- Teraz być może mało kto zauważy ten cały brud, bo wszędzie jest pośniegowe błoto - mówi jeden z przechodniów. - Kto to jednak widział, aby w mieście i to w najbardziej turystycznej części, ktoś „szlauchem” mył autobus?! To niedorzeczne!
I zdaje się niezgodne z prawem. Nie wiadomo jeszcze czy mycie polegało tylko na spłukaniu wodą czy też były używane środki chemiczne…
"Brudna woda spływała oczywiście." A co miała się do góry unosić?? Zacznijcie pisać te artykuły w jakiś porządny sposób bo żal to czytać.
autokazy sa wlasnoscia hotelu i rowniez sa myte na terenie hotelu co jest zgodne z prawem a nie na ulicy. taksamo jak bym nie mogl sobie umys auta u siebie na ogrodzie !!1
O co tu chodzi? Ponoć wolny Kraj, a nic nie wolno:auta nie wolno sobie umyć nawet u siebie, fajki zapalić już prawie też nie wolno zajarać, browarka się napić też nie, chyba, że z partyzantki w ukryciu, nie można po nocy chodzić w grupie, ani zdebilować wozu na swej własnej dupie, nie można zabijać ani mordować, nie można za długo się onanizować, nie wolno obgadywać bliskiej rodziny, nie można pyskować do mamy i taty albo męczyć kobitę na cztery baty, nie może ekspedient obrażać klienta, Nie wolno z głodu utoczyć kota, ani kolnąć perskie wawelskiego smoka, nietrzeźwym sprzedawać alkoholu, ani że rznąć panny zimą w szczerym polu, to grozi odmrożeniem rodzinnych klejnotów.Możesz mięć potem wiele kłopotów Nie wolno kląć przy śniadaniu, to świadczy o waszym wychowaniu, kulturze nawykach i inne takie rzeczy, lecz każdy tak robi i nikt mi nie zaprzeczy, Nie wyrywaj torebki kobiecie, bo dostaniesz od policji palami po grzbiecie. Paragraf dwieście dziesięć to jest takie coś, że pójdziesz do pudła i będziesz miał dość.Dzięki za wolność. :)
Mam pytanie - czy naprawdę nie mogę umyć własnego pojazdu na własnym podwórku jak sugeruje ten artykuł? Jeśli jednak mogę to o co chodzi w tej informacji? Czy ktoś z Redakcji może to wyjaśnić?
Płukanie ciepłą wodą, to nie myjnia. Jesteśmy przeczuleni na tym tle. Lasy zaśmiecone, plastiki palą, to tragedia.
a ja jutro będe spłukiwał chodnik i co tez nie wolno facet dba o czystość niedługo to okien nie będzie morzna myć bo ci zrobją zdjęcie
PAN K* MYSLI ZE MA WLADZE W TYM MIESCIE I MOZE ROBIC SOBIE WSZYSTKO !! TAK NIE JEST PANIE K*
jego woda i plac to o co chodzi a gdzie woda ma spływać
Brudna woda spływała oczywiście. GDZIE? czy to jakas zagadka? jaka nagroda?
biedactwa nie stac ich na myjnie
Ludziska, jak czytam te wszystkie donosiki czytelników to nasuwa mi się kilka myśli, strach wyjść teraz z domu bo okaże się że człowiek jest obserwowany i robione są zdjęcia.Teraz to nawet możesz podpaść jak źle staniesz na chodniku.A może czytelnicy donosiciele zainteresujecie się właścicielami srających piesków na osiedlach, bo ostatnio to slalomem trzeba chodzić.Tym robić zdjęcia i donosić do Straży miejskiej.
zazdrość to cecha narodowa naszego kraju, kto chce ten sam sobie myje, kto nie niech korzysta z myjni, nie widze problemu
Rzczywiście 0!! KONFERENCJI same jadło---ale śliczne podane i ciekawe czy smaczne?
to mozna myć własne auto na terenie własnej posesji, czy nie można?
A to już nie można myć swojego pojazdu na swojej posesji? Czy ja też nie będę mógł umyć własnego samochodu na własnym podwórku? O co tu chodzi?
BURACTWO !
wielkie halo to co z tego że spłukałem moją maszyne u siebie żałosne komentarze które nic i tak nigdy nie zmienią pozdrowienia dla Kazia Kotary dzięki za świeże mleko Koziu...
nie długo to pierdnąć nie będzie można na mieście...straszne
straszne...
a co na to sanepid. .. pewnie jak tak podchodzą do ekologii to dlatego im zamkenli ostatnio basen. .. :)
skoro nowodzesno srodki do mycia sa w 100% ekologiczne to czemu w Polsce chyba jedynym kraju w UE nie mozna myc aut na posesji :??
barany z was, widać doświadczenie życiowe a więc ogłaszam że na swojej posesji mycie aut jest zabronione pod karą ! To nie Juesej że twój dom twoim zamkiem. Tu partyjni w d**ę Ci zajrzą czy aby. ...
autobus znajduje sie na terenie prywatnym ktory jest wlasnoscia wiadomo kogo... tak wiec spoleczniaki mozecie sobie krzyczec, grozic i robic zdjecia a i tez mozecie pocalowac wlasciciela w dupe bo i autobus i pracownik sa na prywatnym terenie i moze sobie tam robic co tylko mu sie podoba
na działkach myją samochody i nikomu to nie przeszkadza
Tym zraszaczem, to On dużo nie spłucze.Robi chyba tylko zwrot soli miastu, żeby nie jęczeli, że nie ma soli na następną zimę.