Właściciel garażu musiał zamknąć Goldi przez przypadek. To wesoły i energiczny psiak. Wszedł najprawdopodobniej niepostrzeżenie do tego pomieszczenia. Garaż jest wygłuszony, więc nikt nie słyszał, jak zwierze szczekało czy piszczało.
Goldi była tam na pewno przestraszona, bez jedzenia i picia, ale przynajmniej w ciepłym pomieszczeniu.
Jej właścicielka jest bardzo szczęśliwa. Goldi to ukochany pies całej rodziny, wszyscy martwili się, że mogą już swojego pupila nie zobaczyć. My cieszymy się, że mogliśmy pomóc!
ale jestes sliczna goldi.fajnie ze jestes juz w domu
Goldi witaj w domu. matrwiłam się i ja o ciebie.dobrze w ciepełku w domu przy boku swoich kochznycgh opiekunów, których nie zmam ale serdecznie pozdrawiam.EK
o jeju biedna pewnie sie bała i było jej smutno samej w garazu super ze sie znalazła całus Goldi:*
Bardzo się ciesze że GOLDI jest z powrotem z nami. A najbardziej ucieszy się PASCALEK jak spotka się z sąsiadką na spacerku :)
Chore króliki
Proszę pogłaskać ode mnie Goldi i pogrozić palcem, żeby już więcej tak nie robiła:):):):) Szczerze się cieszę, że się znalazła, wszystkiego dobrego Pani Gosiu. Pozdrawiam.
buziaki Goldi!! cieszymy się, ze wrocilas!!
Bardzo się cieszę, Gosiu, że historia szczęśliwie zakończona :) Pękam ze śmiechu czytając niektóre komentarze ;)
a jak pozyczyl ip od sasiada lub sasiada z innego kraju?
"Oswiecony, sprawdzilismy twoje ip i sprawdzimy podana informacje, jesli jest to informacja nie prawdziwa, zajmie sie Panem Sad cywilny, na podstawie kilku art.i wykroczen.
Happy End.Pozdrowienia dla Gosi i jej Hobo fajowego psiaczka :-)
na nastepnym raz niech se biega ale troche wiecej zainteresowania. jak by sasiad wyjechal na urlop to by tam zdechla zywcem
Biedna ze musiala to wszystko przezyc, ona nie rozumie ze to przez przypadek, nie rozumie ile osob ja szukalo, wie ze byla zamknieta ale nie wie dlaczego!Dobrze ze ma takich wspaniałych opiekunow, szybko pomoga jej o tym zapomniec.No goldi wrócilas do łozeczka, do swojego domku szczesciara z ciebie!!Pozdrawiam
Goldi w tym swoim beztroskim życiu ma jeszcze szczęście :) ma cudownych opiekunów a właściwie rodzinę :)) i niesfornego sąsiada ;)) ale to pewnie fajny gość. Dobrze, że wszystko się tak zakończyło :))
Ty głąbie z ip 150 nie dorastasz temu psiakowi do uszu prymitywny cepie.
cieszę się że piesek się odnalazł
Jestem szczęśliwy, że miałem możliwość wyprowadzenia się z tego miasta, jesteście bezduszni, niewdzięczni i wiecznie niezadowoleni.Tu gdzie mieszkam ludzie są zupełnie inni.
ukarac wlasciciela garazu za znecanie sie nad zwierzetami hi hi hi
Gościu z 15:20! Pies co najwyżej może podać łapę. :))) Tak na poważnie - jak sprawdzić kto jest prawdziwym przyjacielem mężczyzny? Zamknąć żonę i psa na 2 dni w garażu, to które będzie się cieszyło po wypuszczeniu będzie naszym przyjacielem :))
biegał luzem i tyle pewnie samego psa wypuszczają
Małgosiu strasznie się cieszę, że Goldi się odnalazła. gorąco pozdrawiam Ciebie i Goldi, Kasia.
Fajnie ze sie znalazla. Mam psa i wiem jak czlowiek sie martwi jak gdzies da noge!
Brakuje mi informacji ile kloców i ile kałuży szczyn śliczny piesek pozostawił w garażu sąsiada. I kto to sprzątał?
dobrze że nie trafiła do Turka na Konstytucji hahah :D
sliczny piesek