Przód auta jest kompletnie zniszczony. Nie wiadomo co było przyczyną wypadku. Ulica Moniuszki jest ładna, niedawno wyremontowana.
fot. Sławomir Ryfczyński
Po godzinie 12 doszło do groźnego wypadku. Właściciel samochodu pożyczył toyotę koledze. Ten jadąc ulicą Moniuszki nagle stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w latarnię uliczną. Został odwieziony karetką pogotowia do szpitala. Na miejsce wypadku przyjechała policja i straż pożarna.
Przód auta jest kompletnie zniszczony. Nie wiadomo co było przyczyną wypadku. Ulica Moniuszki jest ładna, niedawno wyremontowana.
fot. Sławomir Ryfczyński
Aura jednak nie sprzyja bezpiecznej jeździe. Lepiej ściągać nogę z gazu.
fot. Sławomir Ryfczyński
A jak mówią świadkowie samochód najprawdopodobniej wpadł w poślizg z powodu zbyt brawurowej jazdy.
fot. Sławomir Ryfczyński
- Dobrze, że nie było nikogo na fotelu pasażera, bo auto od tej właśnie strony jest bardzo zniszczone – mówi mężczyzna, który widział wypadek.
źródło: www.iswinoujscie.pl
Czy to nie auto Marcina ??
Ale tył się zachował można obciąć na słupku kupić drugiego rozbitego z tyłu zespawać pomalować i będzie jak nowy. W latach 90 zeszłego 100 lecia zdarzały się takie przypadki kiedy rynek był tak chłonny że kupował wszystko
Tak tak widać jaki to solidny model...
Co do wypowiedzi Gość[IP:IP.95.162.128.***] to ma rację Kołek zginą na trasie, a ten przykry pan który wypowiada się na tematy o których mu ktoś naopowiadał w tamtym czasie miał może 10 lat coś tam usłyszał reszte sobie dopowiedział i wypowiedż gotowa
Widocznie pomylił drogę z p... tam też jest mokro i ślisko ale pędkość maksymalna jest porządana :))))))
No cóż żony, samochodu, szczoteczki do zębów - nie pożyczam.A tam było mokro, ślisko i szybko, za szybko...
Tumanek za kierownicą !
A może kichnął...
Aleee urrrrwaaaałłłł
"było mokro i ślizgo"-a za szybko to nie było??
Ubezpieczenie samochodu powinno przepaść. Za słup i lampę kasować jak za zboże. Ciszę się że taki cwaniak ma nauczkę. Czy na długo. Gdzie on pracuje?
Szkoda autka. To naprawde solidny model, jeden z ostatnich dobrych modeli Toyoty. Potem to było z tym coraz gorzej.
ladnie przygrzmocil, wspolczucie dla wlasciciela ktory zachowal sie bardzo lekko myslnie dajac auto koledze
mozliwe ze zaslab nikt nie wie jaka jest prawda to nie piszcie glupot bo nie wiecie jak bylo naprawde
bylo mokro i slizgo, dzien predzej padal snieg i wpadal w poslizg
NIE MA CO PŁAKAC NAD AUTEM, KUPI SIE DRUGIE, CAŁE SZCZĘSCIE ZE TEMU MŁODEMU CHŁOPAKOWI SIE NIC NIE STAŁO BO ZYCIA NIE DA SIE KUPIC MIMO PĘDZĄCEJ CYWILIZACJI.ZYCZE SZYBKIEGO POWROTU DO ZDROWIA I WJĘCEJ OSTROZNOSCI BO NIC TO MIŁEGO ROZBIC SAMOCHÓD!!
a to autko chlopaka z wulkanizacji... takie ladne i zadbane auto rozwalic... szkoda... DOBRY ZWYCZAJ NIE POZYCZAJ !! i to jest swieta prawda...
"Gość • Piątek [05.03.2010, 21:57] • [IP: 83.5.195.***] W Świnoujściu wielu tak się rozbiło. Jeden z takich miał ksywke" Kołek". Zginął. Ten się uchował. Dobrze, że to latarnia, a nie platan. Dobrze, że nie było ludzi. Bobrze, że tak skasował samochód i latarnie. Mam nadzieje, że zapłaci za głupotę podwójnie. Nawet jestem zadowolony po mimo nieszczęścia. Przecież mógł zabić ludzi. Nas. Kto następny?" A co ty taki mądry jestes pajacu ?? po co odgrzebujesz takie rzeczy? jak bys byl dobrze poinformowany to Ś.P Kołek zginoł na trasie i to nie z jego winy tylko winy kierowcy tira gdy ich zepsznol z drogi bo zasnol. .. zal mi ciebie. . jak mozna byc takim idiotą
jak mozna wpasc w poślizg na 90% prostej autem z przednim napędem jadąc 40-50 km/h, dzisiaj po godzinie 12.00 gdy już w wiekszości ulic drogi były tylko mokre? i tak rozpieprzyć cały przód ? Dla znających poprawną odpowiedź przewidziano gratulacje zdrowego rozsądku ! :)
W Świnoujściu wielu tak się rozbiło. Jeden z takich miał ksywke" Kołek". Zginął. Ten się uchował. Dobrze, że to latarnia, a nie platan. Dobrze, że nie było ludzi. Bobrze, że tak skasował samochód i latarnie. Mam nadzieje, że zapłaci za głupotę podwójnie. Nawet jestem zadowolony po mimo nieszczęścia. Przecież mógł zabić ludzi. Nas. Kto następny?
co wy gadacie z glupoty moze chlopak wpadl w poslizg albo zaslab za kierownica a wy piszecie glupoty, najwazniesze jeste ze zyje a nie tam auto, puknijcie wy sie w glowy wszysyscy, kazdemu moglo by sie to przytrafic !!
banda pajacow z was
to nissan
ale sie napinacie toyotke jak sie opyla to i sie wyklepie ;p co do drivera to droga jakby prosta wiec jak dla mnie debesciak a nie zwykly człowiek
no nie bedzie teraz zapierbo poktyje koszty i jak byl na bani tobedzie mial troche przerwy w jezdzie.