Pokrzywdzona mieszkanka Świnoujścia wracała ulicą Grunwaldzką z pracy do domu. W pewnym momencie usłyszała za sobą czyjeś głosy. Nim jednak zdążyła się odwrócić podbiegł do niej młody człowiek i wyrwał torebkę.
fot. Sławomir Ryfczyński
Wczoraj późnym wieczorem świnoujscy policjanci zatrzymali dwóch nieletnich, którzy chwilę wcześniej wyrwali torebkę kobiecie wracającej z pracy.
Pokrzywdzona mieszkanka Świnoujścia wracała ulicą Grunwaldzką z pracy do domu. W pewnym momencie usłyszała za sobą czyjeś głosy. Nim jednak zdążyła się odwrócić podbiegł do niej młody człowiek i wyrwał torebkę.
Kobieta o fakcie powiadomiła dyżurnego jednostki. Policjanci w chwilę po zdarzeniu zauważyli dwóch młodych mężczyzn idących ulica Kołłątaja. Obaj odpowiadali podanym rysopisom. Na widok radiowozu zaczęli uciekać. Po krótkim pościgu mundurowi zatrzymali nieletnich przy ulicy Poznańskiej. Jeden z nich w plecaku miał skradzioną torebkę, natomiast drugi – skradziony portfel. Odzyskane mienie zwrócono właścicielce.
16 latek i jego o rok młodszy kolega zostali przekazani rodzicom. Po przesłuchaniu nieletnich sprawa zostanie przekazana do Sądu Rodzinnego i Nieletnich, który zadecyduje o losie złodziei.
mł. asp. Małgorzata Śliwińska
a dla was nie liczy sie tylko kasa kasa ? przeciez piszesz o braku pieniazkow
ale z drugiej strony w naszym miescie cwaniaczkow i zlodziejaszkow to nie brakuje np. na ulicy krzywej podostawali mieszkania i nie umia tego docenic chlew i syf tam zrobili
a na komputer cię było stac, lumpie, czy klikasz z kradzionego?
ANDROMOJ zgadzam sie z tym co napisales w 100%
to nie jest tak, że każdy ma pieniążki i na wszystko im starcza.. jest duzo rodzin, ludzi, dzieci bez srodkow do zycia.. nie maja na utrzymanie domu, a co dopiero na wyzywienie dzieciakow, a panstwo tego nie widzi. dla nich liczy się tylko i wyłącznie" kasa! kasa!".
a może to teletubisie??damska torebka??podobała się chłopcom??no tak idą święta, znowu się zaczyna!!
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
to chyba był niejaki Krusz... ze znanej ulicy przy hali sportowej.
"jestem traktorem"
a uciąć jedna raczke takim cwaniaczką i po kłopocie, ale nie u nas humanitaryzm.
"Zostali przekazani rodzicom" - do dalszego szkolenia w bandyckim fachu
Cieniaki ! teraz jak ich zamkną to dopiero się podszkolą w swoim fachu, bo z ich umiejętnościami to się niewiele wzbogacąą.
Od razu do utylizacji. I gówniarzy i rodziców, bo jeszcze gotowi są zmachać kolejne pasożyty. Taka kara od razu by wyprostowała społeczeństwo. Człowiek pomyślałby 100x zanim zrobiłby cokolwiek.
Nooo!... I takich gliniarzy nam potrzeba-skutecznych.