W wielu cywilizowanych krajach, rozwiązaniem dla problemu pochówku padłych zwierząt domowych, psów, kotów, ale także innych zwierząt, są specjalnie wydzielone miejsca, będące w rzeczywistości odpowiednikami cmentarzy. Nikogo nie dziwi też, że właściciel psa, czy kota, po jego odejściu z tego świata stawia zwierzęciu pomnik, często z drogiego marmuru, z wizerunkiem pupila, który odszedł do zwierzęcego raju. Tymczasem w większości polskich miast, temat ten jest w ogóle pomijany. Zwierzęta są chowane gdzie popadnie, w ogródkach, parkach, lasach, co w niesprzyjających okolicznościach, może stanowić poważny problem epidemiologiczny.
Z pytaniem, jak ta kwestia wygląda w Świnoujściu zwróciliśmy się do rzecznika prezydenta, Pana Roberta Karelusa. O opinię zapytaliśmy też dyrektora sanepidu Pana Zbigniewa Kolanka.
Rzecznik prezydenta odpowiedział nam, że aktualnie miasto nie dysponuje terenem, który nadawałby się pod zagospodarowanie do tego celu i nie ma takich planów w najbliższej przyszłości i władze miasta nie są tym tematem zainteresowane. Pan Karelus skierował nas do schroniska dla zwierząt z informacją, że schronisko zajmuje się utylizacją padłych zwierząt.
Pan dyrektor Zbigniew Kolanek zapytany o tę sprawę, wyraził opinię, że zorganizowanie cmentarza dla zwierząt, byłoby w Świnoujściu przydatne, i przy spełnieniu odpowiednich warunków, formalnie sanepid nie miałby nic przeciw realizacji takiego pomysłu. Chodzi szczególnie o znalezienie miejsca, w którym pochówek zwierząt nie zagrażałby zanieczyszczeniem wód gruntowych.
zdychają źli ludzie - umierają zwierzęta!! Te psy czy koty, są bardziej oddane niż nie jeden człowiek. Widać ze wypowiadają się tu ludzie, którzy nie mają zwierząt w domu.
Gość • Wtorek [30.03.2010, 11:49] • [IP: 80.245.182.***] Widać jakim totalnym nieukiem jesteś, skoro nie znasz tłumaczenia mego jakże prostego nick'u. Poza tym to nie jest mój wymysł tylko powszechna wiedza chrześcijańska. QQ more...
tak zbudujcie całą siec cmentarzy Sektor A koty, Sektor B Pieski, C papugi, D chomiki... byłem włascicielem chomika pare lat, byłem do niego bardzo przywiązany chce postawic mu marmurowy pomnik i porcelanowego jezuska
Jest super schronisko i niech zajmuje się padłymi zwierzętami.Brak terenów pod inwestycje a dla zwierzą t chcą cmentarz -może w dzielnicy uzdrowiskowej
zaraz do glosu dojda emerytki i znowu sie posypia komentarze typu" po co leczyc ludzi w szpitalach, lepiej schronisko postawic. ludzie to i tak potwory i nic z nich nie bedzie". do grobu...
Najpierw zacznijcie sprzątać gówna po tych swoich pchlarzach, brudasy cholerne
* wie
tak
Widzę, że jak zwykle tu co niektórzy wywyższają gatunek ludzki jednocześnie absolutnie negując gatunek zwierzęcy. Załosne, bo przeciez mozna kochac i sznanowac jednoczesnie i ludzi i zwierzęta. I pomagać, robić cos i dla jednych i dla drugich! Wszyscy jesteśmy na tym świecie istotami żywymi, ale co niektórzy o tym zapominają, widząc tylko swój samolubny ludzki tyłek.
kilka razy już widziałam jak ludzie zakopują swoje zwierzęta na cmentarzu na górce za niemieckimi kamiennymi grobami.Ostatnio Pan chował tam wielkiego pięknego wilczura który wpadł pod samochód
Ważniejsze jest to że robią i poszerzają cmentarz dla ludzi i to ze ścianą dla kremowanych.Bezduszne jest to, że niektórzy trzymają zwierzęta w nieludzkich warunkach. Wogóle w mieście w blokach powinno zakazać się trzymania zwierząt
Komuchy nigdy nie kochali zwierząt a my katolicy twierdzimy że zwierzęta nie mają duszy i nie daja na tacę dlatego nic się im nie należy !
Anono coś tam. Zastanów się, co ma dusza do pochówku. W zwłokach duszy nie ma. No chyba, że jesteś członkiem/członkinią kolejnej sekty.
Komuchy nigdy nie kochali ani zwierząt ani ludzi więc nie dziwmy sie że takiej opcji że nie przewidują. Ów przykład pokazuje jak b. daleko nam do cywilizowanej demokracji i jak b. jesteśmy zacofani eurpejsko skoro tacy faceci którzy uznali siebie za Bogów w tej sprawie nie maja rozjaśnionego umyslu.Taki rzecznik za taka wypowiedż winien wylecieć z posady bo przedstawia nieudolność i brak pomyslu swoich szefów.
Ile było tych pytań? Dwa? Btw. zwierzęta nie mają duszy, więc nie.
Iluż zmarłych nie zasługuje, by spoczywać pomiędzy ludźmi, którzy odeszli na zawsze. Jeśli jednak nawet najgorsza ludzka menda zasługuje na miejsce na cmentarzu, to dlaczego w katolickim kraju nasi" mniejsi bracia" są zarówno za życia jak i po śmierci negowani?
[IP: 83.14.49.***]żałosna ciotka, bez komentarz buraczysko.Worek foliowy i do kanału
Zasługują o wiele bardziej niż mendy formatu AMBASAORA czy IP: 217.97.199.*
moim zdaniem powinno być wyznaczone miejsce na pochówek zwierząt, to sa też istoty żywe którym tez nalezy sie szacunek.
Wszyscy jesteście nienormalni. Ja jestem za tym aby był cmentarz to raz. Zwierze staje sie członkiem rodziny. Nie macie zwierząt i nie wiecie jak to jest. Umiera pies czy kot to tak jakby umierał Ci ktoś bliski, a nie jakaś padlina. Masakra, co z was za ludzie.
Na cmentarz NIE zasługują, ale osobne miejsce na grzebanie zwierząt wobec stłoczenia ludzi w blokach bez kawałka własnej ziemi- powinno być. A skoro tak modne jest uczłowieczanie na siłę zwierząt (ideologia lewicowa), to może zastanówmy się, gdzie grzebać DZIECI nienarodzone, zamordowane w tzw.aborcji. Mimo zmniejszenia liczby legalnych aborcji w Polsce, są one jednak faktem, a ich szczątki wrzuca sie do śmieci.
10:06] • [IP: 217.97.193.***]: z przykrością stwierdzam że gówno wiesz
Weźcie jesteście śmieszni redaktorzy wrzucając ten film! Pokazujecie poziom ale to już nie jest zauważalne od dziś. Trudno
Krótka odpowiedź na tytuł - NIE
Nie uważam za błąd pisania o zwierzętach że" umierają". Zapewne wielu to oburzy, ale uważam, że ludzie to też zwierzęta, w sensie biologicznym, a według wielu także świadomość zwierząt i ludzi niewiele od siebie odbiega. Piszemy tutaj o umieraniu w sensie zakończenia biologicznej egzystencji i cierpienia, a tytuł artykułu zdaje się ma sugerować podobieństwo w egzystencji zwierząt i ludzi, na poziomie biologicznym i na poziomie podstawowej świadomości