iswinoujscie.pl • Piątek [25.12.2009, 14:06:59] • Świnoujście
Wśród nocnej ciszy...

fot. Krystian Papski
W cudowną noc Bożego Narodzenia telewizor nie zdołał przykuć wszystkich do domowego fotela. Bo choć na szklanym ekranie mieliśmy okazję oglądać niejedno nabożeństwo to istotą tych świąt nie jest siedzenie lecz kolędowanie. I wielu z nas uczestniczyło w tzw. „mszach pasterskich w którymś ze świnoujskich kościołów. Mieszkańcy zachodnich dzielnic zaśpiewali gromko „Bóg się rodzi” w kościele p.w. Błogosławionego Michała Kozala przy ul. Gdańskiej.
Pasterka to nabożeństwo szczególne i to nie tylko ze względu na porę w jakiej się odbywa.
Wierni przychodzą do kościoła przynosząc tu także część rodzinnego nastroju domowej wigilii, intencje z myślą, o których nieco wcześniej łamią się opłatkiem. Nie inaczej było w kościele przy ul. Gdańskiej w wigilijną noc.

fot. Krystian Papski
Za ołtarzem do uroczystej koncelebry stanęli księża parafii. Nastroju dodały pieśni obecne w świątyni tylko w ten jedyny wieczór – kolędy oraz uroczysty wystrój świątyni. Nad dekoracjami pracowała wcześniej całą wspólnota. A wszystko po to by w noc z 24- go na 25 – go grudnia wnętrze kościoła przybrało szczególnie uroczysty charakter. Po życzeniach w domach, uczestnicy pasterki usłyszeli kolejne.

fot. Krystian Papski
Błogosławieństwa bożej dzieciny winszowali parafianom księża pracujący na parafii. W czasie pasterki odczytano także list biskupa szczecińsko – kamieńskiego skierowany do wiernych całej diecezji.

fot. Krystian Papski
Po pierwszej tegorocznej wizycie u „betlejemskiego” żłóbka wierni powracali do domu na jedną z najkrótszych w roku nocy. Od piątku świętowania ciąg dalszy....
źródło: www.iswinoujscie.pl
Wiara to jest indywidualna sprawa każdego człowieka.Myślę że należy uszanować Święta każdego wyznania.Najwięcej jest Katolików, są jednak inni i Oni mają takie same prawa.Wszystkie religie powinny być jednakowo traktowane przez Nasze Państwo.Wszystkim Katolikom życzę zdrowych, wesołych i pogodnych Świąt.
Tak to już jest na tym świecie, że nie można być niczego pewnym.
Jak trwoga to polegam na bliskich!Kiedyś było inaczej ale szybko przekonałem się o co w tym wszystkim chodzi.
Teraz każdy mądry ale jak trwoga to do Boga !
Gościu z 17.58...prawdę prawisz, że mam wolną wolę ale że moim ojcem jest ktoś kogo nikt kigdy nie widział to już przesada.Znam swojego ojca i nie jest On żadnym bogiem.Ma na imię Mieczysław.
Bóg niczego nie narzuca, do niczego nie zmusza. Dał nam wolną wolę i mówi:" Kocham cię, będę cię miłował, jesteś moim dzieckiem. Ty to przyjmiesz albo zanegujesz, ja i tak pozostanę twoim ojcem, bo taka moja natura".
Jeśli tam stoi Ksiądz Rasmus to żałuje że nie byłam na pasterce
A za to w małym kościólku było tyle osób, ze ławki pekały w szwach...Wesołych Świąt +
W kosciele puchy.Ale musicie przyznac ze pijana młodzierz przed swiatynia dopisała, zreszta jak co roku...
w tym roku byłam na Pasterce w Chrystusa Króla o północy. było tak mało osób, że na dole były miejsca siedzące wolne, a góra prawie pusta.jestem zdziwiona, tak mało osób... w niedziele bywa więcej osób, niż na Pasterce. aż przykro...
Wszystko to, to tylko zwyczajna szopka.