Jednym robiło się zwierzęcia żal, inni tłumaczyli, że nie było wyjścia, bo pies zaczął zachowywać się agresywnie. A nie chcieli go wypuszczać, aby komuś nie zrobił krzywdy,.
- Czekaliśmy na ekipę ze schroniska, żeby temu biednemu zwierzęciu pomogli.– mówią sprzedawcy. Tylko jakoś się ociągali.
Pracownicy placówki dla bezdomnych zwierząt odpowiadają, że mieli w tym samym czasie inne wezwania. Mieli też nadzieję, że poprzez publikację zdjęcia psa uda się odnaleźć właścicieli. Ostatecznie zabrali zwierzę do schroniska. Jak dodają, nie chcieli, aby przywiązany był na krótkiej smyczy. Tym bardziej, że był już wyziębnięty i zmęczony.
Niedziela, 27 lipca 2025r.
•
Dziś imieniny:
Lilii, Julii, Natalii.
- Nafta i gaz pod Międzyzdrojami. Odkrycie sprzed 50 lat, które trzymano w tajemnicy
- Chwile grozy na Wojska Polskiego
- Samochód staranował drzewo, znaki, hydrant i zatrzymał się na krzakach
- Kolizja i dramatyczne sceny po ucieczce kierowcy. Interweniowały służby
- Koń upadł na ulicy Słowackiego. Weterynarz: kilka dni odpoczynku
- Kolizja trzech samochodów na Armii Krajowej
- Przełom w komunikacji!!!
» Strona Główna » Wydarzenia » Przywiązali psa, bo był agresywny. Teraz jest w schronisku
A ty mośku zrywasz się od razu jak mamusia karze wyrzucić śmieci ? Masz pewnie setki innych ważniejszych spraw więc nie osądzaj innych. Każdemu się wydaje że on musi być" załatwiony od ręki" i jego sprawa jest najważniejsza g... prawda czekać na swoją kolej i tyle !
Nie przyjechali bo mieli inne wyzwanie. Nie powiedzą, że nie chcieli przyjechać.
to chamy nie ludzie znudzi sie psiak to porzuci na mroz masakra ja bym takich ludzi postawiła tak na noc przywiazanych do drzewa
Może być chory. Wbrew wyobrażeniom małoletnich pryszczy i ograniczonych kur domowych (o jaki sliczny, smutny piesio) apatia jest jednym z objawów wścieklizny. A teraz chórem, głupole: O JAKI SŁODKI PIESIO! ZAGUBIONY I TYLE.
Jaki on agresywny??Taki smutny ten psiaczek, sama rozpacz z tych oczu bije.Bezradnie stoi, gdzie tu agresja w nim??:(:(
Czy tak wygląda i zachowuje się agresywny pies
Smutny i tyle. Chyba zagubiony. Może własciciel go odnajdzie.
Prosze dac znac co bedzie dalej z psiakiem.Chodzi mi o to czy znajdzie sie wlasciciel.
a z innym psem to się już od jesieni ociągają. ..??..ale za to go monitorują!!... do jej albo swojego końca ?!
do goscia z 14:54 ty cieciu malinowy! tobie kaganiec na ryj jak tak kasasz!?
tak był agresywny, bo przechodziłem obok niego ;)
następna MEGA AKCJA pani Aliny...duży pies, agresywny, niespokojny..a może to MEGAGODZILLA w psiej skórze. ..żenada.
co za gamon zostawil takiego psa.dobrze ze dzieci tam niebylo SZKODA PSA
ten spokojny, stary pies był agresywny?
piekny pies widać już poczciwy
ojojo jaki śliczny piesio! Wrrrrr...dziab! Auuuuuuuuuuu, o żeż ty kundlu * !
biedaczek maluutkii :* :(
...tak nie bardzo wiem, co autor miał na myśli opisując to zdarzenie:-)...
Porzucony ze smyczą?Pewnie jakiś sklerotyk zapomniał że nie wyszedł sam.
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
W UM juz wszyscy wiedza - firmy budujace gazoport poszukuja mieszkan i pokoi na Warszowie i w Przytorze dla swoich pracownikow - ma byc zatrudnionych ok 800 osob - przez okres ok 2 lat. Za pokoj jednoosobowy beda placic 60 zl/doba, mieszkanie oczywiscie odpowiednio wiecej. Plus oczywiscie planowane jest wynajecie kilku domow dla wyzszego szczebla kadry kierowniczej. Uwaga na posrednikow, ktorzy w tych dniach oferuja grosze za wynajecie pokoju/mieszkania na Warszowie - z tym ze umowa jest na dwa lata. Jak zawsze posrednicy chca zgarnac kase od mieszkancow
nie wyglada mi na agresywnego psa biedak juz chyba ma troszke lat i takie smutne oczy...
fajny wilczur
jaki słodziak.