kolejny bzdurny artykuł na ipudlu...

boże jeden śmietnik gdzie było pare kup i już" wszystkie smietniki w miescie kipią gównem"... załosne

CIESZCIE SIE, ZE KOOKOLWIEK SPRZĄTA GÓWNA. TO PROBLEM WŁADZ BY ZAINSTALOWAC SPECJALNE POJEMNIKI. BRAKUJE ZWYKŁYCH. cO WIĘC LUDZIE MAJA ZROBIĆ Z GÓWNAMI KTÓRE JUZ ZDECYDOWALI SIE SPRZĄTNĄĆ? TRZYMAĆ W KIESZENIACH!! NO LITOŚCI!

standard zawsze jest zle!! lepiej jak te" kupki" sa w smietniku niz na chodniku, przeciez od razu lepiej to wygada prawda??co za miasto?? i dziwni ludzie!! nie wszyscy oczywiscie!! kary kary i jeszcze raz kary za nie sprzatanie psich odchodów!! a osobka ktora twierdzi ze placi podatki i sa do tego lidzie zeby to sprzatac to zycze wdepniecia w taka kupke kilkukrotnie!! co ty ksiaze z bajki!! zal mi cie!!

do gościa który płaci podatki.Może przyjda Ci posprzątac mieszkanie bo płacisz za grunt.

To gdzie mamy wyrzucać woreczki z zawartością psich odchodów jak nie do śmietników. Skoro miasta nie stać na specjalne kubły no niech nie narzekają!!

Lepsze to niż pływające kupy w czasie roztopów na chodnikach.Chwalcie ludzi że sprzątają po swoich psach.Teraz wiadomo gdzie mieszkają kulturalni ludzie i postawcie tam pojemniki na psie kupy i po sprawie.

Andrzej, co jeszcze będzie ci przeszkadzać?? Jak są na chodniku to źle, jak są w śmietniku to też źle. Najlepiej wsadź je sibie w d... i będzie spokój

uważam też, że kupy w śmieciach to już dużo lepiej od wdepnięcia w to g...

po to płacimy znowu podatki za psy żeby służby do tego wyznaczone sprzątały psie odchody - my nie musimy tego robić jako właściciele psów

Wreszcie psiemi kupami powinna zająć sie straż miejska Tylko poprzez mandaty można nauczyć kultury właścicieli psów. Posiadanie psa to nie tylko przyjemność ale i obowiązek. Jesteśmy już w Europie gdyby nie te wszechobecne gówna na osiedlach. Jest znieczulica na prymitywnwe zachowanie właścicieli psów.

w Szczecinie na osiedlach stoja kubelki na psie odchody i nikt nie pisze durnych tabliczek zakaz wchodzenia na trawnik z psami!!

Żadne żarty jak chcemy mieć czysto to należy jak najszybciej rozwiązać ten dla dobra jednych i drugich.

Nie jeden mieszkaniec też się zlał i wysrał na dworze i myślicie że sprzątnął ?! Jaha DNO

Gościu z 8:31 moga i do gara i gotować sobie obiad z tego

Bardzo proszę o wskazanie miejsca czy pojemnika do którego mam wrzucić worek. +-

Panie * Prosze skoncz juz pisac te tematy. . najpierw bulwery ze nikt nie zbiera kup a teraz ze pelne smienitki to gdzie maja je wsadzac do gara??

To że te kupy są w śmietniku-to już jest sukces.Te wszech-obecne gówna na chodnikach, trawnikach, ścieżkach- to jest tragedia.Codziennością jest widok po kilkanascie razy dziennie-jak właściciel stoi, a jego pupilek wali gdzie popadnie, po czym tenze własciciel spokojnie sobie odchodzi.Za kazdym razem mam nieodpartą chęć złapać osobnika(lub osobniczkę)i wynurzać ją w tych psich odchodach

Niech srają u was w domu na dywanie

psie odchody leżą wszędzie co widac to doskonale na śniegu. UWAGA!! ludzie wychodząc ze swoim pupilkiem zabierajcie ze sobą woreczki i sprzątajcie te kupy. Będziecie spostrzegani jako ludzie z wysoka kulturą osobista. I nasze dzieci będą miały czyste trawniki do zabawy.

masz racje kolego z 07.53.przepraszam ze uratowalem tego kota karmiac go z lyzeczki i przygarniajac pod swoj dach.lepiej bylo spalic go dla zabawy co zobaczyl raz moj syn. na marginesie:on srada do kuwety.pozdrawiam.

do gościa z 07:44 - to właśnie Ty nie masz szacunku do zwierząt. Trzymanie w mieszkaniu psa ?. To tak, jak Ty byś był trzymany cały czas w łazience a wyprowadzany tylko do przewietrzenia się i do załatwienia na dwór.

No super - od dzisiaj przestaje sprzatac po swoim psie - bo co mam zrobic z zawartoscia woreczka - wsadzic do kieszeni?!!

chcialem zglosic nastepny problem, w imieniu mieszkancow, ktorzy nie maja zwierzat(ja mam).mianowicie mewy srajace po samochodach.dajcie tym luziom bron i niech najpierw wystrzelaja te wstretne ptaki a pozniej nasze czworonogi i problem kup bedzie rozwiazany.jestem przekonany ze gro z tych ludzi tez mialo kiedys zwierzeta, ale chec zostania europejczykiem i nowobogackim zatarla w nich szacunek do zwierzat, a co za tym idzie do samych ludzi.to jest moje zdanie:kto nie ma szacunku do zwierzat nie ma go tez do ludzi!!i to jest dewiza, ktora przekazuje swojemu synowi.

tylko BURAKI trzymają psy w blokach. Słoma w butach!!