Przez ponad trzy godziny ruch pociągów w tej części miasta był wstrzymany.
21-latek pochodził ze Świnoujścia i studiował prawo na Uniwersytecie Wrocławskim. Do Wałbrzycha przyjechał prawdopodobnie na spotkanie ze znajomymi.
Zaraz po tragedii podejrzewano, że student popełnił samobójstwo. Okazuje się jednak, że wcale nie musiało tak być.
- Są przesłanki, które nie pozwalają nam wykluczyć żadnych okoliczności tragedii - mówi Jerzy Rzymek z Komendy Miejskiej Policji w Wałbrzychu.
Zaraz po zdarzeniu przesłuchane zostały osoby, które krótko przed tragedią widziały mężczyznę w zupełnie innej części Wałbrzycha.
Nie wiadomo, jak dostał się na dworzec. Być może ktoś go pobił, doprowadził do śmierci. Potem zawiózł go w ustronne miejsce, by wrzucić pod pociąg i w ten sposób zatrzeć ślady.
Za taką wersją przemawia fakt, że dworzec Szczawienko o tej porze jest opustoszały. Natomiast łatwo dojechać w jego okolice samochodem.
Jednak to, czy chłopak zginął pod pociągiem, czy leżał na torach martwy, okaże się dopiero po sekcji zwłok. Biegli ocenią, kiedy nastąpił zgon.
- Wówczas sytuacja będzie jaśniejsza. Na razie bierzemy pod uwagę każde rozwiązanie, również nieszczęśliwy wypadek - mówi Rzymek.
Jest mało prawdopodobne, że 21-latek wdał się w jakąś awanturę. Miał bardzo dobrą opinię wśród znajomych. Uważany był za grzecznego i poukładanego.
Na razie rozbieżne są też informacje dotyczące tego, w jakiej pozycji 21-latek był na torach.
Według jednej z wersji, maszynista zauważył, tuż za skrętem, że coś leży na trasie. Nie był już w stanie wyhamować. Jak się jednak dowiedzieliśmy nieoficjalnie, mężczyzna mógł siedzieć na szynie.
- Widziała to załoga pociągu, ale nie miała szans, by zatrzymać pędzący skład - mówi jeden z pracowników kolei, który chce zachować anonimowość.
Wyniki sekcji będą znane za kilka dni.
Coś mi się wydaje że nigdy nie uda się wyjaśnić przyczyn śmierci. Paweł Mucha zabrał ją do grobu.
Macie jeszcze 21 lat na ustalenie czy to było morderstwo na tle ratunkowym. Skoro Paweł Mucha został znaleziony martwy bez butów i zegarka to ktoś musiał co najmniej ograbić zwłoki.
Troskliwy tatuś dalej nie wie jak syn mu zmarł. Jak go rozpieszczał i wychowywał bezstresowo to teraz tak ma.
Dziękuję za pamięć o moim synu. Niestety nadal nie wiem jak zmarł i czy było to bolesne.
Fajnie że pamiętacie aż tyle czasu. Profil Pawła Muchy z nk.pl już zniknął. Szkoda bo to był kawał jego krótkiego życia.
Bzzzz... bzzzz...
[*]
Zwłoki już się pewno rozpadły a znicze... dalej płoną
Dziękujemy za pamięć o naszym koledze
Niezmiernie dziękuję za pamięć
Dziękujemy za pamięć o koledze.
Wyjaśniona już zagadka śmierci? Czy dalej szukacie przyczyn? Wykopcie zwłoki z grobu - one wam wszystko powiedzą.
Dziękuję że o mnie pamiętacie, bardzo dobrze mi na tamtym lepszym świecie. Niestety moje ciało pewnie dawno zgniło.
www.walbrzyszek.com/news, single, init, article, 3265
Nie dochodzi do nas to co się stało; (Będzie nam Cię brakowało, ale wierzymy, że z góry się do nas uśmiechasz jak zawsze. Spoczywaj w pokoju. Wyrazy współczucia dla rodziców.
[*] kondolencje dla rodziny
Pawełku, odpoczywaj w pokoju...
Dobry chłopak[*] wracaj tu;c
"Jesli go nie znales, to nie zaluj, bo przyjaciela stracil bys". ... [*]
nadal nie moge w to uwierzyc... : (do zobaczenia... kiedys...gdzies tam... :(
Panie świec nad jego dusza, niech spoczywa w pokoju[*]
Kiedy, Ty poszedles do nieba my zostalismy w Piekle.
młody chłopak : (przykro bardzo : (spoczywaj w pokoju kolego :(
czy wyjasnilo sie juz jaka byla przyczyna smierci ? czy sie wogole dowiemy ?
Dlaczego giną ludzie, którzy są dobrzy i pozytywni?? To nie sprawiedliwe. Nie wierzę w to że Paweł popełnił samobójstwo nie ten typ człowieka. Nie rozumiem co robił w Wałbrzychu, znałam Go nie wspominał o znajomych z tych okolic. nie zdziwiłabym się jakby ktoś Go tam wywiózł. Paweł spoczywaj w pokoju...;-(