Narzekają na ich obecność i podróżni i pracownicy kolei. Chodzi głównie o brzydki zapach. Czasem też o wulgarne zachowanie. Bywa, że są natrętni w proszeniu o parę groszy.
fot. Sławomir Ryfczyński
Przeganianie żebraków i bezdomnych z dworca to jak walka z wiatrakami. Pisaliśmy już wielokrotnie o tym problemie. Po artykułach jest spokój, na jakiś czas… Potem uciążliwi bywalcy dworca wracają.
Narzekają na ich obecność i podróżni i pracownicy kolei. Chodzi głównie o brzydki zapach. Czasem też o wulgarne zachowanie. Bywa, że są natrętni w proszeniu o parę groszy.
fot. Sławomir Ryfczyński
Podróżni się litują i dają im pieniądze. Inni nie tyle z żalu czy litości, ale bardziej „na odczepnego”. Tak czy inaczej, jak mówią pracownicy społeczni, taka pomoc tylko ich utwierdza w przekonaniu, że mogą tak żyć.
fot. Sławomir Ryfczyński
- Nie chodzi to, aby przegonić bezdomnych na ulicę. Zwłaszcza zimą. Powinniśmy robić wszystko, aby nakłonić ich do mieszkania w schronisku dla osób bezdomnych – mówią.
źródło: www.iswinoujscie.pl
a w d...miec tych meneli do lasu i wpier... zycie ich nie nauczylo to moze pała ich wychowa. totalny brak tolerancjidla zuli
po pierwsze jaki dwozec pkp w swinoujsciu wy to dworcem nazywacie a szczecin wreoclaw warszawa gdansk tam sobie jakos radza z lumpami tylko u nas nie moga.l wniosek prosty wladze maja to głeboko w pwazaniu. wiadomo łatwiej ganiac malołatuw za bzdury niz borykac sie z problemami zrzerajacymi nasze miasto oby tak dalej
Ludzie litują się też nad mewami, rzucają im jedzonko, a te srają im na główki.
I gdzie jest policja ?! To oni powinni zrobić porządek z tymi menelami.
gonić meneli!!
jak to gdzie staż wiejska chowa sie i pstryka fotki fotoradarem milicja przynajmiej jak strzela z radarka to ich widać a straz wiejska chowa sie i zaciera raczki PAJACE
To nie są ludzie którzy potrzebują [pomocy, bo po pomoc mogą udac sie do odpowiednich służb i instytucji.To śmierdziele którzy żerują na litości ludzi.A na dworcu jest taki odór że tylko wspólczuć pracownikom PKP. A straż wiejska to gdzie jest !!, dostali niebieskie koguty na auto i sie posrali ze szczęścia na rzadko i zapomnieli w tym amoku o swoich obowiązkach.
Młodzi ze Ś-cia wiedzą jak pozbyć się tych śmierdzieli-zaufajmy im!
Panie Marku nie moze tak być, ze to jest uzaleznione od tego, czy ludzie dadzą pieniadze czy nie, słabe prawo, ze paru śmierdzieli terroryzuje tysiace ludzi.
I TO MA BYĆ WIZYTÓWKA naszego miasta??
Do pracy zagonić nygusów nie dawać pieniędzy. A tyle sprzątania jest po zimie, w lesie na plaży i.t.d.
jakoś w Berlinie na dworcu nie ma tego problemu, bo Niemcy wiedzą jak umilić podróż, piękne sklepy, a u nas syf i fetor, że nie idzie kupić biletu i trzeba uważać żeby w łeb nie dostać, bo nie tak odpowiesz to ci jeszcze menel przywali!
I tu właśnie powinien powstać nowy przytułek za kilka nowych milionów jak życie pokazuje miejsce jest odpowiednie.
Ludzie nie dajmy się zwariować i wejść na głowy lumpom.Przestańcie dawać im jakiekolwiek, choćby nawet najmniejsze kwoty pieniędzy.Doszło już do takich sytuacji, że okupują dworzec PKP, jak jest cieplej przystanek autobusowy przy" Bielikach", no i akcja żebranie przy każdym sklepie i kościele - trudno, trzeba przezwyciężyć ludzki odruch litości i gonić to całe bagno.
Tak, ja myślę, że każdy litujący się nad tymi zachlanymi śmierdziuchami powinien choć jednego osobnika przygarnąć. Ci ze zdjęcia razem z tą kobitą grasują też pod Lidlem i przy Armii Krajowej, mają taki wspólny wózek inwalidzki, za pomocą którego biorą na litość, siedzą na nim na zmianę. Litujcie się, litujcie...
A MORZE NIECH KTOŚ ICH PRZYGARNIE, JA JUŻ PRZYGARNĄŁEM KROPKA
jeszcze nakłaniać a co to kur...wa niech przestaną chlać to każde schronisko ich wezmie
Kler ględzi dyrdymały o Samarytanach, dobrych pasterzach i owieczkach - ale zająć się bezdomnymi, to już nie! Tu są właśnie zbłąkane" owieczki", do zaopiekowania się, jak Chrystusem! A tyle mają miejsca. Obłuda porażająca!
Sekret nie ma tu nic do gadania, oni ich tylko musza wyrzucic jak zamykany jest dworzec.Reszta nalezy do PKP, ktore niestety na to sie godzi.C z tego ze na noc dworzec jet zamykany jak od rana znow to samo sie dzieje.Strach dotknac klamki zeby nie zalapac jakiegos wira.Takze mozemy sobie tylko pogadac a dalej bedzie sie dzialo jak teraz.Piekna wizytowka miasta.Gratulacje!!
Niestety z tymi ludźmi nie jest tak łatwo. W schronisku obowiązuje regulamin - w skrócie - zakaz spożywania alkoholu i inne rygory. Ci ludzie dawno już zrezygnowali z możliwości normalnego życia. Nie sądzę aby ktoś mógł im pomóc... oni sami tego nie chcą. Dla nich najważniejszą rzeczą jest móc coś wypić. Przyjmujemy ich czasem na nocleg, odwszawiamy, karmimy... ale" zew natury" jest dla nich silniejszy i wracają na ulicę. Jednak za każdym z nich kryją się niejednokrotnie ludzkie tragedie, patologiczne rodziny itp. To co dziś widzimy czy czujemy to skutki tego wszystkiego. Wracając do meritum - od utrzymania porządku w tego typu obiektach jest Straż Miejska i SOK. Wystarczy też nic nie dawać żebrzącym (na alkohol) a będą zmuszeni wynieść się gdzieś indziej. Generalnie nie ma złotego środka...
Racja, racja. Ja bym proponował na przeprawach promowych od strony Warszowa/Ognicy umieścić bannery" Uwaga! Wkraczacie do strefy skażonej psim gównem"
Tego problemu, podobnie jak klęski urodzaju psich gówien, nie da się rozwiązać. Trzeba po prostu z tym smrodem i łajnem żyć. Bo tu jest Polska.
Płacimy drogo za bilety, więc i poczekalnia dworcowa powinna być dla nas. Proszę więc o stanowcze działania właściciela Dworca.
NIECH ICH WYWALĄ JAK NAJDALEJ
Za to aby na dworcu nie było żebraków i śmierdzieli odpowiada SEKRET. Widziałem jak wielokrotnie ich wyrzucali z dworca. Uważam że jak już to pretensje do firmy SEKRET a nie do prezydenta.