„Szpital. Sala intensywnej terapii. Wielki ból, smutek i żal. Bezsilność. Odszedł nam ktoś bliski, wokół wszyscy jakoś tak jak w zwolnionym tempie przyglądają się nam. Spokój, potrzebuje spokoju. Pobycia z bliskim. Niestety w szpitalu nie ma takiego miejsca, gdzie człowiek jest jeszcze człowiekiem po śmierci. Jak w złym śnie zaprowadzono mnie do pomieszczenia, chyba magazynu pełnego pojemników metalowych, jakieś wiadra i nie pamiętam już, pełno gratów. Tam na okropnym metalowy stole leżała przykryta prześcieradłem najdroższa mi osoba! Szok. Tak nie powinno być. To miejsce powinno być wyjątkowe, taka mała kapliczka, gdzie można w ciszy i spokoju pożegnać się z bliską nam osobą. GODNIE!”
Pani Alicja dodaje, iż ma świadomość, że szpital ma pełne ręce roboty. Jej zdaniem jednak mieszkańcy mogliby wspólnymi siłami zbudować taką kapliczkę.
- Osobiście nie dysponuje środkami na jej wyposażenie, ale może z pomocą redakcji i życzliwych ludzi można by zmienić ostatnie chwile z bliskim na bardziej godne – wyjaśnia pani Alicja.
Tak, rehabilitacja po zabiegach medycznych przydałaby się na pewno !
JENY!! JACY WY GAMONIE JESTESCIE!! Czasami wydaje mi sie ze co po niektorzy czytaja tylko nagłówek i juz pisza! Tu chodzi zeby osoby w szpitalu mialy jakies miejsce w miare przyzwoite zeby nie lezaly w jakims magazynku z mopami i wiadrami!! moze nie chodzi tu nawet o kapliczke bo to mozna tak nazwac ale miejsce gdzie rodzina moglaby z jakas odrobina p[rzyzwoitosci pobyc z najblizsza osoba od razu po smierci!! Wy pewnie chodzicie na pogrzeby tylko i nic was nie obchodzi ale pamietajcie jedyne co jest pewne to smierc wiec zacznijcie wszyscy myslec o sobie!!
Trzeba pomyśleć, żeby chorego be nadziei na wyleczenie, po prostu zabrać do domu. Tam go pielęgnować, opiekować się nim i otaczać miłością. Jest wiele rodzin, które tak właśnie robią. Niemała rzesza pseudotroskliwych wzywa pogotowie i ekspediuje umierających do szpitala, a później pisze wzruszające liściki do Pana redaktora. Nauczcie się wszyscy" troskliwi" pytać lekarza, czy jest szansa na wyleczenie.Jeżeli nie to opiekujcie się bliskimi w domach.To wymaga dużo pracy, ale daje ogromną satysfakcję. Pozdrawiam. Jestem lekarzem, który wielu rodzinom pomógł pielęgnować i otaczać odchodzących miłością.z
Tytuł artykułu wprowadza w bład. Pani Alicji, jak zrozumiałam, chodzi o pokój pożegnań bez żadnych symboli religijnych, by przez pierwsze dwie godziny po odejściu bliskiej osoby móc przy niej być w skupieniu. Potem zmarłego przenoszą do kostnicy gdzie przygotowuje się go do pochówku. Całkowicie popieram potrzebę przeznaczenia jednego z pomieszczeń w Szpitalu, np. w przyziemiu, na ten cel. Gdy zmarli moi Rodzice personel Oddziału Wewnętrznego (jeszcze w starym szpitalu nad morzem) był tak miły, że pozwolono nam być przy nich do chwili zabrania ich do kostnicy, ale było to możliwe dlatego, że były tam małe sale chorych i nie przeszkadzaliśmy innym pacjentom. Bardzo byłam wdzięczna za to uszanowanie naszego smutku i potrzeby czuwania przy Rodzicach, stąd rozumiem żal p. Alicji. Myślę, że staraniem dyrekcji szpitala, bez większych kosztów, można wygospodarować takie miejsce.
gosciu ponizej pozom twoich argumentow godny pierwszoklasisty
To już nie ma ważniejszych wydatków niż kaplica w każdym szpitalu. Może jeszcze w każdym sądzie, areszcie, komisariacie, urzędzie celnym, na każdym promie do Szwecji i w każdej szkole. Jak trzeba iść do kościoła w niedzielę to mało kto się pofatyguje, za to na te dni ostatnie albo już po odejściu, to każdy by się przeszedł do kaplicy. Może taniej będzie zrobić kilka łóżek szpitalnych przy każdym kościele, to i z NFZ coś dla parafii spadnie.
Pomieszczenie odosobnione tak ale nie kaplica, braki pieniędzy na chorych a zmarłemu nagroda w niebie
maslanka...sorry ale nie jesteś w stanie mnie obrażć, a tym bardziej zrobić"kuku", nie miałam przyjemnosci wdawać się w dyskurs z Tobą, to by było na tyle!
i cmentarz obok :)
Zamiast ględzić, niech ktoś konkretnie powie: Jest w szpitalu kaplica czy jej nie ma?
132...nie życze ci tego, ale wróżę, że kiedyś wsadzą cię w cztery deski wrzucą do doła i pewnie nikt za tobą nie uroni łzy.sprzęt do szpitala to zasrany obowiazek , konstytucyjny rządu kupować sprzet do szpitala za nasze zresztą podatki anie" hieny cmentarne" przpuszczają nasze cięzko zapracowane pieniadze z podatków na sauny i luksusy nieroby sejmowe, senatorskie i rządowe, wiec odczep się od katolikóow, bo wiara jest częscią Polskiej kultury i tradycji, ale do kogo ja to mówię..pewnie sobie poprawiłeś samopoczucie piszą obrazliwie o księżach, marnie ci wrozę!!
Gość [IP: 217.97.199.*]! W czasach demokracji mamy wiele różnych praw. Ty masz między innymi też prawo do własnej głupoty. I ja ci tego prawa nie będę kwestionował. Jednak bardzo cię boli to kuku, co ci kiedyś zrobiłem.
do domu zabrac a ksiadz napewno przyjdzie i pobyc z dwa dni z chorym
jak widać po wielu komentarzach wśród nas żyje mnóstwo osób o zerowej wrażliwości... strasznie to przykre..
Te wpisy pokazują kto naprawdę mieszka w tym miescie.Myśle że kaplica powinna byc w kazdym szpitalu. To naprawę pomaga niejednokrotnie. Wzmacnia duchowo
Postawmy jeszcze meczet, swiatynie zeusa i pomnik swarozyca. Nie robmy z budynku publicznego jakiegos miejsca kultu. Lepiej za kase na kaplice kupic jakis sprzet do szpitala. A jak ktos chce kleche zeby odmowic paciorek to niech sobie zamowi.
w szpitalu przydałaby się też rehabilitacja bo to bez niej czesto właśnie ludzie umieraja, nie ma nikogo kto by poinstruował np. po złamaniu, po operacji na żylaki i w ogóle jakiejkolwiek operacji a to jest dopiero kaplica.
To przykre ale niestety tak jest, całkiem niedawno również ja i moja rodzina, żegnaliśmy bardzo bliską nam osobę w takich samych warunkach. Popieram pomysł Pani Alicji.
ludzie wy nie rozumiecie chyba tematu !!schodzi Pni o miejsce gdzie sie zabiera osobe po odejsciu w szpitalu do pomieszcenia gospodarczego z metalowymi miskami ??mentalnosc polaka jest okropna wspolczucia
ZROBMY W KAZDYM SKLEPIE //kaplice//. BZDURA I ZENADA
Kapliczka nie potrzebna, ale pomieszczenie godne czlowieka. Przeciez kiedyś taki domek był przy cmentarzu, co się z nim stało?
...niestety, ale w kraju w którym nie sznuje siię żywych, nie będzie się szanować zmarłych.
hahahha ale bzdura!! niech sie pani opamieta pani alicjo! jesli nagle w szpitalu kopną w kalendarz, muzułmanin, żyd i buddysta to co wtedy?? tez 'bezbożników' wsadzicie do kaplicy?? nie tylko katolicy zyja na świecie, a to ze jest ich wiekszość nic nie znaczy!! od tego są kościoły, meczety i inne miejsca wydzielone dla obnażania prywatnych poglądów!! niech szpital pozostanie szpitalem, bo niedługo klecha bedzie ordynatorem i 40% ludzi nie katolików nie bedzie mialo gdzie sie leczyć!
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
W SZPITALU JEST KAPLICA!! I SA ODPRAWIANE MSZE WIEC NIE WIEM O CO CHODZI??