- Przecież jak wymieniali w niektórych miejscach stare zadaszenia i wiaty na nowe, to zamiast wyrzucać te zużyte, to chociaż tymczasowo mogli je postawić na przystankach, gdzie od lat jest „pusto” – mówi jedna z mieszkanek.
– Marzniemy w oczekiwaniu na autobus. Jak wieje silny wiatr i jeszcze pada śnieg, to ile można tak stać?! – pyta inny zdenerwowany mieszkaniec. - Zwłaszcza jak w pobliżu nie ma żadnego sklepu z daszkiem czy innego miejsca, gdzie można się schować.
Miasto wciąż dokłada pieniądze na funkcjonowanie komunikacji, która za sprawą pomysłu rządzących stała się kilka lat temu spółką, jaka powinna na siebie zarabiać.
- A jak na razie tylko ciągnie pieniądze z kieszeni podatnika – denerwują się mieszkańcy.
MAM WRAŻENIE, ŻE NA PROMENADZIE ZNIKA METALOWA RZEŹBA
Zaraz komuś się przyśni metro.
Ten kto ciągle skamle o wiaty niech sobie sam je wybuduje, najlepiej przenośne.
Wiaty na przystankach są zbędne. Wystarczy przyjść z zapasem3 minut przed odjazdem autobusu. Do przystanku idziemy z domu przeważnie dłużej i nikt nad nami dachu nie niesie. Budowa wiat jest znacznym i niepotrzebnym wydatkiem tym bardziej, że szybko są one niszczone przez chuliganów.
zawsze to zdrowo na swierzym powietrzu :]
do goscia z numerem 28.01.2010, 07:47 czy ty uwarzasz ze wszyscy mieszkancy warszowa to menele, i zlodzieje, jezeli tak to grubo sie mylisz, bo rowniez tam mieszkaja normalni ludzie, nie tylko patologia, a ze nam zeslali cala patologie z drugiej strony, to juz nie wina mieszkancow warszowa, wiec nie obrazaj wszystkich!!
nie da rady święcenia tych obiektów są bardzo drogie 1na 1
UWAGA!! Dzisiaj w nocy będzie ciemno.
zbić z paru desek i płyt pilśniowych w ramach czynu społecznego, jak na każdym przystanku stanie taki barak straszak to może wtedy pomyślą o tym
Ktos chcial wiate na Krzywej, tam to wiata bedzie stala 1 dzien.Predzej zdalby egzamin tam jakis bunkier zelbetowy.Tylko ze wtedy beda tam siedziec okoliczne bunkrowce.A wiec wiaty tam sie w najblizszym dziesiecioleciu nie oplaca
A nie można by wyjść na autobus na styk?Jak ktoś ma czekać na autobus dwadzieścia pięć minut, to w tym czasie dojdzie spacerkiem niezależnie na miejsce i wiek.
A może te ławki na 11-Listopada przydają się starszym ludziom, nie pomyślałeś, że ulica jest długa. Pomyśl też o innych, czasem ludzie też muszą odpocząć.
no i git bo jak by były to dach mógłby spaść na łby...
najgorzej na 11-listopada ta ulica powinna sie nazywac wygwizdowo, ze nie wspomnę o ustawionych tam ławkach na ktorych nawet w upalne lato nie dało się posiedzeć 10minut, zmarnowane pieniadze a ławki przydałyby sie na promenadzie
Zaraz mieszkancy Warszowa przyjda, popija tanie wina a potem to juz tylko wybija szyby a metalowe elementy pojda na zlom.
Dzisiaj postawią wiatę a jutro, jakieś grzeczne dzieci zdewastują
W miejsce progów na ul.Krzywej można było jedną wiatę zbudować