Inicjator zamieszania – przewodniczący młodzieżówki Jakub Pijanka określił akcję mianem „happeningu”. Osobiście wręczył zaskoczonej przewodniczącej płyn do mycia okien oraz papierowe ręczniki. Miała to być aluzja do działań byłej prezes Terminalu Promowego w Świnoujściu, która szefowała na bazie z namaszczenia Platformy, a zasłynęła m.in. umową z firmą własnego męża na wykonanie czyszczenia i uszczelniania okien w budynku terminalu.
Przewodnicząca Irena Kurszewska pojawiła się na miejscu bo chwilę wcześniej odebrała telefon od nieznajomego, młodego człowieka, któy prosił ją o spotkanie. Rozmowa okazała się zwykłą „podpuchą”, a na dole czekali już dziennikarze i kamery. Młodzi mówili głośno o swoim ziezadowoleniu z działań P.O. w Świnoujściu.
Irena Kurszewska była zdziwiona, że także pod jej adresem kierowane są zarzuty dotyczące takich zaniedbań jak np. nieusuwanie śniegu. Jakub Pijanka tłumaczył, że zwraca się nie tylko do szefowej miejskiej organizacji partyjnej ale również radnej i przewodniczącej klubu. Irena Kurszewska podkreśliła z kolei, że rozmowa o wszystkich sprawach jest możliwa ale nie w tej formule i miejscu.
Wtorek, 22 kwietnia 2025r.
•
Dziś imieniny:
Kai, Leonii, Sotera.
- Śmigus-dyngus w Parku Zdrojowym
- Olga Tokarczuk wróciła na Uznam
- Noblistka jest jedną z głównych postaci Uznamskiego Tygodnia Literatury
- Groźny wypadek na hulajnodze przy Grunwaldzkiej. 42-latek z urazem głowy trafił do szpitala
- Historia świnoujskiej komunikacji autobusowej znów na ulicach miasta
- Spółka świętuje dziś swoje 20 urodziny
- Niezwykłe zjawisko na niebie nad Świnoujściem: „kosmiczny wir” uwieczniony na zdjęciu
- Mieszkańcy Przytoru boją się o swoje domy. W dzielnicy grasuje podpalacz
- Agresywny syn zaatakował matkę i groził jej nożem
- Chwilę później kobieta stała się jego zakładniczką
- Przełom w komunikacji!!!
» Strona Główna » Wydarzenia » Happening pod biurem Platformy
co ma wspólnego?-schemat działania, tradycyjne wartości(he, he), historyczną odpowiedzialność
PO, to tylko na ksieżyc wysłać, na czele z babcią Irenką
Raczkiewicz mu pokazał, gdzie ma szukać przekrętów. Nie wyzywaj go od durnia. Coś ci się nie podoba?
Raczkiewicz durniu, a co ten typek ma z tym wspólnego?
Do młodzieżówki SLD Szukacie przekrętów, proszę bardzo i wyjaśnijcie to. W okresie PRL rozpłynęło się bowiem złoto w sztabach i złota biżuteria o łącznej wadze 124, 7 tony, wartości wielu miliardów dolarów. Oznacza to w praktyce, że każdy podatnik został jak gdyby okradziony ze złotej obrączki o wadze około 5 gram. W czym rzecz? Rezerwy złota Banku Polskiego SA II Rzeczypospolitej wynosiły 31 grudnia 1939 r. 96, 5 tony złota w sztabach. W 1939 r. rezerwy polskiego złota wzrosły i wynosiły około 120, 5 tony w sztabach. Złoto to wywiezione zostało z Polski we wrześniu 1939 r. i przez Rumunię, Turcję i Syrię dotarło na Zachód. W 1956 r. po powrocie Gomułki złoto wróciło do Polski. Dziś po tym złocie nie ma śladu. Gdzie jest 120, 5 tony polskiego złota w sztabach? Podobny los spotkał 4 tony złota ze skarbca Wolnego Miasta Gdańska. Gdzie jest złoty Fundusz Obrony Narodowej? W 1939 r. społeczeństwo polskie składało dary na dozbrojenie wojska. Z darów tych powstał: srebrny FON i złoty FON. Srebrny i złoty FON wędrowały podobną drogą jak skarb II Rzeczypospolitej. Srebrny Fon jest w Warszawie i nie ma sprawy. Zaginął jednak złoty FON czyli dalszych 200 kg złotej biżuterii. Złoty FON przywiózł do kraju w październiku 1949 r. gen. Stanisław Tatar. Do dziś nie ma pełnej dokumentacji po tym złocie. Gdzieś tam coś przerobiono przetopiono. Gdzieś tam coś sprzedano. Niby nic nie ukradziono, ale prawdy nikt jeszcze nie doszedł. Pewne poszlaki istnieją do dziś. Dalej podaję fakty, u gen. Mirosława Milewskiego, byłego członka Biura Politycznego PZPR, znaleziono w czasie rewizji 24 naszyjniki ze szczerego złota, czyli około 3 kg złota. Były to zapewne resztki jego zasobów. Ot tak. Odłożone na czarną godzinę. Wcześniej już nabył jakąś willę, wyposażył swoje dzieci. Kupił im mieszkania, meble, dywany i samochody, no i wykształcił. Na emeryturę odłożył sobie jeszcze 24 kolie, wiadomo złotówka i dolar zawsze może stracić, a złoto to zawsze złoto. My podatnicy do śmierci nie dorobimy się takiego naszyjnika, często nawet nie mamy na porządne obrączki ślubne. A tu proszę, tylko jeden przedstawiciel czerwonej nomenklatury odłożył sobie na czarną godzinę na uzupełnienie emerytury, 24 kolie ze złota najwyższej próby. My jako Świnoujskie Stowarzyszenie Obrony Podatników jesteśmy organizacją apolityczną, ale smuci nas fakt że przekrętów szuka się wszędzie, a nie u siebie bo przecież SLD jest spadkobiercą PZPR. Macie rację trzeba ujawniać przekręty, ale zacznijcie od siebie, to co teraz napisałem to pikuś, dostarczę wam tego o wiele więcej, co robili wasi mentorzy. I nie mówcie że to było dawno, to nadal jest 124.7 ton złota, a ile przy wyjaśnianiu tego było dziwnych samobójstw, to też poruszę.
matko!skąd ta kobita sie wzieła?tragedia
14:24. .. no tak...nie przejmujcie sie tym co mysla wyborcy- stara polityka SLD.
Wybierajcie takich których najpierw rodzice utrzymują a później my mieszkańcy będziemy zmuszeni.
porządek z tą ferajna może zrobić jedynie sekretarz
Super sprawa, jak miĹo patrzeÄ Ĺźe SLD w naszym mieĹcie siÄ odradza ! Brawo, trzymam kciuki. Nie przejmujcie siÄ paroma osobami ktĂłre piszÄ komentarz pod komentarzem. To tylko sztuczny tĹok.
Z magazynka i sali geograficznej na salony!!
Jeśli rodzice go utrzymują to - BUEHEHEHEH:) wielki polityk się znalazł:) cyrk na kółkach:)
no przeciez rodzice go utrzymują, a chłopak ma prawo jeszcze sie uczyc, a nie od razu charowac i miec worek pieniedzy, a poglądy swoje mimo wszystko ma prawo głoscić
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Dresik posprzątaj może najpierw po swoich starych kolegach, akcesoria już masz.
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Radykał nie wiem czy dobrze robisz obrażając p.Sójkę??...Wielu ludzi których wytrenował mogłoby to mieć Ci za złe...Mógłbyś na ten przykład dostać od kogoś klapsa...
oj przepraszam, miałem na myśli całe miasto frustratów komputerowych. Patrząc na ilość wpsiów można uznać że to miasto to wieś gdzie nic ciekawszego się nie dzieje, do tego wszyscy bronią swojej jedynej wiary politycznej, a frekwencja na wyborachjednak sięga zaledwie 60 %
118 mieszkańcy mają prawo wiedzieć kim jest i z czego żyje ten, który rości sobie pretensje do władzy
co was interesuje z czego ten pan sie utrzymuje, moze ma kochanke która go sponsoruje? nie wasza sprawa,
Ciekawe jak one mu sie adoruja te czerwone su... na kolankach? :))
Masz racje 207 straszni frustraci ci młodzi SLDowcy
Frustraci
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin