Nasz Czytelnik mieszka przy ulicy Kujawskiej 2. Obecnie jego blok jest remontowany. Tuż za oknem są rusztowania. Panowie na nich pracujący posługują się niewybrednym językiem.
- Wróciłem ostatnio do domu a mój młodszy syn podczas zabawy powiedział ku*wa – relacjonuje ojciec 5 latka. – Zdrętwiałem, nie wiedziałem jak zareagować. Wytłumaczyłem synowi, że to bardzo brzydkie słowo i nie powinno się go używać.
Okazało się, że to nie jedyne przekleństwo, jakie chłopiec usłyszał od pracujących za oknem robotników.
- Pisząc ten list chciałbym zaapelować do ludzi pracujących (nie tylko na tym) rusztowaniu, aby trzymali języki za zębami, bo chyba sami nie chcieliby, aby ich dzieci posługiwały się takim językiem – pisze Internauta.
Niech synkowi zabroni papugować, bo to nie ładnie.
Ooo! powiedział co wiedział ↓↓↓
Trochę żem se z rana poczytał. I żem doszedł do wniosku, że w tym Świnoujściu naprawdę sam motłoch się wypowiada na forum. Ludzie! Mieć pretensje do faceta, że mu przeszkadzają soczyste bluzgi, to jest dopiero szczyt prymitywu. Naprawdę jesteście bandą niedorozwiniętych prostaków. Może od razu zacznijcie się domagać brudu, chamstwa i braku kultury, a porządnych ojców wyślijcie na wygnanie! Po co wam tu tacy, co wam będą psuć swojski klimacik. Palanty!
ojcze 5-latka twoje dziecko nie raz zetknie się z takimi słowami czy to w szkole czy to na podwórku i i nie unikniesz tego chciał, ale to nie znaczy że twoje dziecko wyrośnie na człowieka który nie ułoży zdania bez takiego słowa więc nie panikuj a chłopaki czy to na budowie czy w innej pracy przeklinają więcej czy mniej co tu dużo pisać od nas zależ jak na to będą patrzeć -kulturę wynosi się z domu -dziwi mnie tylko fakt żę iświnoujście przedstawia ten problem jak by dotyczył tylko osób robiących w budowlance -każdy przeklina jak się wkurzy więcej lub mniej zacznijcie pisać bardziej profesjonalnie jak na prawdziwych dziennikarzy przystało bo czasami dajecie taką plamę swoimi artykułami że aż wstyd.
na ministra kultury gościa
zrzuć budowlańców z rusztowań i sam zabierz się do tej cięzkiej roboty recytując wiersze dla dziecka o lokomotywie na przykład, Ale ta rodzinka jest przybita wszystkie dzieci w tym wieku łapią różne słowa w tym także przekleństwa lepsze to niż słuchać głupot naszych polityków.
Tato walnij sie w czolo! a ty nigdy w zyciu nie przeklinales ? od kiedy umoralniasz innych, wyjdz przed nasz blok po poludniu, uszy ci zwiedna jak pewien procent dzieci rozmawia ;proponuje dyzur przed blokiem ze słownikiem języka polskiego to dopiero sie mlody naslucha jak wejdzie wiosna do piaskownicyhe he he
panie, tak w ogóle to wkur...ił mnie ten artykuł na dzień dobry
jaki tatuś, żeby pisać z takim byle gó... na stronkę, niektorzy nie mają problemow i szukają ich na siłę
dziwne ?cala ulica jest w steropianie a pan ma otwarte okna ?a tak poza to prosze isc do podstawowki i posluchac jak poprawna polszczyzna mowia pierwszaki
Ku*wa to nie jest takie ca, , , , lkiem brzytkie słowo bo niektóre KU*WY są ładne. A może tatuś jako że jest dorosły usłyszał gdzieś to słowo i tak mu się spodobało, że użył go w domu i klops gotowy.
budowlaniec jak nie przekline to nie jest fachowiec!
tatusiu na księdza...sory oni też klną...nie widze rozwiązania dla ciebie...może cichy telefon dla przyjaciela?!;-)
A czy tatuś z synem ogląda bajki gdzie jest przemoc i podobnie obraźliwe słowa?
nie usłyszy teraz brzydkich wyrażeń, to w pierwszej klasie podstawówki przyswoi sobie cały niecenzuralny słownik.Wychodzi na to, że tata z synkiem muszą zamieszkać na bezludnej wyspie. A żeby synek nie zaraził się grypą, to tatuś nie będzie synka wypuszczał na podwórko? Ale ma problem tatuś, gdzie on żył do tej pory!!
to jak mu nie pasi, niech się przeniosą budowlańcy z ocieplaniem na Kujawską 3 ;-) to balkonu nie będę musiała malować
Nożyce się nie odzywają, bo nie mają głosu.
Polaczki z polskimi problemami, Czytając te wypociny nasuwa mi się na myśl: uderz w stół a nożyce się odezwą.
Do→Gość • Czwartek [18.03.2010, 23:09] • [IP: 193.200.150.***] Masz ochotę wsadzić :- (myślałem, że włożyć, No, ale to Twoja sprawa-O gustach się nie dyskutuje﹖ Nie wiedziałem.A powiedz mi mój drogi przyjacielu, skąd weźmiesz sprzęt i wojsko﹖ I powiedz mi jeszcze jedno, Co, to jest „wybry”﹖ Jakoś nie mogę tego pojąć Choleryku.(Przepraszam choleryków).Jestem w szoku ████﹗﹗﹗
Powiedział bym Ci, gdzie mógłbyś mnie znaleźć, ale nie chcę niewinne osoby wysyłać na rzeź.Pozdrawiam ze słonecznego Świnoujścia wszystkich, oprócz tego nie budowlańca, co to mu tak cukry skaczą jak sinosuida. :-)
Czy pracodawca zadbał o toalety dla pracowników?
Chowanie dzieciaka pod kloszem Inteligencja szpagatowa
japierdole co to za problemy ?? naprawde nic sie juz nie dzieje ciekawszego w tym miescie ??
AAAAllllleee o cooo chodziii
Do Gość • Czwartek [18.03.2010, 23:43] • [IP: 80.245.182.***] I tu się poważnie mylisz. Używanie wulgarnych słów w miejscach publicznych jest wykroczeniem. Jednak nie chodzi tu o straszenie kogoś mandatami ale o zwykły przejaw kultury. Nadużywanie wulgaryzmów świadczy tylko o prymitywizmie i baaaaaardzo ubogim słownictwie. Ja też mam małego syna i nie chcę by się uczył wulgaryzmów wieku w którym ich nie rozumie.
W każdym społeczeństwie występuje pewien odsetek osobników prymitywnych, które wyróżniają się m. in prymitywnym językiem. Jest to dowód na to, ze dla niektórych osobników ewolucja zatrzymała się na poziomie małpy.