Uciekającego ze sklepu złodzieja zauważył sierżant sztabowy Jacek Bondarowicz- funkcjonariusz Straży Granicznej. Podjął za sprawcą pościg ulicą Grunwaldzką. W tym samym czasie ulicą Grunwaldzką, po odebraniu dziecka z przedszkola jechał, będący także po służbie - funkcjonariusz policji starszy sierżant Jarosław Grabowski. Gdy zauważył zdarzenie pozostawił samochód na osiedlowym parkingu i włączył się w pogoń za złodziejem. Po około 200 metrach pościgu, odcinając drogę ucieczki sprawcy dogonił go i obezwładnił.
Złodziej został ukarany mandatem karnym w wysokości 500zł.
I o pięć stówek szkodnik pi...ny będzie lżejszy! A komendant to powinien o jakiejś extra-premii dla tych dwóch" ścigaczy" pomyśleć. Żeby im się chciało jak się kiedyś jeszcze, takie coś przydarzy.
a gdzie był Pan ochroniarz?
brawo brawo i jeszcze raz brawo.! * pewnie głodna był ztąd aż 2 reklamówki chemii ;)
Bondi to nasz lokalny James Bond :) Brawo!!
JACUS NA PREZYDENTA!!
brawo dla gorliwców
Złodziej - czyścioch to sensacyjny news do głównym programów informacyjnych TV i na pierwsze strony dzienników.
no to JAREK się postarał! GRATULACJE! wychodzi na to ze ta nasza POLICJA nie jest taka zła jak każdy mówi i narzeka na nich... nawet poza służbą potrafią się wykazać! GRATULACJE! bo nie kazdemu by sie chcialo... POZDRAWIAM
A CO ZROBIL Z DZIECKIEM ZABRAL ZE SOBA
brawo Panowie stop zlodziejaszkom
No Jacuś powiem Ci, że warto było iść do tego Uznamu :)
No to Bondi się wykazał:P
Brawo chłopaki :)))
Policjant i Strażnik Graniczny non stop są na służbie, gratulacje Panowie
Brawo panowie.
A to zlodzieja !.