Od dłuższego czasu obserwuję rowerzystów poruszających się po naszych ścieżkach rowerowych, drogach tudzież chodnikach i jedno co rzuca się w oczy to, że większość z nich nie używa oświetlenia – pisze pan Grzegorz. - Najbardziej irytujące jest to, iż widuję rowerzystów wyposażonych w oświetlenie jednakże jest ono wyłącznie do ozdoby.
Nasz Czytelnik tłumaczy, że o tej porze roku oświetlenie jest wręcz konieczne i to nie po to, byśmy jadąc rowerem oświetlali sobie drogę (choć to też jest ważne), ale głównie dlatego, abyśmy byli widoczni dla innych uczestników ruchu drogowego. Natomiast nieoświetlonych rowerzystów widać codziennie na ulicach. Głównie w godzinach porannych gdy ludzie jadą do pracy a także o południu gdy z niej wracają.
- Wystarczy stanąć przy ścieżce rowerowej na ul. Grunwaldzkiej czy też przy promach miejskich – wyjaśnia pan Grzegorz. - Dość często słyszy się o wypadkach drogowych z udziałem rowerzystów i choć nie zawsze wina jest po ich stronie ,to wciąż nie mogę zrozumieć, dlaczego na naszych drogach jest jak w Kambodży, gdzie jest jedna droga asfaltowa a pierwszeństwo maja wszyscy. Tyle że tam ludzie chyba mają jakby więcej wyobraźni bo wypadków jest mniej (natężenie ruchu jest zdecydowanie większe niż u nas). U nas rowerzyści a także i piesi wciąż myślą, że są niezniszczalni. (…). Zastanawiam się czy tylko ja to widzę i czy tylko ja widzę w tym problem i zagrożenie? Ciekaw jestem, co na to nasza (…) drogówka?
Internauta proponuje zorganizować na przykład dwutygodniową akcję kontroli i uświadamiania rowerzystów. Profilaktyka jest lepsza i tańsza niż usuwanie skutków ewentualnego wypadku.
- Kiedyś słyszałem, że gdzieś w Polsce, policjanci z drogówki mieli ze sobą zestaw oświetlenia do roweru i taki delikwent zatrzymany w okresie od zmierzchu do świtu miał do wyboru mandat lub zakupienie od policji takowego zestawu – opowiada Czytelnik. - W ten sposób była by to jakaś kara i zarazem pomocna dłoń wyciągnięta ku winnemu – dodaje pan Grzegorz i wyjaśnia, iż sam jest zarazem pieszym, rowerzystą i kierowcą.
Piątek, 09 maja 2025r.
•
Dziś imieniny:
Bożydara, Grzegorza, Karoliny.
- Tragiczne pobicie w Międzyzdrojach. Sprawca zatrzymany
- Locha z warchlakami na rondzie w Świnoujściu. Dzicze safari z widokiem na S3
- 60 lat 8 Flotylli Obrony Wybrzeża
- 60 lat 8 Flotylli Obrony Wybrzeża
- Ciało młodego mężczyzny i jego samochód wydobyto z Kanału Piastowskiego
- Mężczyzna spadł z dużej wysokości do ładowni. Na miejscu strażacy, ratownicy i śmigłowiec LPR
- Zaginął 20-latek, jego samochód odnaleziono pod wodą
- Akcja ratownicza w rejonie przeprawy promowej Karsibór
- Olga Tokarczuk wróciła na Uznam
- Noblistka jest jedną z głównych postaci Uznamskiego Tygodnia Literatury
- Groźny wypadek na hulajnodze przy Grunwaldzkiej. 42-latek z urazem głowy trafił do szpitala
- Niezwykłe zjawisko na niebie nad Świnoujściem: „kosmiczny wir” uwieczniony na zdjęciu
- Przełom w komunikacji!!!
» Strona Główna » Wydarzenia » Rowerzyści jeżdżą bez świateł
Gość • Piątek [22.01.2010, 10:43] • [IP: 80.245.186.**] TY! Piątek [22.01.2010, 10:30] • [IP: 195.117.222.***] nie wyzywaj mnie bucu jeden od idiotow ! gdzie jest ten administrator w takich przypadkach! JAK INACZEJ MOŻNA OKREŚLIĆ CZŁOWIEKA ZIMĄ PRZY -7 NA ROWERZE ? IDIOTA.
PYTANIE DO TEGO ARTYKUŁU NASUWA SIĘ TAKIE: DLACZEGO ROWERZYŚCI JEŻDŻĄ BEZ ŚWIATEŁ I DLACZEGO PORUSZAJĄ SIĘ PO CHODNIKACH? sAM BYŁEM ŚWIADKIEM TEGO JAK POLICJA REAGUJE NA TEGO TYPU WYKROCZENIA - CZYLI NIE REAGUJE WOGÓLE... SKORO NIE MA MANDATÓW I KAR ZA TEGO TYPU WYKROCZENIE TO PO CO KUPOWAC LAMPKI?
jest to problem w naszym kraju, niestety widać po sąsiadach, że odpowiednie przepisy musi wprowadzić rząd. Odgórny nakaz jazdy po zmierzchu tylko z oświetleniem. Niemieccy policjanci zainterewsują się nawet rowerzystą który prowadzi rower bez oświetlenia po zmierzchu. Inna sprawa załamałem się jak teraz nasza młodzież zdobywa kartę rowerową... nikt ich nie uczy przepisów, tylko uczą odpowiedzi w testach egzaminacyjnych - niewiele to ma wspólnego z nauczeniem nawyków zachowania bezpieczeństwa na drodze - Nasz kraj idzie w złym kierunku
Rowerzysta bez świateł nie jest tak grozny jak piany rowerzysta bez świateł.Najgorsze są dzieci wyjeżdżające nagle z bramy na jezdnie na rowerku.Na tych nie ma rady.Dlatego tam gdzie są bramy UWAŻAJ dzieciak nie uważa.
jeżdżą bez świateł, jeżdżą po chodnikach, przejeżdżają przez pasy - ale któż ma pilnować porządku w tym mieście - Policja której ciągle brak ludzi - czy może nasza wspaniała straż wiejska która liczy już 6 członków!! Śmiech
Raz na kilka lat obiawiła sie zima żeby udowodnić , że ocieplenie klimatu to ściema. I juz jest poważny problem, a kraj zadłużony po uszy. Energetyka - tragedia za wszystko zapłacimu oczywiście my podatnicy. A co do roweru to gąsiennice proponuję pozakładać.
drogi dusigroszu z 10.30 twoim zasmarkamym obowiazkem jest przestrzeganie przepsow
i jeszcze o jednym zapomniałem dlaczego u nas jadącego w kamizelce porównuje się do idioty?
Nie ma problemu z oświetleniem roweru bo teraz oświetlenie LED jest tanie i długo swieci.
W takich państwach, jak Szwecja, Dania, Holandia, ludzie cały rok jeżdżą rowerami, tylko tam są przystosowane drogi dla tych pojazdów i większa kultura ze strony kierowców i nikt nikogo nie wyzywa od baranów.
dynamo to przeżytek lampki diodowe to wydatek poniżej 20-zł a baterie wytrzymują minimum rok sam takich używam i od jesieni do jesieni świecą bez problemu
TY! Piątek [22.01.2010, 10:30] • [IP: 195.117.222.***] nie wyzywaj mnie bucu jeden od idiotow ! gdzie jest ten administrator w takich przypadkach!
Spróbujcie wlączyć dynamo na tak ośnieżonych ścieżkach rowerowych i drogach, zobaczycie jaki jest efekt. A ten kto poruszył ten temat o tej porze roku to chyba faktycznie taksówkarz z zawodu ekonomista
POWINIEN BYĆ ZAKAZ JAZDY DLA JEDNOŚLADÓW PODCZAS MROZÓW. WŁAŚNIE MAMY PRZYKŁAD, NA ULICACH LÓD A IDIOCI NA ROWERACH JEŻDŻĄ JAK CHCĄ, ALE JAK KTÓRYŚ WPADNIE POD SAMOCHÓD TO BĘDĄ WINIĆ KIEROWCĘ A NIE TAKIEGO BARANA.
Obowiązek jazdy z włączonymi światłami mijania w dzień mają pojazdy o napędzie mechanicznym, czym rower niestety nie jest i posiada tylko światła pozycyjne:). Ja dla swojego bezpieczeństwa w pochmurne śnieżne dni jadę rowerem z włączonymi światłami.
jak mozna jezdzic w taka pogode nie rozumiem. ludzie zycia nie doceniaja..
najniebezpieczniejsza jest fasola, która uważa, że wszystko może!
ten tajemniczy czytelnik to zapewne przestrzegajacy bardzo przepisów taksówkarz ??
to czy rowerzysta wjedzie pod samochód nie ma nic wspólnego z posiadaniem sygnalizacji świetlnej a w większości od pomyślunku. wystarczy się rozejrzeć czy nic nie jedzie, a nie paradować jak święta krowa. ścieżki rowerowe prawie wszędzie są oświetlone (z wyjątkiem wojska polskiego), więc widoczność jest dobra. a bez świateł na jezdnię lepiej się nie pchać. osobiście jeżdżę na rowerze i światła posiadam. nie uważam jednak, że są one konieczne w dzień. a miasto mogłoby zainwestować w oświetlenie ścieżek, bo tam, gdzie jest ciemno jak w d...e, to światła od roweru niewiele dają i ludzie korzystają z chodników, gdyż te są oświetlone.
Co by nie powiedzieć to jeżdżą bez świateł.
Dębiec • Piątek [22.01.2010, 09:24] • [IP: 195.117.222.**] Rower jest uczestnikiem ruchu drogowego takim samym jak samochód więc ma obowiązek jazdy z włączonymi światłami. - pieszy też?? Rowerzysta ma obowiązek używać świateł kiedy jest ciemno, a nie w ciągu dnia. Przepisy są jednoznaczne.
artykuł DNO
zajmijcie sie niemcami w autach bez swiateł a nie na spokojnych rowerzystow piesie szczujecie
wystarczy zobaczyć o 6:00, 6:20 itd jak samochody wjeżdżają na promu. masakra, jada bez świateł gdzie popadnie. niech się tym ktoś zainteresuje
Rower jest uczestnikiem ruchu drogowego takim samym jak samochód więc ma obowiązek jazdy z włączonymi światłami. A jeżeli tego nie robi to niech się nie spina jak go ktoś przejedzie...