fot. Sławomir Ryfczyński
Do tragedii doszło dziś krótko po godz. 18.00 przy wyjeździe z miasta na ul. Karsiborskiej. Motocyklista spoza Świnoujścia jadąc z nadmierną prędkością stracił panowanie nad pojazdem. Na pierwszym łuku ulicy w stronę promów pojazd wyrzuciło na przeciwległy pas ruchu gdzie zderzył się czołowo z samochodem osobowym. Wskutek odniesionych obrażeń motocyklista zginął na miejscu. Obowiązujące w takich przypadkach procedury zmusiły policję do zablokowania trasy. Dyspozytor Żeglugi Świnoujskiej został zmuszony do przerwania połączenia. Promy na Karsiborzu zostały wstrzymane, a pojazdy spoza Świnoujścia kierowane awaryjnie na przeprawę „Centrum”. „Paraliż” dojazdu do miasta nieszczęśliwie zbiegł się z początkiem długiego weekendu. Efekt był taki, że jeszcze przed 22.00 na dojeździe do przystani „Bielików” od strony Warszowa nie było widać końca kolejki. Kierowcy złorzeczyli, bo nie do wszystkich dotarła informacja o przyczynie utrudnień.
fot. Sławomir Ryfczyński
Tymczasem oględziny rozbitych pojazdów oraz zabezpieczanie śladów na miejscu wypadku przeciągnęło się poza godzinę 22.00. W tym czasie, zgodnie z zaleceniami policjantów Żegluga nie mogła przywrócić ruchu na przeprawie w Karsiborzu. Dyspozytor armatora poinformował nas jednak, że od ok. 22.30 połączenie zostanie wznowione i mimo, że o tej godzinie zwykle promy już tam nie kursują, tym razem pływać będą do momentu rozładowania gigantycznej kolejki.
fot. Sławomir Ryfczyński
myslalem ze tutaj sa madrzy ludzie, ale sie pomylilem.rodzina przez was najbardziej cierpi a wy tego nie umiecie tepaki uszanowac ani ich ani jego.w dochodzeniu jest duzo nie wyjasnien dlatego dajcie mu spokoj.czepcie sie tych co szybko jezdza samochodami i nie uwazaja na drogach i przez znich gina pozadni ludzie.dowiedzcie sie najpierw kto wczesniej jezdzil tym motorem a dopiero pozniej krytykujcie.nie znaliscie czlowieka a go szmacicie.zeby to ktoregos z was spotkalo zebym mogl was tak szmacic.odczepcie sie od tego czlowieka.
ten co napisal szkoda samochodu to sam powinien se jeb*** w dekiel Bitels
jestescie po****** kiedys o was tak napiszom Bitels
To byl wariat bez skrupuluw
Moze to, ze niektoryz kochaja ten dzwiek i tą moc ? Inni w tym czasie maja wlaczona wieze na maxa i to Ci jakos nie przeszkadza ? A inni z kolei wola siedziec bezpieczni jak sardynka w swojej puszcze na czterech kołach i zabijac pieszszych i rowerzystow..., wiec zastanow sie gosciu co jest takiego przyjemnego w tym, zeby denerwowac ludzi głupimi komentarzami.. a w ogole po co to pisze i tak nigdy tego nie zrozumiesz...
Bridgestone odpowiedz mi na pytanie.Co jest takiego przyjemnego w tym żeby denerwować ludzi, szczególnie nocą, rykiem silników??
Nie macie co robić to wieszacie psy na motocyklistach. To jest wręcz żałosne. Logicznie myśląc to jak motocyklista może być dawcą neek czy czegokolwiek innego, gdy w większości przypadków nie zostaje z niego nic, bo nie siedzi w puszce? Czepiacie się motocyklistów a tak naprawdę nic o nich nie wiecie. Mało jest ludzi, którzy tak się trzymają i w razie potrzeby potrafią oddać taki hołd osobie, która umarła. Nie znacie litości, potraficie tylko wieszać psy. A co by było gdyby Wasza córka lub syn zginęła? Powiedzielibyście to samo? Że dobrze jej tak? Wątpię. I proszę nie wyskakiwać z tezami, że" mojemu dziecku się to nie zdarzy, bo nie jest tak głupie". Życie jest nieprzewidywalne. Poza tym od dorosłych ludzi oczekuje się choćby odrobiny kultury i uszanowania denata. Zadziwia mnie aczkolwiek ludzka ślepota. Jak możecie wieszać psy na motocyklistach widząc co kierowcy samochodów wyprawiają? Że niby te wszystkie padła nie hałasują? Jest ich właśnie o wiele więcej niż motorów. Przemyślcie. Pozdrawiam Motowyspiarzy.
jakieś 6 pozycji niżej ktoś bardzo mądrze napisał. i chciałbym dodać tylko jedno: czy ktoś z was, którzy go bluzgacie, po swojej śmierci chciał by być tak 'uczczony'? Obelgami, kłamstwami* i szyderstwami? Bo ja nie!
Sam sobie zgotował ten los. Głupota - Życie.
Tyle wypadkow i smierci:/ a ludzie w mlodym wieku:/ w zaklad ide ze nie skonczyli 23 lat!! jazda byla super sam widzialem ale co z tego :/ Znajdzcie im miejsce do ZABAWY
Motocykliści na forum, czują się oburzeni na krytyczne komentarze.Ale co wyprawiają pseudo motocykliści na osiedlach to szkoda gadać.Szczególnie nocą.Co jest takiego w tym przyjemnego żeby denerwować ludzi rykiem motoru?Może mi jakiś motocyklista odpowie??
gościu poniżej rozumiem twój żal, ból, ale musisz wiedzieć że sam motocyklista sprowokował ten finał!!52 lata to już jest jakiś wiek.Zawiodła wyobraźnia?A gdzie rozwaga?Czasami na siłę chcą się niektórzy odmłodzić! Często mężczyznom brakuje wyobraźni nie tylko na jezdni:)
Wspaniały człowiek ? Super świr, co on wyprawiał na Karsiborskiej jakieś 15/20 min. przed śmiercią, sam uciekałem na pobocze przed bandytą na motorze ! Super pier..olec !
A CZY KTOS SIE ZASTANOWIL ZE WINNY TEZ MOZE BYC KIEROWCA SAMOCHODU!NIKT TAK NAPRAWDE NIE WIE KTO ZAWINIL!DOCHODZENIE SIE NIE SKONCZYLO!A GLUPOTY KAZDY MOZE NAPISAC!ZASTANOWCIE SIE TROCHE LUDZIE CO PISZECIE.KAZDY JEST MADRY ALE TYLKO PRZEZ INTERNET.A NIE NA ZYWO.KAZDY MOZE NAPISAC ZE TO WIDZIAL PRAWDE WIE TEN CO NIE ZYJE I TEN DRUGI KIEROWCA.IDZCIE NIE KTORZY SIE LECZYC.NIE WIADOMO CO KOMU JEST PISANE JAK MA UMRZEC.A JEMU BYLO MOZE PISANE ZE MA TAK UMRZEC.CZY WY WIECIE JAK UMRZECIE NIE I ON TEZ NIE WIEDZIAL.TO BOG NAS STWORZYL I ON NAM NAPISAL JAK MAMY UMRZEC.DLATEGO NIKOGO NIE OCENIAJCIE.DAJCIE JEMU SPOKOJ.
JESTEM CIEKAW JAK WY BYSCIE SIE CZULI NA JEGO MIEJSCU.CZY KTOS SIE ZASTANOWIL ZE ON NIE CHCIAL SIE ZABIC, CHCIAL ZYC BO MIAL DLA KOGO!CIEKAWE JAK TO BY WAM SIE STALO I JAK BY WAS TAK SMAROWALI, TO JAK BY SIE WASZA RODZINA POCZULA!TAK JAK JEGO JAK TAKIE GLUPOTY CZYTA.NIE UMIECIE USZANOWAC CZLOWIEKA NAWET PO SMIERCI!DAJCIE MU SWIETY SPOKOJ I JEGO RODZINIE!NIE KTORYM Z WAS BRAK PIATEJ KLEPKI.TAK SAMO BYL CZLOWIEKIEM JAK KAZDY Z WAS!I KAZDEMU Z WAS TO SIE MOGLO STAC.IDZIESZ DROGA I NIE WIESZ CZY DOJDZIESZ DO DO MU CALY.ON CHCIAL DOJECHAC ALE SIE NIE UDALO. WIEC NIE KRYTYKUJCIE CZLOWIEKA JEZELI GO NIE ZNACIE.I NIE WYZYWAJCIE.TAK SAMO WAM SIE TO KIEDYS MOZE ZDARZYC.TAKIMI SLOWAMI RANICIE JEGO RODZINE, A ONI I TAK WYSTARCZAJACO CIERPIA!JAK WAM SIE TO STANIE TO TEZ WAS TAK KTOS BEDZIE KRYTYKOWAL WTEDY JAK WASZA RODZINA TO ZNIESIE. NIE WAZNE ZKAD WZIAL MOTOR!BYL CZLOWIEK I GO NIE MA!BYL WSPANIALYM CZLOWIEKIEM!ZOSTAWCIE JEGO WSPOKOJU.ZAJMIJCIE SIE SWOIMI SPRAWAMI I SWOIM ZYCIEM A NIE JEGO.
Do kasi...widzę cwaniaczko z fifką w zębach jaka ty mocna jesteś masz racje na twój widok rura by mi zmiękła...hihihihiii...jeżdżą jak wariaci na 11 Listopada to słychać najpierw ryk motoru a potem śmig i już Tak że suczko nie strasz mnie. ...Jesteście zakałą tego miasta sami się zabijajcie taką jazdą ale nie tam gdzie jest ruch miejski ptasi móżdżku...
Koleś nie żyje i koniec tematu! Koper, nie zawsze to jest wina kierowców motocykli, ale w tym wypadku tak bylo. Uderza Wam czasem niewiadomo co do głowy a pozniej wlasnie tak kończycie! Kolejna nera do oddania" nie badż sknerą- podziel sie nerą" ooo!
BALUSTRADA, BALUSTRADA, BALUSTRADA TO NAS OCHRONI W 80%.
tuz przed wypadkiem ten gostek szalal motorkiem po skwerze przy markiewicza 30..pod kaskiem mial chuste na twarzy.
jak jestes taki madry to trzeba bylo napisac pismo i zwrocic sie z prosba do prezydenta o postawienie balustrady, mamy demokracje a inicjatywy spoleczne sa bardzo potrzebne i wskazane
Gosciu z 16 49, 51 proponuje dokladnie czytac tekst a dopiero potem komentowac.a tez ludzie ktorzy dokladnie , powoli czytaja a i tak nie kumaja czaczy.W takim przypadku, dla zrozumienia -wskazana jest przejazdzka sciezka rowerowa na karsiborskiej.Moze gosciu uda ci sie bezpiecznie powrocic do chaty... A Zmurkiewicz jak cos takiego zbudowal to powinien to poprawic. Sciaga jest tuz za granica na sciezce rowerowej do Ahlbecku.Jak tam oddzielono rowerzystow i pieszych od szosy?Chodzi o bezpieczenstwo najslabszych uczestnikow ruchu drogowego, a nie o brak wypadkow, bo to inna bajka.
KOPER TY CHYBA NIE WIESZ CO TEN PACJENT WYPRAWIAL.ROZUMIEM JAZDE NA MOTORZE...ALE MIEDZY DZIECMI NA PLACU ZABAW I CHODNIKU?
CZY TO WAZNE CZY WIEM O KIM PISZE... WIEM ZE PACJENT LEZY W WORKU.A JAK TY JESTES TAKI MADRY ALBO MADRA TO NAPISZ KSIAZKE.
"TEN MOTOR TAK STARSZNIE GLOSNO CHODZIL ZE... " wiesz o kim wogole piszesz??
gościu z 12.58 - puknij się po prostu mocno w głowę! A może to Żmurkiewicz jest winny twojej głupocie? Szkoda naprawdę słów jak co niektórzy są głupi...: (a może wybudować tam chiński mur i wtedy nie będzie tam wypadków?
Jak czytam te wszystkie komentarze to aż mi sie słabo robi...zawsze jak coś się stanie to winny motocyklista...Ja również jeżdżę na motorze...i dalej to będę robił...współczuje rodzinie...Pozdrawiam wszystkich Motowyspiarzy!
jak robiłam prawo jazdy, instruktor kazał mi jechać własnie na trasę do duzych promów, żeby ćwiczyć tzw. szybka jazdę. Kazał mi wyprzedzać np. kolumnę samochodów prawie tuż przed zakrętem, itp. Nawet dzisiaj jak sobie to przypomnę, to mi słabo. Czy wszyscy, nawet instruktorzy, myślą, że to dobra trasa na deptanie gazu? Uważam, że jest niebezpieczna i ten tragiczny wypadek to potwierdza. Może przydałyby sie tam jakieś dodatkowe znaki? Uwaga, dzikie zwierzęta lub po prostu ograniczenie prędkości?
Widziałem go, jak byłem na rowerze na mulniku, jeździł tam pomiędzy tymi" bunkrami" chyba żeby się" wyszaleć", chyba po to żeby nikomu nie przeszkadzać... jak wracał o! ;/ co się stało... Niektórzy motocykliści mają większą wyobraźnię od kierowców samochodowych, motocykliści giną, bo nie mają wokół siebie tyle stali, co w samochodzie. To nie ten, który jeździ na Gdańskiej, nie obsmarowujcie ludzi po śmierci. [*] Wyrazy współczucia dla uczestników wypadku i ich rodzin.
Z tego co widze to motocykl enduro o opony roniez. ps, niewiem czy te opony naja homologacje na droge!!bo z tego co widze to typowa kostka w teren, piach czy bloto Mysle ze 52 lutni kierowca byl na tyle rossadny aby niewchodzic na takich oponach szybko w zakret, ptrrzyczyna mogloby byc troszke piasku na ulicy lub oleju a takze przyblokowanie kola. Nie nalezy oceniac i zganiac odrazu na motocykliste, brawurowa jazda itd. Fakt ze przy jezdzie na motocyklu trzeba brac poprawke na kazdy strzegol i starac sie przewidywac sytuacje. Jedno jest pewne uwazajcie jak jezdzicie bo szkoda stracic zycie.
Od wczoraj na drogach jest odrobinę bezpieczniej.
wy jestescie niepowaznie. Kogo usmierciliscie?!?!?! to nie jest motocykl ktory chalasowal przy gdyńskiej ;/;/;/ po co gadac jak sie nie zna ofiary?? i co oczywiscie motocyklista najgorszy ??
Gość • Czwartek [07.06.2007, 10:24] • [IP: 83.21.28.***] tylko cztery godziny? Na drodze do Poznania stałem 5 godzin, a była tylko ciężarówka i pieszy. Sądzę, że jak Świnoujska policja potrenuje będzie jej to szybciej szło, tylko trzeba jej zapewnić przypadki do trenowania. A jak będzie więcej takich przypadków to i dla bezpieczeństwa ścieżkę rowerową odgrodzą murem, albo ją zamkną, może dodatkową drogę na promy wybudują ze specjalnymi dziurami, by nikt nie miał ochoty testować prędkości, bo przez tych co się im śpieszy dłużej się na prom czeka. Teraz przez jakiś czas pewna grupa, będzie jeździła ostrożniej, ciekawe jak długo? Wyrazy współczucia dla uczestników wypadku i ich rodzin. Do innych, apel o ostrożność, bo wakacje blisko i jest więcej osób na drogach.
Tej drogi jak i ścieżki nie ma co poprawiać bo wszystko będzie przebudowane. Polska bogaty kraj :((
I teraz ten co tym samochodem kierował ma schize do końca życia przez jakiegoś wariata drogowego co za Boga się miał.
no tak to juz wiem co wczoraj sie stalo...co chwile przejezdzala kolo mnie albo policja albo karetka albo straz pozarna...
P A N I E Z M U R K I E W C Z zbudowales pan sciezke rowerowa na karsiborskiej.Dlaczego nie jest ona odgrodzona od drogi" szybkiego ruchu" trwalymi barierkami, takimi jakie sa na Warszowie kolo dzialek.Dlaczego ta sciezka na Karsibory jest ponizej drogi?Dla pana rowerzysci i przechodnie, nie sa warci ochrony?Jak jest inaczej to prosimy sie zajac sprawa bezpieczenstwa uzytkownikow sciezki rowerowej!!.I fotoradary na Karsiborskiei i Wojska Polskiego sa niezbedne.Sprawa sciezki jest bardzo pilna.Zbyt duzo pojazdow wtargnelo z jezdni na sciezke rowerowa.
Dokładnie jak niżej. Pisałem o tym w 4 poście.
TEN MOTOR TAK STARSZNIE GLOSNO CHODZIL ZE CALA GDYNSKA MOWILA ZE SMIERCI SZUKAL.
TEN PACJENT JEZDZIL PO LESIE NA GDYNSKIEJ.MIEDZY BLOKAMI I DZIECMI Z SZYBKA PREDKOSCIA NIE ZWRACAJAC NA NIC UWAGI.LUDZIE MYSLELI ZE DZIECI POZABIJA.
Brak wyobrażni sam miałem mały wypadek przy promach spadłem z pomostu tego tam przy promach do wody czekałem na pomoc 4 godziny zeby mój ojciec mugł do mnie przyjechać dopiero przyjechał za dziesiec 23.00 a policja powinna sie sprezac z takimi wypadkami co sie działo na promach bielik od storny warszowa to była masakra kolejka aż do skrzyzowania jak sie jedzie na szczecin PANOWIE POLICJANCI ZWRUĆCIE UWAGE NA CZARNO-POMARAŃCZOWĄ HONDE CIVIK KTURA NA TEJ TRASIE LECI GDZIES ZE 180 JAK NIE LEPIEJ
1 min wczesniej jechalem tam rowerem... I już wiem co to był za hałas gdy przejeżdżałem obok tej pierwszej stacji benzynowej jadąc od promów. Zaraz potem widziałem policje, karetkę, straż pożarną i znowu policje. Ciekawe co by było jakbym wyjechał z domu 1 minutę wcześniej...
Sam jeżdze motorem i chciałbym powiedzieć ze motocykliści maja więcej wyobraźni jak co niektórzy kierowcy jeżdżący samochodami. Szkoda chłopaka !! Pozdro dla wszystkich motocyklistów !!
ja tam uważam że nie dobrze sie stało!! zamiast Zbira kosa zabrała kolejnego normalnego gościa.Pozdro dla Świnoujskich Motocyklistów
Aha, karetka nie wracała na sygnale. Jak widać ciało pozostało na miejscu wypadku, natomiast drugi kierowca, z tego co widziałem, nie odniósł żadnych poważnych obrażeń.
Szkoda sanichodu :P
kolego wiesz ze to co piszesz to sa grozby karalne i jest na to paragraf, a internet nie jest do konca anonimowy, tak wiec przestroga dla wielu uwzajcie co piszecie
Karetka nie jechała do wypadku przez las, tylko wracała lasem, bo za nami stała straż, leżał wrak, trwało zabezpieczanie drugiego samochodu. Choć fakt, policja była pierwsza, tu się zgadzam. Ale mam nerwy na samo wspomnienie.
Gość • Czwartek [07.06.2007, 06:25] • [IP: 83.21.22.***] to co piszesz palancie swiadczy o tobie. wiec sie nie popisuj bo na forum to cwaniakujesz ale jak bys to powiedzial w naszym towarzystwie to by ci pala zmiekla cwaniaczku zalosny. dla mnie to nie jestes czlowiekim lecz psem.
Jednego czubka mniej...Brawo...
hdk nie wiem jak mogles byc na miejscu wypadku o pierwsza przyjechala policja a na pewno karetka nie echala przez las i zadna zblokada przez policje nie zatrzyma karetki gratuluje ulanskiej fantazji
Ścieżkę rowerową dziennie przemierza lekko kilkadziesiąt, a może nawet kilkaset osób. To co ostatnio się wyprawia na Karsiborskiej przyprawia o dreszcze. Policja już całkiem zapomniała o tej drodze, a raczej jeszcze się nie obudziła po zimowym śnie. Potrzebne są fotoradary.
Brawo policja za sprawne przeprowadzenie postępowania. Tylko ponad 4 godziny, a w wypadku uczestniczyły aż 2 pojazdy. Dlaczego prezydent nie uruchomił sztabu antykryzysowego?
Jechaliśmy z ojcem zaraz za motocyklistą. Widziałem jego jazdę, trudno ją uznać za spokojną, sądząc po ryku silnika. Zwolniliśmy przed zakrętem, on nie. Sam moment zderzenia również widzieliśmy. Motocykl po zderzeniu praktycznie od razu stanął w płomieniach. Wezwałem pogotowie, przyjechali błyskawicznie, zaraz po nich policja i straż. Potem" pilotowaliśmy" karetkę przez las do ulicy Krzywej, bo policja już zablokowała drogę. Makabrycznie to wyglądało, zresztą widać na zdjęciach odległość motocykla od ciała ofiary.
No tylko szkoda, że nie było dodatkowego Bielika który rozładowałby szybciej te kolejki. Sam się wnerwilem jadąc samochodem, ale na szczęście skuterem było bez problemu i bez szaleństwa ;)
Heh, oczywiście zaczyna się nalot na motocyklistów. Wśród nas są debile, tak samo jak w śród kierowców samochodów (nie trzeba szukać daleko, ostatni wypadek z hondą civic na dachu). Są tak i stateczni dorośli ludzie, ale są też dresiarze i bezmózgi. Więc prosiłbym nie uogólniać.
No i cacy. Będzie trochę bezpieczniej na drogach. Zachęcam innych półgłówków do naśladownictwa. Jedna uwaga - o wiele kulturalniej jest rozsmarowywać się na pniach drzew lub filarach wiaduktów niż cudzych samochodach. Powodzenia!
do Goscia z Czwartek [07.06.2007, 06:25] • [IP: 83.21.22.***] Dla mnie jesteś skończonym kretynem, gnidą i wszą której należałoby się pozbyć. Nie udzielaj sie jak nie masz nic mądrego do napisania pajacu.
znane sa juz wyniki dochodzenia ze napisane jest" ulanska fantazja" ? moze wpadl w dziure ktorych nie brakuje, moze zlapal gume, a moze wyskoczyla mu sarna na droge. . ludzie opanujcie sie. . nie kazdy wypadek jest wynikiem brawury !
hehehehhe mial wyobraznie facet tylko ze ten motor to nie scigacz tylko krosowka co trzyba sie drogi ale niestety tylko piaszczystej bo scigaczem w ten zakret mozna wejsc tak sfobodnie chyba ze 140 moze sie myle ale cos kolo tego
Strach wychodzic z domu! Honda na chodniku w miejscu w dzien bardzo ruchliwym, samochod na sciezce rowerowej, ktory znalazl sie tam przez szalenca - horror !!
Jakieś pół godziny przed śmiercią palant warjował na Karsiborskiej, sam uciekałem na pobocze. Takich kretynów jest więcej, Policja zabrać się za debilnych motcyklistów !
Tak to przykra przestroga. Czasami po 20.00 tacy szleńcy walą ul. Chopina. Czas na ich ujęcie przez drogówkę.
A ja twierdzę, że jednego głupka mniej. Motocyklista nie ma wyobraźni, żyje po to by bo oddać swoje narządy, głownie nerki, ktore ze względu na swoją budowę funkcjonują zazwyczaj bez uwag i nadają się do przesczepu. Niech ten wypadek będzie przestrogą dla wszystkich motocyklistów. Pal licho jak się sami rozwalicie przez własną głupotę. Gorzej będzie jak zginie osoba, która przypadkowo i niewinnie może ponieść śmierć. Każdego normalnego człowieka szkoda, ale nie motocykilistów, bo to nie ludzie!!
Może nie znam Świnoujścia ale jestem pewien, e potrafiłbym dojechać do promów na Karsiborzu inną drogą. Współczucie dla śmierci ale również dla indolencji służb odpowiedzialnych za komunikację między wyspami nawet w sytuacjach kryzysowych.
dawca tak na nas mowia oczywiscie, ale jezeli kierowca nie uzywa np lustera by zobaczyc czy ktos nie jedzie to pewnie tez jest wina motocyklisty. ludzie nie kazdy pies ma na imie burek i nie mozna wszystkich nazywac dawcami. jezdze motocyklem poniewaz to lubie i jest to moja pasja nie jezdze po to by oddawac organy.czemu nie mowimy o kierowcach aut ktorzy czesto nie zabijaja siebie ale kogos czesto widze mlodych ludzi jezdzacych autem po swinoujsciu z nadmierna predkoscia.czemu?? sa ludzie ktorzy jezdza autem i jezdza dobrze i sa tez co jezdza zle i tak jest w kazdej dziedzinie zycia nawet motorami.gleboko wspolczuje rodzinie i jest mi bardzo przykro ze odszedl jeden z nas...
kazdy che byc fajnym. ... wspolczucia dla rodziny [*]
[07.06.2007, 00:36] • [IP: 80.245.184.***]" Z samych mandatów wlepionych za przekroczenie prędkości w ciągu roku można by było pewnie wybudować tunel... gdyby Policja postarała się wlepić te mandaty..." Tylko szkoda, że pieniądze nie idą ani dla miasta, ani dla tutejszej policji...
A ja dzisiaj bym" ustrzelił" tego kretyna na żółtym Kawasaki. Oczywiście jechał z dziewczyną, więc ofiary byłyby dwie... Zastanów się palancie czy warto świrować w miejscu do tego nieprzeznaczonym :/ Tym bardziej wioząc pasażerkę :/
Prawda jest taka, że droga na prom staje się swoistym torem wyścigowym dla niektórych kierowców (nie tylko zresztą motocyklistów). Część z nich spieszy się na prom, część po prostu testuje własne pojazdy i wytrzymałość psychiczną pozostałych uczestników ruchu. Jakieś 2 tygodnie temu na tej samej trasie były ślady ostrego hamowania (okorowane drzewo i uszkodzona ścieżka rowerowa). Wzmożony ruch na tej trasie nie jest niebezpieczny tylko dla kierujących pojazdami, również dla pieszych, biegaczy rolkarzy i rowerzystów, dla których została zrobiona tam ścieżka rowerowa. Sama często z niej korzystam, czasami włos się jeży na widok braku wyobraźni kierowców. Z samych mandatów wlepionych za przekroczenie prędkości w ciągu roku można by było pewnie wybudować tunel... gdyby Policja postarała się wlepić te mandaty...
... przybędzie kolejny krzyżyk i świeczka na poboczu drogi, co wcale nie zrobi wrażenia na innych piratach drogowych!
Powiem krótko, zjednej storony szkoda życia ludziego, a le z drugiej strony zaslużył na to co ma i sie stało. Sam widzialem jak dwóch motocyklistow na ul. Grunwaldzikiej chwile po przejeździe służb ratunkowych na płnych prędkościach sie pozdrawiało i napewno było wiecej na licznikach niż 50 km/godz. A za jednym, jakby w ochronie jechał samochód osobowy (w kierunku centrum miasta), ciekawe czy by zdążył wychamować w przypadku upadku motocyklisty??
Słyszałem jak ten motor jeździł szybko i głośno na ulicy przed osiemnastą. A potem kilka pojazdów na sygnałach.
Jeżdżę motocyklem, ale zawsze szlag mnie trafia jak widzę takich ludzi. Ewidentnie jazda motocyklem nie była im pisana. Na wprost to umie jeździć każdy, kto miał styczność z rowerem.
Mężczyzna 50 lat. Motor pożyczony od zięcia, (aby tylko się przejechać) widocznie chciał sprawdzić jak szybko można się na takim czymś zabić. Współczucia
Bez komentaża :))))))))))))) wspułczuję bliskim.
brawura to jedno a brak swiadomosci o zagrozeniu to drugie.ale pomyslmy ile razy my jechalismy z nadmierna predkoscia nie zwarzajac na niebezpiecenstwo!!poprostu nie odpowiedni czas a miejsce.zmojej strony wspulczucie dla rodziny motocyklisty.bylem na miejscu zdarzenia...