zy dobrobyt bierze się z mądrości? – Mówimy w Szwajcarii: najpierw się oszczędza potem się wydaje - odpowiada Jean-Pierre Roth, były prezes szwajcarskiego banku centralnego, który wziął udział w pierwszej z cyklu debacie Gdańskiego Areopagu. I wyjaśnia: - Wszędzie pytają: jedna czy dwie kostki cukru?, a w Genewie: chcesz kostkę cukru do kawy czy nie? Nie bez znaczenia jest kalwińska tradycja. Bank centralny nigdy nie pomoże rządowi, gdy wydaje za dużo. Mamy bardzo długą tradycję oszczędzania. Jego zdaniem nie ma dobrobytu, gdy w społeczeństwie są bardzo bogaci ludzie i bardzo biedni...
Chyba Ty okradasz matkę przy każdej okazji IP: 92.42.114.***, bo w przeciwieństwie do Ciebie leniu pracuje bardzo kreatywnie
W cywilizowanym świecie fortuny rosną z pokolenia na pokolenie, a u nas uczciwie w ciągu dwóch dekad.
Co do Szwajcarii to zgadzam się z Panią Ireną. Natomiast już zasady, którymi kierują się Szwajcarzy nie są głupie. Jak się nie ma to się nie wydaje. To jest tak jak mówił Kondrat w reklamie ING: kto oszczędza ten ma.
Szwajcaria to chyba zły przykład na oszczędność. Tam są Banki, w które pompują pieniądze uczciwi i nieuczciwi ludzie z całego świata. Tam zostały majątki Żydów, wymordowanych podczas drugiej wojny światowej. W Polsce bieda w skali narodowej wynika ze złego zarządzania. Tworzy się prawo, które nie pobudza przedsiębiorczości. Operatywnych się doprowadza do ruiny. Rabunkowa gospodarka nigdy nie zaowocuje dostatkiem. Przykładem topienia w błocie pieniędzy jest budowa gazoportu w Świnoujściu. Inwestycja pomnoży majątki kilku bogaczom w tym kraju, ale pożytku z niej nie będzie. Kto za to zapłaci? Społeczeństwo, któremu zafunduje się podwyżkę gazu sprowadzanego nie wiadomo po co z Kataru. Bieda nie jest dziedziczna. Kobieta, która ma swoich 10 dzieci i nie pracuje przymiera głodem. Kobieta, która przysposobi 10 dzieci i nie pracuje dostaje od Państwa kupę kasy na ich utrzymanie. Trzeba oddać własne dzieci obcym, żeby Państwo pomogło w ich utrzymaniu? Czy to jest normalne? Głupota ma immunitet. .. niestety!
Niedłuo sie podobno okaze czy bogactwo będzie dziedziczne, zwłaszcza to pochodzace ze złupienia miasta. CBA tuż, tuż.
ty dziecko babyjagi chyba masz leb jak kon, okradasz matke przy kazdej okazji i mowisz ze jestes kreatywny?
ie ma dobrobytu, gdy w społeczeństwie są bardzo bogaci ludzie i bardzo biedni... Tą myśl dedykuje rządzącym chytrym ludziom, którxzy sprzedadza sie za kilka tys. zł. a traca na innych składnikach życia
Teoretycznie bieda jest dziedziczna, ale są też przypadki, że nie koniecznie.Dużo zależy kto ma jaki łeb.