Do mew podlatujących po kawałki chleba na plaży wszyscy są przyzwyczajeni. Ale żeby jadły wprost z ręki człowieka, który stoi na balkonie kilkadziesiąt metrów nad ziemią, to już co innego.
Zdjęcie wykonaliśmy w wieżowcu, który stoi nieopodal skrzyżowania ulic 11 Listopada i Szkolnej. Nie był to przypadek i sytuacja jedna na tysiąc. Mewy przyzwyczajone do karmiących je ludzi podlatują po smaczny kąsek pod same okna.
Należy napiętnować głupotę osoby karmiącej mewy z okna wieżowca a nie" zachwycać" się bezczelnością mew, które zawsze i latem i zimą bez problemów jedzą z ręki.
Nie popieram tego wogóle, niech się zastanowi co robi, chyba by nie chciała mieć" zasranych" okien, mieszka u góry i tak sie niegrzecznie zachowuje. Nie mieszka Pani sama.
I brudzą okna równo, tym co mieszkają niżej. Niech wyjdzie na dwór i dokarmia. ale nie z mieszkania. Skandal!
W KAŻDYM CYWILIZOWANYM KRAJU TEN CHWAST JEST TĘPIONY. U NAS SIĘ GO DOKARMIA, CHORY KRAJ.
ta a potem to szczury w piórach srają po samochodach w całym mieście
ojejoejejej...
ja bym to ścierwo rozstrzelał
jasne, niech karmią z balkonu, a potem inni mają balkony obsrane ;/
niedlugo ten portal bedzie pisal tylko o zwierzetach. pieski, kotki, labedzie, mewy. A CO Z DZIKAMI? tez glodne? albo moze ktos znalazl jakiegos rannego. ZWIERZYNIEC SIE TU ROBI.
U mnie w wieżowcu tyż babka mewy karmii ;) Przy czym wkurza mnie na maksa, bo karmi je 3 razy dziennie!! Chleb, płatki, cuda... wszystko leci na moje okna, parapety a przy tym ptaki zanieczyszczają nam szyby :/ Mam dość bo robi to już od 10 lat... Jakby nie mogła wyjść na dwór!!
i znowu chlebem. ... slabo sie robi
199-Norweska policja rozesłała międzynarodowy list gończy za jednym groźnym przestępcą.Do listu załączono fotografię poszukiwanego-lewy profil, en face(czy jakoś tak)tzn przód mordy i prawy profil.Po jakimś czasie otrzymali informacje od komendanta szwedzkiej policji że tego z pierwszej fotki już mają, ten ze środkowej im uciekł a ten z ostatniej został zabity podczas próby ucieczki.
skad wiadomo czy to Pani :D
1) karmienie ptaków z okna 7 piętra = ptasie odchody na szybach okien sąsiadów, 2) karmienie ptaków chlebem = skazywanie ich na powolna śmierć. Jest się czym chwalić, rzeczywiście... Pani sobie tipsy zrobiła i chciała chyba je pokazać
Hałaśliwe duposraje! Szkoda że mi się śrut skończył.
"Ptaki są tak głodne" - widział ktoś nie-głodną mewę?? ZAWSZE są głodne.
Przyjechał koleś z wycieczki po krajach północy i wychwala się kolegom w pracy, czego on tam nie widział, nie dotknął, nie poczuł... Nagle jeden ze słuchaczy pyta go: - Eeee ty, a fiordy widziałeś? Koleś po dłużej chwili milczenia odpowiada: - Fiordy... a te no fiordy - to mi z ręki jadły! ;)
Przecież mewy ZAWSZE, nie tylko zimą jedzą z ręki. Co to za sensacja? Ale tym którzy karmią mewy z okna lub balkony pisałbym mandaty i za karę kazał czyścić obsrane szyby, samochody i chodniki. To powinno być ZAKAZANE!!
następne WIELKIE wydarzenie w mieście
przez te diabelne ptaszyska i dokarmianie ich przez okna w bloku przez sąsiadów wiecznie mam zapaskudzone okna!!
no to się nam z ipudla zrobił portal ornitologiczny... :D