- Obecność wtedy na mszy świętej (…) nie przeszkadzała p. Maciejewskiemu, a dzisiaj przeszkadza mu krzyż w urzędzie miejskim – pisze Internauta Jerzy Raczkiewicz.
Przypomnijmy, że kilka tygodni temu Lesław Maciejewski zażądał ściągnięcia symbolu religijnego ze ścian urzędu. Uznał, że jako organ administracji państwowej powinien być neutralny pod tym względem.
Prezydent Janusz Żmnurkiewicz powiedział, że krzyż zostanie w urzędzie. Prokuratura Rejonowa w Świnoujściu odmówiła wszczęcia postępowania w tej sprawie, nie dostrzegając znamion czynu zabronionego. Dlatego Lesław Maciejewski wniósł pozew o naruszenie dóbr osobistych do Wydziału Cywilnego.
;> Jedzcie kupę, milion much nie może się mylić. Pomijając ten archaiczny dowcip, większość nie może się mylić? Dlaczego też dbać tylko o większość, jak można zadbać o WSZYSTKICH. Czy zabronione jest wieszanie krzyży w domach, noszenie na plecach lub na łańcuszku (choć zaczyna mi to przypominać symbol o którym mowa Objawieniu Jana)? Większość chciała uwolnienia Barabasza. Temat zamknięty? Niestety, sąd jeszcze dalej ma to na wokandzie.
musza zadbac o WIEKSZOSC obywateli, a wiekszosc nie chce sciagniecia krzyza...temat zamkniety.
Gadochan • Niedziela [10.01.2010, 14:07] • [IP: 92.42.114.***] 'obecność Krzyża wykluczała obecność Orła' obróć to, a się zgodzę, że jestem zwolennikiem tego, iż 'obecność Orła wyklucza obecność krzyżyka'. Nie wrócił on do korony, jako symbol króla z woli Boga. Nie jest on obecnym motywem wymienionym w konstytucji, jako element flagi, czy godła Polski. Najważniejsze, symbol ten wzbudza wrogość, a może atak na" uczucia religijne" jest przejawem jedności obywateli? Państwo jest dla Katolików, czy dla Polaków? Kiedyś kraj ten był ostoją dla innowierców, dla tych co wybrali inny odłam Chrześcijaństw, a w zachodnich krajach byli prześladowani przez Katolików. Z szacunku dla innowierców (którzy milczą) i niewierzących, czy niepraktykujących należało, by pozostawić, jak najbardziej neutralny symbol. Czy pod tym symbolem zasiądą w płaszczach z czerwonymi, czy czarnymi krzyżami, albo z podobiznami Lenina jest już mniej ważne, jeśli ci zasiadający, będą pamiętać, iż kierując się swymi ideałami mają zadbać o wszystkich obywateli, nie licząc na pomoc boską/partyjną.
przepraszam-Infundybuła chronosynklastyczna. Apentuła niewdzsiosek, te będy gruwaśne W koć turmiela weprząchnie, kostrą bajtę spoczy Oproszędły znimęci, wyświrle uwzroczy, A korśliwe porsacze dogremnie wyczkaśnie!
Hihihihihi Anonymus, och te palcóweczki...
acha znowu nie podpisałem się...sorry...Pajacyku nie wkurzaj.
Maślanka głupolu, IP można zmienić, np. Anomymus, ale są i inne i nawet lepsze i nie wystarczy tych programów mieć, do jego obsługi potrzebna jest na to wyższa szkoła jazdy, i zrozumienia uzytkowania, powinien to być ktoś, kto nie ukończył tylko kursów w Leningradzie...
Normalnie hronosynklastyczna infandybuła.
Ja pierdziu, Gadocham! (to nie literówka) Jak ty to pięknie ująłeś:" tkwić, w imię własnego zaziajania, w sprośnym błędzie". To tak poetycko zabrzmiało, że aż ci pozazdrościłem polotu. Jeśli tobie zwykłe myśli układają się w takie artystyczne sformułowania, to na pewno kupę też robisz w wielkim stylu. Chyba zacznę cię naśladować, bo mi swoją klasą imponujesz. Nawet jestem skłonny na twoją cześć zacząć pisać" chyba, że" z przecinkiem w środku. Dotąd myślałem, że to błąd interpunkcyjny, ale teraz widzę, że jest to wyrazem wielkiej indywidualności i niepowtarzalności. Wobec tego przyjmuję z pokorą twoją wczorajszą uwagę, że do dziennikarstwa muszę się jeszcze dużo uczyć i" popracować nad gramatyką i ortografią". (Teraz napiszę w nawiasie, żeby postronni nie czytali, bo to tylko do ciebie. Weź jakiś podstawowy słownik, taki, który zawiera objaśnienia średnio trudnych wyrazów! Zobacz, co znaczy użyty przez ciebie" synonim", bo nie zgadza się z moim dotychczasowym rozumieniem jego znaczenia! Ale może się mylę.)
;> • Niedziela [10.01.2010, 13:12] • [IP: 83.11.147.***] A od kiedy to obecność Krzyża wykluczała obecność Orła? Zawsze było wręcz przeciwnie - od zarania państwa polskiego Krzyż i Orzeł stanowiły jedno (chyba, że mówimy o innym państwie) i tworzyły nieroździelny i niepodważalny synonim. Wrogowie Polski tę symbiozę zawsze zajadle zwalczali i wciąż cierpliwie zwalczają, ale wygląda na to, że Polska Maślankiewiczów, to zupełnie inna Polska niż Polska Piastów i Polaków. Wprawdzie każdy ma prawo marzyć o czym chce i mieć swój własny Kraj Rad na wschodzie, ale nikt nie ma prawa tkwić, w imię własnego zaziajania, w sprośnym błędzie.
Maslana kicho. Po prostu nie chce mi sie wierzyc ze ktos nie wie o istnieniu ip changer-ow. Ale wychowany prze pewnie UBKa nie umiesz krecic :) Nie bede wiecej odpisywal na Twoje posty bo i po co. Jak by posadzic malpe przy maszynie to po kilkuset latach napisze Hamleta, Tobie jednak przypadek nie pomoze, lekarz moze...
Komuniści, faszyści, Katolicy i wyznawcy innych wiar, jak i ateiści, niewierni, niepraktykujący, czy chodzący do kościoła, kłamcy, zawistnicy i miłujący bliźniego - krzyż nie jednoczy wszystkich, nie znaczy dla wszystkich to samo, w urzędzie za to winno połączyć wszystkich godło. Więc wszelkie ozdoby, dodatki tych co są akurat przy władzy, czy to religijne, czy partyjne winny być usunięte. Nie oznacza, to iż sami urzędnicy nie mogą się nimi przyozdabiać. Godło - bez dodatków, jest symbolem wszystkich obywateli Polski.
Maślankiewicz - ziejesz kłamstwem i nienawiścią. Byłem w kościele i najnormalniej w swiecie wróciłem do domu. Nikogo po drodze nie napadłem, nikogo nie okradłem, nikogo po powrocie do domu nie skatowałem i nie słyszę, żeby za ścianą jakiś sąsiad katolik katował w katolickim amoku kolejną ofiarę chrześcijaństwa. Cierpisz na niemoc, alias - ogólnie rzecz biorąc - impotencję. Ale nie bardzo wiesz jak z niej wybrnąć. Prawda jest taka, że z okowów kłamstwa trudno się uwolnić. Idź na spacer, bo się zaziejesz. Nawet faszysta taki jak ty od czasu do czasu potrzebuje kontkatu z naturą i powiewu świeżego powietrza. Wybacz jeżeli popsułem ci dobry humor. Zwłaszcza, że miałeś go od rana.
Gość [IP: 213.115.90.***] jest w ogóle typem ocierającym się o geniusz. Zacytuję jego dzisiejszy (przepraszam, muszę to tak nazwać) bełkot: " czyli znowu przyznales sie do klamstwa? Sam napisales ze masz 2 komputery i sam sobie komentujesz swoje wpisy". No cóż, to już trzeba nazwać po imieniu, to są objawy paranoi. Ten gościu widzi teksty, których nikt nie napisał, słyszy zapewne też jakieś głosy wewnętrzne. Ale obrał słuszną taktykę, polegającą na tym, że sto razy powtórzone kłamstwo stanie się w końcu szczerą prawdą. Złodziej zawsze najgłośniej krzyczy: łapaj złodzieja! Przepraszam, znów będę bezpośredni, ale to jest metoda katolików. Jest ich w Polsce podobno ponad 95%, ale wciąż są prześladowani. Ale przez kogo? Przez tę pięcioprocentową garstkę? Wczoraj jakiś inny szaleniec rozszyfrował mnie, że rzekomo zmieniam sobie adres IP. A ja najzwyczajniej w świecie pytam, czy to jest możliwe? Nie, tego nie idzie zrobić. Ale katolicka metoda się sprawdza. On ustalił, publicznie to ogłosił i mnie zdemaskował.
Cytat: Gość • Piątek [08.01.2010, 13:22] • [IP: 213.115.90.***] rozkodowalem Maslankewicza :))) to po porstu swiadek jehowy...nic dziwnego ze Ci przeszkadza krzyz...ale co do ojca trepa to mialem raczej racje, bo wojskowemu za komuny wolno bylo byc swiadkiem a katolikiem juz NIE czyz nie?? Wysiliłem się, żeby przeczytać komentarze p.Maślankiewicza i nigdzie nie pisze on, że jest Świadkiem Jehowy, a gość cytowany powyżej sam wyciągnął wnioski. Nie wiem skąd tyle nienawiści dla tego wyznania i kogoś kto potrafi mieć inne poglądy niż te lansowane w Kościele Katolickim. A tak nawiasem mówiąc, to wydaje mi się, że" Wishnu" dał więcej cytatów biblijnych więc może jego też" zaszufladkować"?? Pozdrawiam i życzę miłej niedzieli
I oto nastał dzień - jak mówią katolicy - który dał nam Pan. Skończył się mozolny tydzień, w którym upijali się jak świnie. Jeden, zamiast kupić dziecku cukierek, zostawił pieniądze w bufecie. Inny pojechał do kochanki, żonie powiedział, że ma sprawy służbowe do załatwienia i szef wysyła go w delegację. Jeszcze inny ukradł w sklepie, bo akurat nikt nie widział - udało się, zaoszczędził parę złotych. Jakiś kolejny typek kręcił się w pobliżu szkoły i obserwował dzieci, potem jedno z nich zwabił w odludne miejsce i wykorzystał seksualnie, bo akurat taki czuje popęd. Jakiś tam jeszcze pomówił swojego przyjaciela o rzeczy bardzo niecne, wykorzystał okazję, że w towarzystwie nikt go nie znał, więc gadał i gadał, co tylko mu do głowy przyszło i stworzył portret potwora. A wszyscy oni przez cały tydzień bili swoje żony i znieważali wszystkich dookoła. Dzisiaj jest dzień święty. Pójdą do kościoła, uklękną przed ołtarzem, przyjmą sakrament, będą śpiewać pieśni, przekażą sobie znak pokoju. Oto jest słowo na niedzielę.
gosciu ponizej... czy ty w ogole wysililes sie aby przeczytac wszystkie posty Maslankiewicza?? Przeciez to on zaczal obrazac wartosci religijne inne od jego swiadkowych. Gdyby prowadzil dyskusje na poziomie nikt by go nie zaczal atakowac czyz nie? Troche logiki przedmowco! A jesli mimo wszystko przyklaskujesz poziomowi tego jegomoscia to jest mi Ciebie szkoda, kulture osobista wynosi sie z domu rodzinnego, jemu jej brakuje a przyklaskujac mu wpinasz sie w ta sama teczke.PS. DO MASLANKIEWICZA... czyli znowu przyznales sie do klamstwa? Sam napisales ze masz 2 komputery i sam sobie komentujesz swoje wpisy. Jak tu z Toba polemizowac? Nic wart nie jestes! Jak napisalem wczesniej...pozniej sie dziwicie ze nikt Waszego wyznania nie bierze na powaznie. jak Was brac na powaznie jak publicznie oszukujecie, klamiecie i zucacie slowa na wiatr?
to prawda..jeden dobry uczynek wart jest więcej niż tysiąc krzyży...Panie Maślankiewicz niech Pan nie wdaje się w polemikę z niektórymi forumowiczami!Nie warto!Większość z nich nie ma i nie miała nigdy zamiaru zagłębić się w meritum sprawy.Im chodzi tylko o to, aby kogoś opluć, obrazić, zdeptać czyjąś godność...A, że można to zrobić anonimowo, bez ryzyka dostania w pysk to robią to chcąc uleczyć swoje kompleksy.
Aha! To tak sobie można zmieniać IP? Fajnie. Geniusz. A co to jest dupo komp?
maslankiewicz zmienia sobie IP i sam sobie chlubi :) Seskanuj sobie Maslana dupo kompa :) to sie dowiesz z kad wiem :)
Do lustra. Piękno jest pięknie, brzydota jest brzydka, piękno jest piękne, mądrość jest mądra, głupota jest głupia.. A może to tylko złudzenie !
Nie tylko ty Gadochan masz go na oku, tylko czy kałem i komuchem warto sobie buty pobrudzić...oczywiście kopiąc go...
Bonzo - nawet idiota musi od czasu do czasu dostać - werbalnie - po twarzy, żeby odrobinę oprzytomnieć albo wyhamować. Wiem, że dla osobników pokroju Maślankiewicza najsroższą karą jest ignorowanie ich istnienia, ale ja wolę od czasu do czasu dźgnąć takiego typka na oczach gawiedzi. Gawiedź szybko traci szacunek dla dźganych. To pewnie dlatego dźgani totalitaryści (lewacy, faszyści, faszyści, lewacy) eliminowali dźgających. A towarzysza Maślankiewicza wezmę na tzw. oko. Oczywiście jedynie w bardzo niewielu wolnych chwilach;)
Zapomniałem się podpisać...
Że tobie sę chce Gadochan, dyskutować z idiotą, zniży cię do swojego poziomu, i następnie pokona doświadczeniem...Dla niego karą będzie to, jak nikt nie zareaguje na jego post.