Część sprowadza te spotkania z duchownymi tylko do kwestii datków. Księża jednak sami podkreślają, że pieniądze, jakie otrzymują od wiernych to tylko dobrowolne ofiary. Pomagają im oczywiście w bieżących wydatkach kościoła. To jednak nie jest główny cel ich wizyty.
- Głównie chodzi o rozmowę, spotkanie. Nie tylko to w grupie wiernych podczas mszy, ale takie bardziej prywatne z każdą rodziną z osobna – mówią duchowni.
Pozdrawiam księdza Darka ze zdjęcia :) Fajny gość :)
A mnie ksiadz zaskoczyl. Mimo, ze zaznaczylem, ze jestem Protestantem przyszedl, porozmawial, razem odmowilismy Ojcze Nasz. Pozdrawiam i z Bogiem!
do seminarium chłopaki, to najlepszy zawód, nigdy nie będziesz bezrobotny i majer domusa będziesz miał
Super ksiądz zawsze porozmawia z nami! Uśmiechnięty FAJNIE!
czas to pieniądz kolego
U mnie żadnej rozmowy nie było. Poswięcił mieszkanie, wziął kopertę i poszedł. Wszystkiego 4 minuty:(