iswinoujscie.pl • Wtorek [29.12.2009, 22:07:04] • Świnoujście
Pożar bez ognia

fot. Sławomir Ryfczyński
Hasan – właściciel popularnego baru serwującego kebaby przy ul. Grunwaldzkiej 5/8 nie otworzy jutro swojego punktu. Tuż po zamknięciu lokalu, pomieszczenie wypełnił gęsty dym. Wkrótce na miejscu pojawili się strażacy.
Nie wiadomo jeszcze jaka była przyczyna zdarzenia. Faktem jest, że właściciel punktu gastronomicznego zakończył działalność punktualnie o godz. 18.00, zamknął lokal i pojechał odwieźć pracownika. wnętrze baru wypełniał dym. Wezwani na miejsce strażacy weszli do środka.

fot. Sławomir Ryfczyński
W pierwszym momencie zabezpieczyli stojące w kuchni butle gazowe. Żadna na szczęście nie wybuchła. Wewnątrz baru było bardzo dużo dymu ale ani śladu ognia więc akcja zakończyła się szybko. Strażacy przewietrzyli i sprawdzili pomieszczenie oraz wszystkie instalacje. Wewnątrz nie było śladu ognia.

fot. Sławomir Ryfczyński
Strażakom nie udało się ustalić przyczyn zdarzenia. Stwierdzili natomiast z dużym prawdopodobieństwem, że pożar nie wybuchł z powodu braku dostępu powietrza do wnętrza baru. Wszystkie drzwi i okna zostały wcześniej szczelnie zamknięte. Właściciel będzie musiał jednak gruntownie odnowić pomieszczenie bo gęsty dym położył czarny osad na całym wyposażeniu.

fot. Sławomir Ryfczyński
Pytany o swoje przypuszczenia, Hasan powiedział, że zdarzenie wiąże z wcześniejszymi przypadkami działań wandali. Niezidentyfikowane osoby już wcześniej, kilkakrotnie demolowały budyneczek „Kebaba”. Parę razy nieznani sprawcy wybijali tam szyby. Nie wiadomo jeszcze czy tamte zdarzenia miały związek z dzisiejszym.
źródło: www.iswinoujscie.pl
Wandale ? Tak blisko kościoła ? W 98% towym katolickim społeczeństwie ? To napewno jakiś lewak !
"Gdy wrócił wewnętrzne baru"
i już się zaczyna.. idioci ze świnoujścia zaczynają ćwiczyć paluszki na forum i robić wielką sensację i głupie komentarze do ludzi... nic dodaj nic ująć zazdrośnicy i brudasy z iswinoujscia
* nie zarcie -kebaby srebaby czy kfc i inne gowna smacznego hehe
Pożary wybuchają w mieście jak grzyby po deszczu. Wcześniej komis potem serwis komputerowy a teraz kebab. Pewnie znowu grasuje jakiś maniak piroman. Aż strach się bać co spłonie następne.
Do IP: 217.97.199.* nie odpowiada komuś to nie jada tam. ... ale nie życz drugiemu, co tobie nie miłe
popieram!! niech wraca skad przyjechał!!
Chyba ma siatkę Al kaidy głąbie!
kto wie, może to nasz fotograf dewastuje te rzeczy, aby była sensacja :) ?
Jak to jest, że S.R. zawsze znajduje się w miejscu wydarzeń...
Jak bar byl tak szczelnie pozamykany ze pozar nie wybuchl z powadu braku dostepu powietrza do srodku baru, to jak moze przypuszczac i podejrzewac jakis wandali, pewnie nie wylaczyl czegos
no i elegancko, facet i tak miał tam stare produkty, po których tylko człowiek mocne rozwolnienie miał, a to wszystko w cenie 10zl!