Miała być zadbana zieleń, kawiarenki i miejsce spotkań. Postawiono kilka ławek, położono bruk, teraz w przedświątecznym okresie, powieszono jeszcze ozdoby i tyle…
fot. Sławomir Ryfczyński
Odcinek ulicy Bohaterów Września i Monte Cassino, który jest wyłączony z ruchu, miał być wizytówką miasta. Niestety niewiele się tam dzieje. Latem nie ma tam zbyt wielu ludzi. Zimą deptak świeci pustkami.
Miała być zadbana zieleń, kawiarenki i miejsce spotkań. Postawiono kilka ławek, położono bruk, teraz w przedświątecznym okresie, powieszono jeszcze ozdoby i tyle…
fot. Sławomir Ryfczyński
- Deptak wygląda wieczorami jak wymarły - mówią handlowcy. – Nie późnym wieczorem i w nocy, ale jeszcze w godzinach jak otwarte są sklepy.
źródło: www.iswinoujscie.pl
Pozbywajcie się takich inwesrorów jak dr.Eris to napewno wam przybedzie turystów i mieszkańcy nie będą uciekać z tego miasta!!
A jak z Placu Wolności zrobią deptak...to największą atrakcją będzie ten sracz na środku!!
Ale przecież nie ma żadnej konkurencji pomiędzy promenadą a deptakiem, Jedno i drugi służy czemuś całkiem innemu, a istnienie jednego nie przeszkadza istnieniu drugiego. Na promenadę i plażę idzie się na spacer, poza tym ze względu na odległość korzystają z tego głównie kuracjusze i wczasowicze. Deptak jest w centrum i tu powinno chodzić się na zakupy, na obiadek i piwo do lokalu, tu powinny być miejskie imprezy plenerowe (no właśnie, będzie jarmark świąteczny??) i tu się wychodzi na wieczorne spacerki. I tak powoli się dzieje.
Powtarzam! Mamy plażę, mamy wydmy i tam powinny być deptaki, promenady, kawiarnie i restauracje. Tam powinno kwitnąć życie towarzyskie, relaks i rozrywka! Nie róbmy sztucznych tworów w centrum, bo i tak nikt z tego nie będzie korzystał. Wyjdzie na to, że będziemy mieć deptak między kamienicami i betonem, a na wolnym powietrzu będą stały apartamentowce! Pierw niech zbudują co trzeba nad morzem tzn. przede wszystkim molo, basen, pomost na wydmach z widokiem na morze dla punktów gastronomicznych, a potem deptak w centrum. Deptak w centrum nigdy nie wygra ze spacerem brzegiem morza!
Jedni umieją tam na szczudłach chodzić, a ty nie umiesz na obcasach to zmień nogi.
Niech ktoś mi powie jak mam na takiej małej kostce chodzić na obcasach
Obniżą czynsze to i ceny spadną.
Niech handlowcy obniżą ceny w tych sklepach to będzie więcej ludzi...
Nieudacznicy nie potrafią nawet wykorzystać środków unijnych i większość przepadnie...tyle kasy się zmarnuje!!
Kto to wie? Tu potrzeba inwestora z kasą, Obawiam się jednak, że brakuje w tym mieście ludzi z kasą i wizją. Przynajmniej w centrum. A sam deptak to bardzo dobry pierwszy krok, teraz czekamy na kolejne. Mądra polityka czynszowa powinna doprowadzić przede wszystkim do zmiany lokali. Powinny z niknąć obrzydliwe odzieżowce w pobliżu Monte Cassino (kto tam kupuje??) a w ich miejsce powinny powstać przede wszystkim lokale usługowe i gastronomiczne. Z czasem trzeba pomyśleć o przedłużeniu deptaku do Chrobrego, bo ten odcinek bardzo ładnie sam się rozwija - powstała pizzeria (paskudna, ale może ktoś lubi), powstają nowe lokale na południowej pierzeji, a wkrótce zostanie ona całkowicie zabudowana (zaraz rozpocznie się tam budowa dużej kamienicy). Od Chrobrego idzie też handel, w nowych budynkach, a w Kamienicy Pod Orłami powstanie chyba duża restauracja.
Kiedy zniknie obrzydliwy budynek cechu oraz tymczasowo stojące obok pawiloniki
do goscia 22.49: wow! cenzura jescze tego nie widziała??
Nie jest skończony. Dalej ulica aż do basenu, to rozpacz. Wnętrza kwartałów, to śmietnik i problemy własnościowe. Deptak bez atmosfery sklepów i kawiarenek, to nie deptak. Za wcześnie został zamknięty i niedokończone inwestycje. Brak wjazdów do wnętrz tych kwartałów. Jest to zarządzane nie profesjonalnie.
Co z tego że ładnie jak pusto, przecież to nie obraz.
A co tam robić? Drogie sklepy, dwie dobre pizzerie i to wszystko. Wizytówka jak i całe miasto - bieda na kółkach i mydlenie oczu ;) A znajdzie się na pewno w przyszłej kampanii wyborczej jako ogromny sukces.
A mnie sie wydaje, ze jesli deptak swieci pustkami, to dzieje sie tak dlatego, ze juz wczesniej w centrum miasta ruch zamarl. Gdzie indziej w swiecie juz dawno zauwazono, ze wszedzie tam gdzie pozwolono aby knajpki i sklepiki zastapiono bankami i aptekami, to zaczelo sie tam wyludniac. W centrum juz co drugi lokal to bank albo apteka. Niech miasto obnizy czynsze za wynajem lokali lub wprowadzi jakies ulgi dla pragnacych je wynajac restauratorow i sklepikarzy, to pewnie znowu bedzie widac ludzi krecacych sie po ulicach i klientow siedzacych przed knajpkami. Kino tez by sie przydalo i tu tez widze role dla wlodarzy miasta. Niektore obiekty uzytecznosci publicznej trzeba po prostu dofinansowywac i zwalniac z podatkow.
you must have forgot probably not
a mnie się podoba jest super
yyyyy jutro więc wybiorę się kilka razy w te i z powrotem i zygzakiem i w poprzek i truchtem to może coś zmieni. Zaprosze sąsiadów i koleżankę spod piątki. Obiecuję. Pa. Całuski.
Na tym deptaku jest jeszcze jedne fragment do zmiany, to budynek Cechu i przyległe pawiloniki. Przykład ohydnej architektury z głębokiego PRLu, na dodatek wybudowany bez zachowania oryginalnej linii zabudowy (o kilka metrów cofnięte w głąb kwartału). Najwyższy czas zburzyć te architektoniczne koszmarki i w ich miejsce postawić gustowne kamienice z zachowaniem oryginalnej linii zabudowy. A tak swoją drogą, kto zauważył powstanie pięknej Kamienicy Pod Orłami na rogu Boh. Września i Chrobrego? Chyba najładniejsza kamienica jaka w ostatnich latach powstała w Świnoujściu z pięknie podświetlonymi orłami na dachu.
moim zdaniem deptak wyglada ladnie, jest zadbany i na pewno jest plusem dla miasta. A promenada zima nie swieci pustkami? czy o tym tez trzeba napisac? Deptak latem jest jak najbardziej" zaludniony", prosze wybaczyc, ale nie widze zadnego sensownego powodu do napisania tego artykulu.
Bardzo dobrze - w dobrym kierunku są prowadzone działania - Zmiana która doprowadzi do wyrzucenia ruchu samochodowego z centrum miasta jest słuszna. Wszędzie robi się obwodnice - dlaczego nie u Nas? Na zakupy samochodem - do Szczecina jak musicie tyłki wozić...
Jak sławuś nie ma się czego czepić to czepia się deptaku, jeszcze kilka miesięcy temu były zdjęcia odnośnie inwazji turystów na miasto gdy nie ma pogody - więc po co piszesz te głupoty - wiadomo, że ci jest nie wygodnie bo dup... nie możesz podwieźć pod swój kiosk redaktorku; właśnie gdyby nie tacy jak ty można by ten odcinek całkowicie zastawić zielenią i ławkami a tak co jakiś czas jakiś palant musi tam przejechać samochodem po to żeby zamknąć swój sklep albo żeby podwieźć jeden worek szmat do swojego sklepiku
"Gość • Środa [09.12.2009, 22:28] • [IP: 80.245.182.***] jak nie bylo deptaku było wiecej klientow, wiecej zadowolonych osób i mniej narzekania' - buahahhaaha, masz gościu fantazję. Mieszkam tu i nie wyobrażam sobie powrotu to szarej, dziurawej ulicy zapchanej samochodami, pomiędzy którymi nie dało się przejść. Wybierz się w świat, pozwiedzaj, pooglądaj i zobaczysz, że dopiero teraz ten fragment zaczyna choć trochę przypominać europejskie standardy, znane choćby z nieodległego Wolgastu, Anklam, Greifswaldu.
Czytając ten artykuł i oglądając zdjęcia, pierwsze skojarzenia to BRUK! Na zdjęciach dużo kostki BRUKOWEJ, artykuł też na poziomie tej kostki - BRUKOWY!!