . skoro go kochają to co nie mógł uciec? moze po prostu sięzgubił ? życze aby piesek się odnalazł :)

jak ben de go widział to dam znać : (

Skoro tak go kochaliscie to czemu wam zginą.Pewnie nie było chętnego żeby z nim wychodzić na dwór żeby mógł się załatwić wkońcu jak go puściliście to sobie pomyślał idę w * nie będę cierpiał nacisku kichy stolcowej.Atak wogule poco redakcja pisze o takich pierdołach czy to jest jakieś wydarzenie?

gdyby to był rodezyjski łowca lwów albo brazylijska fila...wtedy nikt by takiego psa nie zabrał

Ja slyszałem ze lazi do malej suczki w extazie :)

a czipa ma?

Po oczach widać, że to nie jest szczęśliwy pies. Może teraz jest mu lepiej.

Obiad!

Znowu tego sryla pokazujecie? Dajcie spokój... I do tego te głupie plotki" ja słyszałam\em..."...

...właśnie siedzi naprzeciwko mego okna i coś czyta... Chyba notowania giełdowe...czy Forbes'a.

wiosna poszla sie p...

trzebabylo pilnowac pieska bo widac fajny piesek. a nie teraz pisac po portalach i lamentowac, nauczka dla wlascicieli, pilnuj psa i badz za niego bardziej odpowiedzialny. co to wogle jest, niejestes odpowiedzialnym wlascicielem to niemiej psa.

Meniu to okolo 15 lat temu wyjechal do Niemiec. Byl teraz na swietach u brata:)

Pomimo tego, że te psy są bardzo do siebie podobne, Meniu sie wśród nich wyróżnia, ma niesamowite, nietypowe jak na Labradora oczy - bardzo jasne, ni to bursztynowe ni to zielone, no i blizna na jasnym nosku, nie do pomylenia. Współczuję właścicielom i mam nadzieję, że Meniu się odnajdzie. Sama mam labradorkę, która uwielbia się ganiać z Meniem i nie mogę się doczekać kiedy będą się mogły znowu razem pobawić. Trzymam kciuki!

mmm... dobry słodko-kwaśny :)

;-(( (ojej DO WŁAŚCIELI: A GDZIE ZAGINĄŁ PIESEK? w śWINOUJSCIU?

Co za debile piszacy takie bzdury!!pisz sobie gdzie indziej!! powazna sprawa jak zginal psiak, ja go znam jest kochany!!

ja słyszałem że te zaginięcia psów to zemsta za zasrane chodniki i trawniki.

biore mojego i ide go szukac :)

po nosie a raczej po bliźnie, nie jestem właścicielem ale czytałam poprzednie ogłoszenia, ciekawa jestem czy właściciele to ci co byli na przytorze i mówili ze tu kradną psy.

sie udushi bedzie sushi :)

Jak go rozpoznać, skoro te psy są identyczne jak klony?

biedny piesek : (ja kur... niewiem ze ludzie sa tak nie odpowiedzialni no. Nie rozumiem tez ludzi co puszczają psy na cały dzien zeby sobie pobiegały itp. ...

"co mi pani sra tu nim pod moim oknem?" - Dzień świra

Kolejny szczekacz co na krze poplybnal" sina w dal"

a gdzie kuzwa mój mc donald !!

Widzialem jak dzisiaj plynal bielikiem.

widziałem go Ul.Matejki 4/7

widac ze zadbany, pewnie wali klocki wielkosci dorodnego banana, dlaczego nie podane sa okolicznosci i miejsce zaginiecia..? czy oby nie wypuszczono go lekkomyslnie zeby oddal stolec komus gdzies pod oknami, zycze zeby sie odnalazl, Miedzyzdroje nie takie duze, aha teraz nareszcie widze nagrode, uwazam ze 500:- byloby okej, po odnalezieniu proponuje kurs tresury...bo znowu ucieknie,

mam nadzieje ze piesek sie znajdzie

Pajacu tylko potwierdzasz swój pozom inteligencji! długo tak możesz? bo zaczyna być komicznie?

Jeszcze raz zapytam, nie był zaczipowany ?? Jaki kolor obroży ??

No, kurde, nie rozumiem. Taka wartościowa rasa, a spierniczył włascicielowi jak pospolity kundel. Ale moze ma inne zalety? Na przykład sra złotem i brylantami?

Współczuję i trzymam kciuki za odnalezienie!! Do tego gościa co miał cale życie" głupie kundle" i żaden mu nie uciekł- pajacu już tu nie pajacuj tylko idź na spacer, słońce świeci więc po jaką chol.erę się tu (sorry)wypróżniasz?? Komenty na poziomie jak zwykle, i przypatrz się to nie KUNDEL, poczytaj o rasie dowiesz się jak jest wartościowa, a jeśli nawet ktoś tu szukałby kundelka to zapewne z większym sercem i intelektem niż niejeden bezduszny idiota, który tu frustracje swoje wylewa!! Ludzie ogarnijcie się i nie zabierajcie głosu gdy nie macie nic treściwego do powiedzenia!

i jak zwykle komentarze ponizej pasa...co za ludzie mieszkaja w tym Swinoujsciu...brrr

Obu udało się odnaleźć pieska.

Nie dorabiaj, człowieku, spiskowej ideologii do zwykłego przypadku niepilnowania głupiego kundla. Miałam trzy psy przez ponad dwadzieścia lat i jakoś żaden mi nie zginął. Może dlatego, że nie wypuszczałam ich samych każdego ranka, żeby srały ludziom pod domami?

Właściciele powinni przestać przywiązywać psy rasowe i w typie rasy przed sklepami, pod szkołami itp. W dużych miastach coraz częściej kradzione są psy, które potem można łatwo sprzedać albo przetrzymać dla znaleźnego. Zoabczcie, jeden pies w miesiącu, nagroda w wysokości 1000-1500 zł i mamy niezłą pensję, prawda?

Szkoda mi tego pieska :(

Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin

Nie był zaczipowany ?? Jaki kolor obroży ??

zobaczcie państwo w schronisku i dokladnie pytajcie o niego moze ktoś akurat go widzial

Gość • Środa [07.04.2010, 15:03] • [IP: 192.168.100.**] bardzo mi przykro z powodu tak smutnej sytuacji, jaka Państwa dotknęła. Trzeba mieć ciągle nadzieję na szczęśliwy finał. Pozdrawiam Państwa serdecznie. Właścicielka labradora z Warszowa ! Zal mi ciebie koleżanko. .. naprawde

Duży. Musiał walić spore kloce.

bardzo mi przykro z powodu tak smutnej sytuacji, jaka Państwa dotknęła. Trzeba mieć ciągle nadzieję na szczęśliwy finał. Pozdrawiam Państwa serdecznie. Właścicielka labradora z Warszowa !

Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin

Straszne to uczucie jak zginol kochany zwierzak. Nie tracie nadzieji napewno sie znajdzie i napewno ktos go przygarnol.

yo men

dziwna sprawa z tymi psami. mojemu sąsiadowi też zaginął pies. podobno ktoś porywa rasowe psy i potem żada" znaleźne". po tym jak sąsiad rozpoczął poszukiwania znalazł się jakiśświadek" zaginięcia" i psina odnalazła się w międzyzdrojach. w opłakanym stanie. i nie był to pierwszy taki przypadek.

moze tez byl w schronisku i oddaligo do adopcji

masz pisać głupoty nie pisz wcale

sie udushi bedzie sushi :)