W „Madagaskarze” byliśmy nie po raz pierwszy. W pierwszych dniach działalności właścicielka nie miała jeszcze sprecyzowanych zamiarów jak będzie działać ta placówka. Pierwsze doświadczenia już ma i dziś możemy już zainteresowanym rodzicom powiedzieć „jak to działa”. „Madagaskar” egzotyczna wyspa czeka na maluchów już od 7.00 rano. Dzieci można odbierać nawet o 23.00. Nazwa „Madagaskar” nie powinna nikogo mylić. Milusińscy nie wpadną tam na pewno w ręce nieokrzesanych tubylców ale wykształconych pedagogów.
Dzieci na pewno nie będą się tam nudzić. Oprócz zabawy opiekunowie prowadzą zajęcia plastyki, a nawet języka niemieckiego. Wiadomo wszak, że w wieku przedszkolnym dzieci są szczególnie predysponowane do zapamiętywania słówek i zwrotów w obcym języku, który na pewno przyda im się w późniejszym życiu. „Madagaskar” oferuje też naukę rytmiki i logopedię. A wszystko to w otoczeniu kolorowych zabawek by malcowi nauka nie kojarzyła się z czymś nudnym i nieprzyjemnym.
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
WPADLA CZY NIE WPADLA jest to sprostowanie dla kochajacej mamusi, ktora opiekuje sie sama swoim dzieckiemale, zapomina ze inni pracuja.uwazam ze, niech glupie komentaze zostana bez odpowiedzi. Widze ze, sa ludzie zlosliwi a komentarze swiadcza o ich glupocie.
Pomysł super dla takich maluszków, tylko słabo rozreklamowany - oprócz tej strony nigdzie nie spotkałem się z informacją o otwarciu takiej placówki. Powodzenia!
Coś nowego w każdą Sobotę dzieci mogą przyjść i się pobawić i miło spedzić czas połączono z opieką i fajną zabawą rysowanie, malowanie, wyklejanie !! i rodzice nie ponoszą żadnych kosztów !!
przecież nikt cie nie karmi. urojenia masz?
Zasada 1: Nie karmić trolla
Hej czemu nic nie kometujecie, już nie macie pomysłu czy co? jak to z tym wpadła czy nie wpadła ha ha
Wpadla czy nie wpadla, kto ma pilnowac dzieci kiedy rodzice pracuja??Mysle ze, wypowiada sie troskliwa matka, ktora jest na bezrobociu, rodzi swoje dzieci z milosci i sama sie nimi opiekuje. To super, ale sa inne matki ktore takze kochaja, ale Pracuja.Mysle ze, opinia Twoja jest bledna.
ale bez sensu komentarze normalnie poziom przedszkolny :0
A tu masz rację, masz prawo - niestety
mam prawo mowic to co mysle ha ha :)))
Nie sądź wszystkich swoją miarą. Wpadlam - też mi coś! Ja na swoje dziecko 10 lat czekałam, niemniej jako rozsądna matka dbam o jego kontakty z innymi dziećmi. Rozumiem że do przedszkola też ich nie puścisz ani do szkoły, tylko tak się będziesz nimi zajmować? Takie opinie zostaw dla siebie może lepiej
ja dzieci nie podrzucam nikomu bo je kocham jestem rodzicem bo chciałam je miec a nie ze wpadłam
Moja córeczka też" wsiąkła" - po 1 pobycie :) A myślałam, że to taki cycuś mamuni ;P
SUPER -teraz widze ze, moj wnuczek zaczal nowy etap w zyciu.Bardzo fajny pomysl, zlosliwych komentarzy pani Aniu nigdy nie zabraknie, ludzie sa jacy sa.ZYCZE POWODZENIA
życzę powodzenia!!, już wiem gdzie zostawię dziecko gdy zajdzie taka potrzeba.A przecież różnie bywa, trzeba pójść do lekarza, na zakupy, do banku a jak na złość nikt nie możne popilnować dziecka.
kominek jest zabezpieczony, dzieci nie maja do niego dostepu, sala zabaw odgrodzona jest od kominka bramka i dzieci same jej nie otworza
Szacun za odwagę, jak miałem małe dzieci to nie było takiego miejsca.Powodzenia
DO: Gość • Środa [27.01.2010, 22:47] • [IP: 92.42.116.**]Brawo nadal brakuje takich miejsc w naszym mieście - mój synek chodzi już do punktu przedszkolnego przy ul.Rycerskiej >>> czy mógłbyś/mogłabyś podać mi jakiś kontakt do siebie, maila? Myślę o posłaniu tam dziecka i mam kilka pytań, a nie mam nikogo znajomego kto prowadzałby tam swoej dziecko - może od Ciebie uzyskałabym odpowiedż?
A-u, gratuluję spełnienia Twoich marzeń, jestem pod wrażeniem, ogromnie się cieszę i życzę Ci Abyś Znalazła większy lokal, o czym Marzyłaś
Brawo nadal brakuje takich miejsc w naszym mieście - mój synek chodzi już do punktu przedszkolnego przy ul.Rycerskiej jesteśmy zadowoleni z poziomu opieki i warunków w jakich przebywa nasza pociecha - do przedszkoli miejskich dostać się to cud a w takich punktach opieka jest o poziom wyższa niż w miejskich placówkach. Dziecko można przyprowadzić o której się chce a godziny odbioru dzieci też są elastyczne dla rodziców. Polecam wszystkim !! Rodzice jak i dzieci będą zadowoleni:)
rany Rodzice przecież nikt wam nie każe prowadzać tam dzieci, jest zaznaczone że to nie przedszkole, zostawić maluch w taki mróz i" śmignąć" na zakupy z zakupami do domu i po malucha i to wszystko bez nerwów, szarpaniny i spazmów w sklepie CUDO nie pomysł
to po tym kebabie i minizoo?.. chyba coś małe jak ma taką placówkę?
Oj malkontenci, malkontenci.Ciągle wam coś nie pasuje, jak dobrze to źle, jak źle to źle, zastanówcie się nad sobą.Te Panie chcą pomóc wam a wy tylko narzekacie.
ciekawe ile jest tam dzieci bo jak mi wiadoma to ten lokal nie jest duży tam kiedyś był kebab i jak dobrze pamiętam to jest tam kominek, więc trochę niebezpiecznie jak wam się wydaje??