Kierownik jednostki doktor Bartłomiej Szablewski potwierdza te informacje. W rozmowie z nami mówi, że dzwonił już w tej sprawie do urzędu miasta.
- Taka droga jest niedopuszczalna wszystko jedno do czego by prowadziła – mówi. – Tym bardziej jednak powinno się na to zwrócić uwagę, że przy Kapitańskiej znajduje się przychodnia.
- Przychodzą do nas ludzie chorzy! Mają brnąć po kolana w mokrym śniegu?! – dodaje oburzony lekarz, który przyjmuje w przychodni.
"Przy ulicy Kapitańskiej są tylko biznesowe domy..." ktoś tu ma problem z zaakceptowaniem wolnego rynku...
Dojazd do przychodni jest zamknięty bo państwo doktorowie wydzielili parking dla siebie. Na ogólnodostępnym wg znaków może stanąć nax 4 samochody. A ta przychodnia przyjmuje pewnie z tysiąc ludzi dziennie.
Przy ulicy Kapitańskiej są tylko biznesowe domy, czyli pensjonaty, przychodnia to dawny relikt - pozostałośc po przychodni wojskowej. Proponuję zmianę nazwy ulicy z Kapitańskiej na Pensjonatową, Willowa lub nawet na Biznesową.
A czy wspaniały dr Szablewski pomyślał o parkingu dla pacjentów? Bo dla siebie i kolegów pomyślał. A rodzice z maleńkimi chorymi dziećmi muszą je nosić kilkaset metrów bo pod przychodnią nie ma gdzie zaparkować.
Kierownik jednostki doktor Bartłomiej Szablewski nie zadbał też o miejsca na parkowanie dla pacjentów, a odśnieżanie chodników i ulicy to sprawa włascicieli domów przy tej ulicy.
Jak większość dróg wewnętrznych i tych mniejszych lub mniej uczeszczanych!!