Miała być zadbana zieleń, kawiarenki i miejsce spotkań. Postawiono kilka ławek, położono bruk, teraz w przedświątecznym okresie, powieszono jeszcze ozdoby i tyle…
fot. Sławomir Ryfczyński
Odcinek ulicy Bohaterów Września i Monte Cassino, który jest wyłączony z ruchu, miał być wizytówką miasta. Niestety niewiele się tam dzieje. Latem nie ma tam zbyt wielu ludzi. Zimą deptak świeci pustkami.
Miała być zadbana zieleń, kawiarenki i miejsce spotkań. Postawiono kilka ławek, położono bruk, teraz w przedświątecznym okresie, powieszono jeszcze ozdoby i tyle…
fot. Sławomir Ryfczyński
- Deptak wygląda wieczorami jak wymarły - mówią handlowcy. – Nie późnym wieczorem i w nocy, ale jeszcze w godzinach jak otwarte są sklepy.
źródło: www.iswinoujscie.pl
Zimno, ciemno, morko. Środek tygodnia w grudniu. Kto o tej porze ma chodzić po deptaku? Zresztą takie same" tłumy" są na wszystkich ulicach. Zróbcie zdjęcie w sobotę przed południem to zobaczycie co się tam dzieje. Mieszkam przy deptaku i dużo mogę o nim powiedzieć, ale nie to, że jest wymarły. Latem jest tam ciągle tłoczno, a i zimą ludzi nie brakuje. Oczywiście są pory kiedy prawie nie ma ludzi, tylko kto rozsądny na tej podstawie wysnuwa jakiekolwiek wnioski?
A sami sobie deptajcie po tym deptaku jak wam się podoba. Na promenadzie ruch nieco większy, ale nie ma się co dziwić - tam geriatria ma blisko żeby wyjść z domu wczasowego i pospacerować. A w centrum? Kto ma czas i ochotę łazić po deptakach? Tu mieszkają ludzie, którzy pracują i zazwyczaj spieszą się do pracy, po zakupy, więc pogoń za chlebem powszednim. Myślę, że nawet gdyby większość ulic zrobić deptakami lub wyłączyć je z ruchu to i tak nie będzie więcej spacerowiczów. Każdy gdzieś podąża, coś załatwić, kupić. Byleby tylko do sklepu, banku, na pocztę jak najszybciej dotrzeć. Zwłaszcza teraz kiedy coraz ciemniej i zimniej. Deptaki to niech sobie w Urzędzie Miasta robią.
jak nie bylo deptaku było wiecej klientow, wiecej zadowolonych osób i mniej narzekania, teraz mamy tandetny deptak ktory co chwilke sie rozpada po kawalku w dodatku studzinki po deszczu wybijaja (nie są drozne), ciemna ulice i niedlugo bedziemy mieli miasto ludzi po 70 !! beznadzjeja
Nie tylko deptak świeci pustkami w tym mieście... Przecięz tutaj nie ma żadnych perspektyw pod kątem kształcenia się... Już nie wspomnę o rozrywce, żadnych ciekawych eventów... nic.. Młodzi uciekają drzwami i oknami!!
Deptak nie jest tak pusty, jak wymarła promenada. Daleko tu by zrobić coś na wzór Krupówek (dużo gastronomi, trochę tandety, artyści/Indianie, zwykłe sklepy, kantor, biura wycieczkowe), tam latem i zimą góry przyciągną tłumy. Tu jest na to szansa tylko latem. Obiecujące miejsce to promenada, ale brak atrakcji na zimę, sama możliwość spaceru po ładnej plaży to nie wiele. Park wodny, dyskoteka, kino - ale na promenadzie hałas będzie przeszkadzał. Swoją drogą, ktoś planował zrobić punkt informacyjno/turystyczny, gdzie można zakupić i bilety na pkp, ubb, promy do Szwecji, wejściówki do niemieckiego aquapark, bilety na busy do Międzyzdrojów, informacje o parkingach i restauracjach?
a co to lato ? wiadomo ze jest poza sezonem, zbliża sie zima i nikt nie będzie tam sie wybierał akurat dlatego że świeci pustkami wg. P. Sławka. Trudno no..
Jak sławuś nie ma się czego czepić to czepia się deptaku, jeszcze kilka miesięcy temu były zdjęcia odnośnie inwazji turystów na miasto gdy nie ma pogody - więc po co piszesz te głupoty - wiadomo, że ci jest nie wygodnie bo dup... nie możesz podwieźć pod swój kiosk redaktorku; właśnie gdyby nie tacy jak ty można by ten odcinek całkowicie zastawić zielenią i ławkami a tak co jakiś czas jakiś palant musi tam przejechać samochodem po to żeby zamknąć swój sklep albo żeby podwieźć jeden worek szmat do swojego sklepiku
pojechalibyscie troche po swiecie a nie głupoty piszecie
Gość • Środa [09.12.2009, 21:46] trafiłeś/aś w sedno. Sławkowi bardziej odpowiadałby odgłos i widok zaparkowanych wzdłuż całej ulicy samochodów.
Na sile zrobią z Placu Wolności nast deptak to jest tupet!
Może by tak spytać! czy jest po co tam deptać (spacerować)?? Niech mi ktoś powie po co można tam pójść? Ja np chciałbym się napić dobrego piwa w miejscu gdzie nie śmierdzi papierochami i nie ma pijanych gości! Gdzie mogę się udać?? Na deptaku takiego miejsca nie ma! Czy jest gdziekolwiek w tym mieście ?? Proszę o odpowiedz ??
po lecie jest zima i znowu wina komuchow...
przy galopującej gentryfikacji lub jak kto wolo rewitalizacji władzy miasta, czyli eksmisji przymusowych z mieszkań komunalnych, galopujących czynszów za komunalne mieszkania, brak socjalnych kwater dla całej ca 900-setnej liczby wniosków o eksmisję. Dużo mieszkańców ucieka z tego miasta, mieszkańcy nie mają żadnych perespektyw rozwoju tylko wegetacja ich czeka, nasze miasto umiera przez nieudolność urzędników
Może po Waszej interwencji się zapełni :))))))?Do dzieła
Zróbcie fotkę w niedzielne popołudnie na każdej z ulic miasta a wynik będzie taki sam.
latem nie ma zbyt wielu ludzi ? tak sie sklada ze mieszkam na przeciwko cechu, nad deptaczkiem i idze sie zesrac od gwaru w dzien nie wspominajac juz o wieczorach. Nie ma dnia zeby polozyc sie i odpoczac w ciszy przy otwartym oknie...
To niech ci\ HANDLOWCY\ zachęcą czymś, aby tam spacerować i żeby bylo coś ciekawego do oglądania-kupowania, a nie pretensje ze nikt tam nie zaglada bo i po co?
przeważnie trzeba schodzic z deptaka uwazajac na nadjezdzajace auto.
świeci pustkami haha
a po co tam się kręcić? by oglądać drogie jak cholera badziewne ciuchy? by kupować złote łańcuszki? jeżeli nic tam nie ma ciekawego, kawiarni, DOBREGO jedzenia, usług, sklepów spożywczych to nie ma co się dziwić, że nie ma ludzi... proste
DEPTAK ŚWIECI PUSTKAMI-"Dzięki naszej interwencji" chuligani rozbili wszystkie żarówki w latarniach.Deptak już nie świeci...
kluby kluby i jeszcze raz kluby pozwolic inwestowac i zniesc zakazy ciszy nocnej, poszła fama w Polske ze to miasto emerytów i ludzie omijają teraz tą dziure szerokim łukiem
Ja tam nie spaceruję i spacerować nie będę bo tam za dużo jest ciekawskich paparazzi.
postawcie samochody i bedzie pelno
a to proste panie redaktorze! deptak ten, to nie jest miejsce do spacerow i zabawy. deptak ten, jest tylko wielkim chodnikiem pomiedzy sklepami z ciuchami i butami, nic ponad to!