iswinoujscie.pl • Sobota [12.12.2009, 13:03:29] • Świnoujście
Nie ma pasów. Muszą przechodzić w miejscu niedozwolonym

fot. Sławomir Ryfczyński
Mieszkańcy bloków niedaleko ulicy Grunwaldzkiej od pięciu lat czekają na namalowanie pasów na jezdni. Tyle minęło czasu, jak tłumaczą, od kiedy zwrócili się z wnioskiem do urzędu. Wciąż przechodzą przez ulicę nielegalnie. Tłumaczą, że do najbliższego przejścia mają za daleko.
Jak mówi nam jedna z mieszkanek pobliskiego wieżowca, w urzędzie ktoś jej wytłumaczył, że to zbyt ruchliwa trasa, aby robić tam co kawałek pasy dla pieszych.
- Ale przecież przez długi odcinek, akurat tam, gdzie zlokalizowane są zabudowania, nie ma przejścia - mówi kobieta. – Nie bez powodu ludzie chodzą właśnie środkiem jezdni. Nawet groźba mandatu nie pomaga.
źródło: www.iswinoujscie.pl
No wlasnie nie ma pasow, a puzniej psy sie czepiaja ze przechodza ze strony na strone w niedozwolonym miejscu.
IP: 81.102.106.*** Chciałem ci zwrócić uwagę, że odległość (100m - to odległość) nie mierzy się nie na oko tylko za pomocą odpowiednich przyrządów. Ja to zrobiłem, a ty nie wierz już więcej w to co widzisz, może masz problem ze wzrokiem.
ja tez tam tak przechodze i co?
80.54.123.**: to zablysnales... przejdz sie w miejsce gdzie zrobiono zdjecie i zobacz ile jest do pasow od tej meliny. wczesniej najlepiej idz na flote i zobacz jak wyglada 100 metrow (akurat boisko na dlugosc). jak zawsze - ja przejde przez ulice nie na pasach chociazby o 4 rano, i dostane mandat, a stary wapniak zrobi to w bialy dzien przy policji, i nawet upomnienia nie dostanie
warzywniak uporządkować bo przeszkadza ludziom tam przechodzić, śmietnisko na środku chodnika a może niedługo wejdzie na ulicę...
pismaku tych przejść w Świnoujściu jest za dużo, może każdemu zrobić przejście tam gdzie mu pasuje!!
Widzę, że jak zwykle najwięcej do powiedzenia mają ci, co najmniej wiedzą. Odsyłam ich do Kodeksu Drogowego. Wynika z niego, że w tym miejscu piesi mogą przechodzić przez jezdnię, bo do najbliższego przejścia jest powyżej 100 m (sprawdzone), należy tylko nie utrudniać ruchu pojazdów i nie stwarzać zagrożenia, a na zdjęciu widać, że te warunki są spełnione. Nawiasem mówiąc tytuł artykułu na ten temat jest bezsensowny. To nie jest miejsce niedozwolone tylko nieoznaczone. Jest to miejsce będące przedłużeniem ul. Gdyńskiej i skoro jest taka potrzeba to dobrze by było by było to przejście. Najważniejsze jest przecież bezpieczeństwo ludzi.
Po co sie mordować, przy, , dużym" kościele są pasy na Konstytucji 3Maja, przy Staszica też, a na wysokości przystanku autobusowego ludziska i tak, , latają" przez ulice, i ile maja do jednego czy drugiego przejścia-około 20 m, no tak ale na jednym być może trzeba by było stać na światłach.
liczę na to że jedna baba z gdyńskiej 23a tamtędy przejdzie i nie zdąży
i wszycho w temacie niech ci zerwą gwint w styii, patyku weneryczny.
Bardziej pasy przydałby się na ścieżce rowerowej przy warzywniaku, który zajął cały chodnik utrudniając ruch i zmuszając pieszych do wchodzenia na ścieżkę rowerową. W tym miejscu było już potrącenie pieszego przez rowerzystę niemieckiego. Może prezio zajmie się tym. Codziennie jeździ tamtędy i chyba widzi co się dzieje? Oczekuję szybkiej reakcji od urzędników.
niech se mieszkancy sami namaluja...
ciekawe czy ta pani dostala mandat?pewnie nie bo starszym mozna biegac przez ulice a psiarnia nie reaguje(hwdp) a pare metrow dalej jest przejscie dla pieszych, nie chcialo jej sie dupy ruszyc, MANDAT musi byc
Pojechać do parku Serengeti-tam dużo pasów.
po co sto przejść robić skoro 20m wcześniej jest przejście dla pieszych, babie chodzić się nie chce to niech biega...
taki problem namalować pasy?
Mandat dla tej pani złapana jak na fotoradar jest zdjęcie jest dowód powinna być kara bo wszyscy zaczną łazić jak święte krowy !! Albo prawo obowiązuje wszystkich albo nikogo !!
No to kurna moźna przechodzić czy nie?źeby później nie było, że przechodzę w niedozwolonym miejscu...no:))
Panią Michalską ostatnio widziałem z pędzlem. Chyba zapomniała pomalować. Może farby brakło?
ALE UPARCI NO NIE SZOK. DALEJ WYWALAJĄ ZA TO ŻE SIĘ ICH KRYTYKUJE. WZYWAM WAS PRAWI I SPRAWIEDLIWI ZOSTAWCIE MOJĄ PROŚBĘ ZEBY NIE WCHODZIC NA TEN PORTAL PRZEZ MIESIĄC I ŻEBYŚCIE MIELI MNIEJ KASY Z REKLAM. ŻEBYŚCIE ZROZUMIELI ŻE TRZEBA PISAĆ WIADOMOŚCI PRAWDZIWE SPRAWDZONE BEZ ŚCIEM I ZAWSZELKĄ CENE czytaj WIEKSZA KASE. MIEJCIE ZASADY I HONOR KTÓREGO WIDAC WAM BRAKUJE.
Jak coś to 200 m bo Pani przechodzi na drugą stronę a może ma zamiar zaraz wrócić -to 400m.Jednak bez przesady, na pasach jest więcej wypadków bo piesi uważają że nie należy przepuszczać samochodów.Druga bardzo ważna sprawa-jest taka pora roku że niestety ubranych na szaro czy na czarno prawie nie widać w światłach reflektorów i należałoby zadbać o własne bezpieczeństwo.Wyjściem z sytuacji jest może wymuszenie na odpowiedzialnych za oświetlenie ulic, mocniejszych żarówek nad przejściami dla pieszych.(mój pomysł!)
Po grzyba przechodzić tam przez jezdnię? Przystanek jest blisko przejścia, a drugie przejście z sygnalizacją jest 5 kroków dalej. Ludzie szukają problemów i w d. im się przewraca. Trzeba pamiętać, że przechodząc w tym miejscu stwarza się niebezpieczeństwo nie tylko na jezdni ale również na uczęszczanej ścieżce rowerowej. RZECZYWIŚCIE - BARIERKA ROZWIĄZAŁABY" PROBLEM".
jeżeli do najbliższego przejścia dla pieszych jest 100m pieszy ma prawo przejść przez jezdnię po uprzednim upewnieniu się że nie stworzy zagrożenia na drodze
jezeli pasow nie ma w odleglosci 100 m to moga sobie przechodzic a jak sa - to nie przesadzajmy, 100m to tak duzo? kazdemu przed domem moze niech nabazgraja pasy :/
LOTNISKOOOOOOO