POGODA

Reklama


Wydarzenia

iswinoujscie.pl • Wtorek [08.12.2009, 14:13:53] • Świnoujście

„Pewnego dnia w Uznamie”... Mamy już sprostowanie!

„Pewnego dnia w Uznamie”...  Mamy już sprostowanie!

fot. Krystian Papski

7 grudnia na łamach naszego portalu zamieściliśmy list od Internauty zawierający jego relację ze zdarzenia, do którego miało dojść w sklepie sieci „Netto”. Nasz korespondent był poruszony niedopuszczalnym jego zdaniem zachowaniem kasjera, który – w opinii oburzonego klienta miał umyślnie zniszczyć towar (przyp. red. gazetę) położoną na taśmie przy kasie, a potem jeszcze w sposób obraźliwy zwracać się do poszkodowanego.

Publikując opinię mieszkańca liczyliśmy, że dla własnego dobra, firma wyjaśni tę sprawę. Z radością informujemy, że nie zawiedliśmy się! Niezależnie od trybu wewnętrznego postępowania w tej sprawie cieszy nas, że doniesienie o niepojącym zachowaniu kasjera wzbudziła natychmiastową reakcję ze strony szefostwa firmy. Choć nie zgadzamy się ze wszystkimi argumentami dyrekcji Netto sp. z o.o. to zgodnie z zasadami Prawa Prasowego otrzymaną odpowiedź publikujemy na zasadach sprostowania prasowego - w całości.

----------------------------------------------------------------------
Szanowny Panie Redaktorze!
Powołując się na rozdział 5, art.31, punkt 2 ustawy prawo prasowe, zwracam się do Pana z żądaniem natychmiastowego usunięcia treści naruszających dobre imię firmy Netto Sp. z o.o. oraz opublikowania niniejszego sprostowania, odnoszącego się do artykułu pt. „Dzisiaj Netto w Uznamie”, opublikowanego dn. 4 grudnia 2009 na portalu www.iswinoujscie.pl. Wspomniany artykuł to list jednego z mieszkańców Świnoujścia, klienta sklepu Netto, w którym zarzuca pracownikowi sklepu niewłaściwie potraktowanie. Jest to jednostronna relacja, w żaden sposób nie zweryfikowana przez redakcję portalu. Tymczasem, według informacji przekazanych przez kierownictwo sklepu, opisywana sytuacja wyglądała zupełnie inaczej: taśmociąg przypadkowo wciągnął zakupioną gazetę, przez co uległa zniszczeniu. Sprzedawca sam zaproponował klientowi wymianę gazety na nową. W odpowiedzi usłyszał stek wyzwisk. Całe zajście udokumentowała sklepowa kamera i możemy je udostępnić, jeśli zajdzie potrzeba udokumentowania naszej wersji wydarzeń.

Szanowny Panie Redaktorze, Netto Sp. z o.o. to firma z wyjątkową uwagą podchodząca do jakości obsługi w swoich sklepach. Nasi klienci doskonale o tym wiedzą i niezwykle cenią sobie tę zasadę. Bardzo rzadko zdarzają się skargi na sprzedawców, przy czym zazwyczaj udaje nam się na bieżąco wyjaśniać wszelkie nieporozumienia. Stąd nasze zdumienie i – nie ukrywam – oburzenie, kiedy na popularnym świnoujskim portalu przeczytaliśmy list Państwa czytelnika. Nasze oburzenie ma swoje źródło przede wszystkim w tym, iż żaden z dziennikarzy ani redaktorów portalu nie postarał się dotrzeć do przedstawiciela naszej firmy i wysłuchać naszej wersji wydarzeń. Wersji, która – co podkreślam z całą mocą – różni się całkowicie od tej przedstawionej przez klienta. Polecam uwadze Pana Redaktora fakt, iż w świetle prawa prasowego list do redakcji stanowi materiał prasowy. Za publikację materiałów prasowych ponosi odpowiedzialność redaktor naczelny. Opublikowanie listu poprzedzać musi wymagane w art. 12 ustawy 1 prawo prasowe staranne i rzetelne sprawdzenie informacji w nim zawartych. Redakcje, także internetowe, obowiązuje nie tylko szczególna staranność podczas zbierania informacji , ale – co za tym idzie - przedstawianie ich opinii publicznej w sposób wiarygodny. W tym przypadku zasada ta została naruszona w rażący sposób. Na dodatek artykuł został zilustrowany zdjęciem, które zostało przekształcone umyślnie, z intencją obrażenia naszego pracownika. Takie postępowanie jest niedopuszczalne i karygodne.
Reasumując – domagamy się natychmiastowego zaprzestania działań naruszających dobre imię Netto Sp. z o.o. i usunięcia treści godzących w nasze dobre imię z portalu www.iswinoujscie.pl.


Z poważaniem
Sławomir Nitek
Wicedyrektor Netto Sp. z o.o.
----------------------------------------------------------------------

Tyle wyjaśnienie szefostwa sieci Netto. Przyjmujemy te argumenty, zakładając, że marce takiej jaką jest Netto zależy nie tylko na własnym dobrym wizerunku ale także na dobru klienta i własnych pracowników. Chcemy jedynie zwrócić uwagę na fakt, o którym kadra zatrudniona w biurowcu w Kobylance zdaje sobie sprawę chyba nawet lepiej od wielu dziennikarzy. Ani kierownik, ani tym bardziej kasjer sklepu pod żółto – czarnym logo nie podejmie rozmowy z dziennikarzem. A już na pewno – nie w sytuacji gdy zagrożone jest tzw. „dobre imię” firmy. Oczekiwanie na w korespondencyjne wyjaśnienie podejrzenia bulwersującego ludzi zjawiska w tej placówce naraża z kolei redakcję na zarzut braku reakcji na najważniejsze dla dziennikarza – żądanie napiętnowania niepokojącego zjawiska społecznego. Dlatego, w tym konkretnym przypadku daliśmy w pierwszej kolejności głos człowiekowi – klientowi. Byliśmy przy tym przekonani, ze dobre imię firmy wymaga natychmiastowej reakcji. Fakt, że na tę reakcje czekaliśmy ledwie kilka godzin dobrze świadczy o standardach jakie przyjęła dyrekcja Netto. Wierzymy też, że tak jak uważnie czytają prasowe doniesienia na swój temat, tak równie wnikliwą dociekliwością przyglądać się będą ewentualnym przypadkom niekulturalnego zachowania w stosunku do własnych klientów.


komentarzy: 168, skomentuj, drukuj, udostępnij

Twoim Zdaniem

Dodaj Komentarz

Dodając komentarz akceptujesz
Regulamin oraz Politykę prywatności.

Zauważyłeś błąd lub komentarz niezgodny z regulaminem?
 
Oglądasz 1-168 z 168

Gość • Sobota [29.05.2010, 23:39:49] • [IP: 217.97.199.**]

Jestem stałym klientem sklepu 125 i chciałbym stanąć w obronie pracowników w nim pracujących gdyż kiedy bym nie przyszedł do tego sklepu to spotykam paru moich wspaniałych doradców którzy mi zawsze pomogą jednak nie chcą się wypowiadać na temat pracy.Lecz doszły mnie słuchy od moich sąsiadów że ten sklep żyje pod presją odkąd kierownikiem jest tam ta pani ze szkolnej nad wyraz nie przyjemna miałem okazje się przekonać gdyż o coś zapytając dostałem bulwersującą odpowiedż.

Gość • Sobota [08.05.2010, 22:56:04] • [IP: 92.42.115.**]

tylko nie debilu nie życzę sobie takich przezwisk każdy ma coś do powiedzenia i napisać co sobie życzy i co widziałem uraziłem pański sklep nie trzeba się tak irytować za słówka nie musi mnie pan łapać mam swoje lata i nie pisze już tak biegle jak kiedyś jak pracowałem w sądzie ale jeżeli życzy pan to mogę do pana mówić debilu z poważaniem

Gośćt t • Sobota [08.05.2010, 01:45:13] • [IP: 94.254.234.***]

debilu co to pisales syf sam sie nie robi porozlewane napoje odkrecone sloiki i towar powtykany byle gdzie to sprawa klientow a gdym musial wejsc na sklep to tez potrzebowlal bym skrzydel lub drabiny myslalem ze wchodzi sie do sklepu

Gość • Wtorek [04.05.2010, 12:55:40] • [IP: 92.42.115.**]

ludzie omijajcie netto na grunwaldzkiej jest tam tak brudno byłem tam z żoną na zakupach przed świętami większego syfu nie widziałem były tam rozlane napoje wszędzie kartony rozwalone żeby wejść na sklep trzeba było nauczyć się fruwać . ludzie boże gdzie te dawne netto gdzie mogłem wejść było wszędzie czysto i mogłem pogadać z pracownikiem było super zawsze mogłem pożartować z panią taką wysoką zawsze była uśmiechnięta a teraz to nie ma poco wchodzić nie ma towaru to jeszcze taki syf paranoja...

janek Gośćd • Środa [30.12.2009, 02:09:56] • [IP: 94.254.197.***]

cc ezc drogi kliencie sklepu netto zycze ci aby w nowym roku spotkala cie kara za twoja wredote i nie wyrozumialosc dla personelu tego samego zycze tym w motancu wyzyskiwacze

misiek • Sobota [26.12.2009, 09:46:48] • [IP: 80.245.183.**]

a najlepsza jest sylwia ze 125:)gratulacje mamusiu :) a ta goska ze szkolnej to szma.. moja zona pracowala a szkolnej nigdy nie widziala takiej atmosfery niegdy sie nie wyrabiali zamulency o 24 czesto prace konczyla porazka

Gość • Sobota [19.12.2009, 20:22:40] • [IP: 80.245.185.***]

święta za pasem moi mili Państwo :)) chyba warto już zapomnieć i przebaczyć uczmy się na błędach i mówmy częściej przepraszam to nie boli a potrafi czynić cuda

Gość • Piątek [18.12.2009, 18:31:46] • [IP: 92.42.115.**]

mam wrażenie ze mam do czynienia z osobą która nie przepada za panią Agnieszką a opisywanie kim powina się zająć to chyba ona wie najlepiej kim ma się zając nikt nie powinien pisać głupot po co pisze pani o czym czego nie jest pani świadkiem i skąd pani może wiedzieć ile ta pani ma przerw i o której wychodzi a może wychodzi o godzinę wcześnie nikt nie wie na jakich jest ta pani zasadach...chyba że pracuje pani w tym sklepie bo wie pani tyle o pracownikach w tej chwili mogę stwierdzić że jest pani osobą która lubi sensacje to może pani powina się zając swoim dzieckiem lub dziećmi a nie wypisywać brednie i głupoty

Gość • Środa [16.12.2009, 14:24:43] • [IP: 92.42.118.**]

Prawo pracy gwarantuje kobiecie karmiącej dwie 30 minutowe przerwy w trakcie pracy i te przerwy są albo dobrowolnie wcześniej ustalane albo SĄ NA ŻĄDANIE MATKI KARMIĄCEJ a niedouczona Agnieszka niech najpierw doczyta instrukcje sklepową a potem się za rządzenie weźmie. Zapomniała jak jako kasjer zasuwała a teraz woda sodowa i kariera do głowy uderzyły no i zryło berecik. Zwolnić to ona powinna się i dziećmi własnymi zająć.

Gość • Środa [16.12.2009, 12:32:26] • [IP: 80.245.186.***]

popieram przedmówce.wszak matka karmiąca ma prawo być bardziej głodna niż inni? mieszkam naprzeciwko tego sklepu i widzę doskonale ze ta pani jak na matkę karmiąca dość często pali i moim zdaniem jak ktoś się domaga czegoś to niech wpierw pomyśli o tym dziecku paląc a potem wołająca o przerwę...

Gość • Poniedziałek [14.12.2009, 11:08:57] • [IP: 92.42.115.**]

a może siedziała pani również na kasie. ...z tą panią że wie pani tyla rzeczy o tej pani nikogo ie posądzam osoba karmiąca czy nie każdemu się na leży przerwa i już a co chodzi o prawa jakie ma matka karmiąca to proszę u wierzyć że znam się na przepisach i wiem co takim osobom się na leży a co nie proszę uwierzyć w tej chwili do zwolnienia to tylko się kwalifikuje nie pani agnieszka która nie jest bez winy ale ta pani która wydarła się na sklepie przy klientach i nie ma odrobiny godność. ...i proszę się tak nie irytować bo mam wrażenie zachowuje się tak pani ja by to pani była tą osobą poszkodowaną chociaż nic nie wiadomo czy nie pisze ta sama osoba która w tedy siedziała na kasie. ..i proszę nie pisać o osobach czego nic nie wiemy bo to w sądzie nazywamy pomówieniem...pozdrawiam

Gość • Poniedziałek [14.12.2009, 09:26:51] • [IP: 93.94.184.***]

tak wiadomo ze takim odobom sie nalezy wczesnie przerwa ale to był wyjatek matka karmiaca ludzie albo nie potraficie czytac albo jestescie tak tepi ze nie wiecie o czym piszecie...nie zapomnijmy ze kobiety ktore zaraz po porodzie wracaja do pracy sa na prawie głąby kapusiciane...a ja byłam tam i wodziałam sytuacje i jestem takiego zdania ze takich ludzi jak Pani Agnieszka z pracy powinni zwalniac za to ze nic nie robia a wymagaja tego od innych. ...

Gość • Niedziela [13.12.2009, 23:09:49] • [IP: 92.42.115.**]

popieram osobę która napisała że mają pierwszeństwo osoby które wcześnie zaczęły pracować i które nie zdążyły z konsumować posiłek w domu... zawsze tak było że na przerwę szły te osoby które idą wcześnie do domu. .im się na leży 15 minut. a póżniej osobom które zaczęły pracować póżniej one też mają swoje 15 minut...

Gość • Sobota [12.12.2009, 23:03:08] • [IP: 80.245.186.***]

wyjaśniam ze ta pani miała pójść na przerwę dosłownie 15 minut później bo w tej chwili poszli ci co byli od 7 rano (dodam ze była wtedy godzina 14) a ta pani była od godziny 9 w pracy wiec pomimo to ze karmi mogla poczekać 15 minut i iść na przerwę a nie samolubnie pchać się przed tych co zasuwali od samego rana.

Gość • Sobota [12.12.2009, 18:01:55] • [IP: 195.117.222.*]

A ja dodam że skoro Pani mówi że karmi, to pewnie zaświadczenie od lekarza ma :) Sama Karmie piersią i pracuje, wiem że takie zaświadczenie trzeba od lekarza co miesiąc dostarczyć pracodawcy! Więc jak sie ktoś nie zna to proponuje sie nie wypowiadać!

Gość • Sobota [12.12.2009, 17:25:37] • [IP: 195.117.222.*]

A ja apeluje do Pana od karmiącej żony... Czy Pan wie ile ta dziewczyna siedziala tam na tej kasie że sie Pan tak mądruje że niby co pół godziny chce jeść?? A może ona tam siedziała od 7 rano ?? Bo z reguły tam siedzą po tyle godzin na kasach... żenada proszę Pana...

Gość • Sobota [12.12.2009, 16:06:17] • [IP: 92.42.115.**]

nie rozumie ludzi którzy opisują sklepy gdzie pracowali lub gdzie pracowały ich mężowie czy to oto chodzi żeby się oskarżać wiadomo że jeżeli bym pracował w netto 116 czy w netto 145 to pisał bym obrażliwie o innych sklepach jest dużo osób takich których wraca do netto do pracy to nie musi być aż tak strasznie jak wracają. ..wszędzie jest coś w danym sklepie tylko się o tym nie piszę ale chyba zapomnieliśmy jak było głośno o biedronce jak wykorzystywali pracowników..głośno było w telewizi. ..dlatego opisywanie gdzie by było dobrze jest nie na miejscu... nie ma idealnych ludzi taki jest rynek pracy. ...

Hatake ^^ • Sobota [12.12.2009, 11:26:26] • [IP: 83.168.111.***]

Popieram przedmówcę, cociaż może z pensją to lekka przesada...może płacą 1200 z hakiem na rękę, ale po potrąceniu, może wyjść także i tysiąc na rękę. No i fakt...jaki debil będzie sie uśmiechał bite 8 godzin w robocie? od tego szczęka sztywnieje i robi się niedobrze. PS.Netto w Uznamie jest najlepsze w Ściu bo tam pracowałam a najgorsze jest 125-przy dużym kościele...116 na Szkolnej też jest spoko, bo tam pracował mój były ;)pozdrawiam Cię Misiu ^^

Gość • Piątek [11.12.2009, 23:09:42] • [IP: 80.245.186.***]

do pani co stalą z dzieckiem raz kolejka nie by taka długa a dwa stałem przed panią i widziałem cala sytuacje i z tego co pamiętam po dosłownie nawet nie 3 minutach kasa została otworzona dgy tylko rozmienili pieniadze i była pani pierwsza przy kasie wiec o co panni chodzi?? dorzucę też ze pracowałem kiedyś w takim sklepie i wiem jak to jest z drobnymi bo nie raz spotykałem się z tekstem bo ja muszę rozmieniać a przypomnę ze kasetka kasjera to nie bankomat ani mennica i tam nie drukują pieniędzy lecz czym ludzie płaca tym wydaja.a pozatym sprawa prosta nie podoba sie to nie trzeba przyhchodzić konkurencja czeka...zreszta tym ludziom placa 1000zl wiec slucham kto z was za taka kwote spelni te wszystkie wymagania z usmiechem na ustach ??

Gość • Piątek [11.12.2009, 22:38:11] • [IP: 217.97.199.*]

Ludzie, kuźwa, czy wy nie czytaliście nigdy o pracy w sieciowych marketach i o tym jak to wpływa na pracujących tam ludzi? To max wyzysk, piramida nagonki i nacisku kończąca się na kasjerach, sprzedawcach itd. To powiedzcie mi jak taka osoba ma się wiecznie uśmiechać na kasie jak ma zjebki od szefostwa i tupiących z niecierpliwości klientów (sam wiem bo tupię i mi się spieszy) Odrobinę wyrozumiałości dla tych na kasach.

Gość • Piątek [11.12.2009, 21:22:53] • [IP: 80.245.184.**]

Oj, chyba wiem o którą kasjerke chodzi, bez kitu mine ma jakby tam za kare siedziała!!

Gość • Piątek [11.12.2009, 19:28:06] • [IP: 92.42.115.**]

piszecie o rzeczach które może miały miejsca nie mówię że nie ale inaczej jest kiedy pracuję się takim sklepie i ma się do czynienia z osobami które przychodzą do sklepu i z góry traktują obrażliwie kasjera to również jest człowiek a co kasjer to nie człowiek to zwierzę czytałem komentarz pewnej osoby do tyczącej kasjerki która siedziała na kasie i chciała iść na przerwę stałem przy kasie a ta pani jak pan napisał karmiąca chciała zejść pamiętam że pani agnieszka jak pan napisał chociaż nie zwróciłem uwagi że posiadała indefikator nie wiem skąd zna pan imię tej pani wcale mnie to nie obchodzi ale zapamiętałem że powiedziała że za 30 minut zejdzie jak pójdą na przerwę osoby które zaczęły wcześnie pracować proszę mi uwierzyć mam żonę która karmiła i wcale nie musiała schodzić co 30 minut jeszcze mnie ciekawi skąd pan lub pani wie że ta osoba karmi ludzie mówią dużo rzeczy nie zawsze są one temat

Gość • Piątek [11.12.2009, 18:32:08] • [IP: 83.31.192.***]

Netto przy Grunwaldzkiej (naprzeciwko Rossmanna)-koszmar...jest tam taka jedna (i to juz dośc długo tam parcująca)kasjerka, której mina zniechęca mnie maksymalnie do zakupów w tym sklepie, towar z taśmy kasuje z mina jakby chciała klienta zabić że jej przeszkadza, a potem tymi produktami, dosłownie rzuca spowrotem.Kupowałam mkiedyś 3 duże (półlitrowe)jogurty Jogobelli, nie sa zbyt tanie, wszystkie 3 po skasowasniu i odrzuceniu ich na tasmę były otwarte, miały rozdarte wieczko...Jak taki jogurt donieśc do domu??Ani baba nie przeprosiła!

Gość • Piątek [11.12.2009, 17:49:53] • [IP: 93.94.184.***]

Współczuje dziewczynie która wczoraj około godziny 14 prosiła o przerwe a Pani asystent kierownika wiem ze miała na imię Agnieszka nie pozwoliła jej zejś na przerwe.,. ...na to są chyba jakieś przepisy...Kobieta karmiąca nie może zejś na przerwe...zenada...a co do asystentki kierownika co Pani by zrobiła na jej miejscu jak by pani jeś sie chciało...zawineła by tyłek i poszła jeś do biura...bo kierownictwu to wolno a zwykłemu pracownikowi to nic nie wolno, , , , ale ludzie kazdy jest człowiekiem i ma takie same prawa a jeśli Pani Agnieszcze wydaje sie ze ma władze to sie można podroczy czy zaistniałej sytuacji nie można podczepi pod mobing słowo bardzo popularne w tych czasach...!!

Mimka • Piątek [11.12.2009, 17:43:48] • [IP: 93.94.184.***]

Moje komentarze zostały usunięte ale ja nadal uwarzamże kierowniczką z netto przy ulicy szkolnej topowinni już sie zają jej przełożeni...godzine temu robiąc zakupy na ulicy grunwaldzkiej koło kościła słyszałam jakich komentarzy urzywała jak klient zapytał o rade...Pani Małgorzato powierzono Pani takie stanowisko wiec niech Pani się wywiązuje z niego nalerzycie...nie doś że jest Pani nie miła u siebie na Szkolnej to jeszcze psuje Pani opinie innych sklepów...albo niech się Pani zwolni albo poprawi swoje zachowanie...a reszte pozostawiam Pani zwierzchnikom...oni już dawnopowinni Panią ukara i to nie tylko nagana która napewno Pani już nie raz dostała...

Gość • Piątek [11.12.2009, 16:48:07] • [IP: 93.94.185.***]

Kogo oni zatrudniaja w tych sklepach, niech ida na szkolenie do Biedronki lub do Lidla to sie naucza!!

Gość • Piątek [11.12.2009, 16:45:25] • [IP: 93.94.185.***]

podobne zachowanie mialo miejsce dzisiaj w nowym NETTO przy duzym kosciele, stojac z malym dzieckiem w kolejce kilometrowej poprosilam aby otworzono kolejna kase, ale pan na to, ze nie otworzy bo niema czym wydawac...hahahahahha.To jest dbanie o dobre imie firmy, masakra, w Biedronce to sie nie zdazylo nigdy, tam nie trzeba sie prosic...

Gość • Piątek [11.12.2009, 16:07:12] • [IP: 188.146.62.**]

"Szanowny Panie Redaktorze, Netto Sp. z o.o. to firma z wyjątkową uwagą podchodząca do jakości obsługi w swoich sklepach" hahahahaha zabawne

Komentator • Piątek [11.12.2009, 13:44:23] • [IP: 93.94.184.***]

O widze ze komentarze zostały usunięte ciekawy jestem dlaczego??Taka jest prawda sklep 125 jest najlepszy a najgorszy jest na szkolnej...i gorszej kierowniczki niż Pani Małgorzata P. jeszcze nie znałem!!Sam tam kiedyś pracowałem i tyrała wszystkich a szczególnie dziewczyny...bo jak wida Panu Michałowi W. koleżanki nie przypadały do gustu...najwarzniejsze komentarze sa usówane to poprostu żałosne...

Gość • Czwartek [10.12.2009, 21:45:26] • [IP: 94.254.182.***]

netto na grunwaldzkiej stojac w kolejce doznalem szoku dziewczyna prosi o przerwe bo jest glodna byla godzina 14 kierowniczka mowi ze nie inni tez nie jedli ona nato ze jest matka karmiaca a odrana nic niejadlam kierowniczka na to to sie zwolnij poprostu parodia

Gość • Czwartek [10.12.2009, 16:09:21] • [IP: 93.94.184.***]

A ja uwarzam że z niektórym kierownictwem jest coś nie tak...chodzby kierowniczka ze szkolnej kto jej dał taki stołek ??

Gość • Środa [09.12.2009, 22:57:46] • [IP: 195.117.222.***]

widac ze powoli to wszystko traci granice chociazby dobrego smaku ale coz sa ludzie ludziska i parapety

Gość • Środa [09.12.2009, 21:12:43] • [IP: 80.245.189.***]

Cieniuśka ta twoja prowokacja.Jak nie przymierzając włos z okolic zwieracza.A propos walenia-to jak będę" walił"(za przeproszeniem)kupę, to pomyślę ciepło o tobie.

Gość • Środa [09.12.2009, 20:48:36] • [IP: 195.117.222.**]

Walcie sie wszyscy klienci i tak mamy was w dupie. Sami niewiecie co jecie mam na dzieje że smakuje:) Nic niemożecie zrobić jesteście na straconej pozycji. Firmy takie jak netto ma prawnikow itp. od tuszowaqnia takich spraw. wiec powodzenia przy zakupach.

Gość • Środa [09.12.2009, 18:33:30] • [IP: 217.97.199.*]

Gość • Środa [09.12.2009, 09:51] • [IP: 80.245.186.**] "proponuję się przejechać do alhbecku - tam netto jakieś takie inne - czyste, ładnie pachnie, obsługa ma nowe koszulki, produkty nie mają porozrywanych opakowań... całe to sprostowanie jakoś się ma nijak do tego wizerunku Netto który prezentuje sąsiad za granicą..." a wiesz kto te produkty rozrywa? klienci Oczywiscie nie wszyscy Ale sa tacy ktorzy rozerwa, zobacza i walna byle jak bo sobie mysla ze pracownicy maja czas na to by po nich poprawic

Gość • Środa [09.12.2009, 18:00:08] • [IP: 188.33.142.**]

jestem stalym klientem sklepu netto 125i uwazam ze jest tam bardzo mila obsluga zawsze chetnie sluza mi pomoca sa usmiechnieci i grzeczni szczegolnie pni marzenka jesli jest cos nie tak to raczej nie z nimi

Gość • Środa [09.12.2009, 17:56:55] • [IP: 93.94.186.***]

Z obsługą to jest tak, jak klient sympatyczny i kulturalny to tak samo jest obsługiwany jak agresywny i tupie nogą przy kasie to nikt nie będzie się do niego odzywał i uśmiechał.Dlatego wpisy są podzielone na zadowolonych i niezadowolonych z tej samej obsługi.

Gość • Środa [09.12.2009, 10:41:18] • [IP: 80.245.188.**]

I z tym Mounterku się zgodzę z tobą, ale mamy takie prawo że ham poda cię do sądu za to że dałeś mu w pysk, , ty wyrok dostaniesz a on po otrzymaniu w pysk powie że muchę sobie na pysku zabił...To jest wlaśnie to Oj przydałoby się niektórym ryjka obić za wpisy.

Gość • Środa [09.12.2009, 10:18:21] • [IP: 77.114.135.**]

powiem tylko jedno to netto w CH UZNAM mialo fajnych kasjerow ja nie bede wymienial imionami bo moze te osoby by sobie tego nie zyczyly ale byly to dziewczyny ktore pracowaly w roku 2007- 2008 moze ktos sobie przypomni ktore to ale takiej ekipy jak wtedy byla nie beda miec i takie osoby sie zwalnia a przyjmuje wulgarne osoby

Gość • Środa [09.12.2009, 10:16:58] • [IP: 95.129.224.***]

pracowałam w netto juz nigdy nie pjde nawet jak bede miała jesc suchy chleb

Mount R • Środa [09.12.2009, 10:06:50] • [IP: 80.245.189.***]

Maślankiewicz-jeśli ta pani, z której tak chamsko i ordynarnie sobie żartujesz ma jakiegoś chłopaka albo męża to na jego miejscu przyjebałbym ci w pysk, i to chyba nawet parę razy

smb • Środa [09.12.2009, 10:04:19] • [IP: 217.97.193.***]

netto- tam walka toczy sie o giros pite

Gość • Środa [09.12.2009, 10:03:09] • [IP: 92.42.118.*]

ale w netto jest tanio i czesto tam chodze, nidy nikt nie byl opryskliwy czy jakis dziwny ale fakt faktem widac tam duzo ludzi z obslugi ktorzy sa na maxa nie zadbani no ale coc

Gość • Środa [09.12.2009, 09:51:22] • [IP: 80.245.186.**]

proponuję się przejechać do alhbecku - tam netto jakieś takie inne - czyste, ładnie pachnie, obsługa ma nowe koszulki, produkty nie mają porozrywanych opakowań... całe to sprostowanie jakoś się ma nijak do tego wizerunku Netto który prezentuje sąsiad za granicą...

Gość • Środa [09.12.2009, 09:18:47] • [IP: 80.245.189.***]

kiedys poszlam do netto i chcialam kupic ogorki w sloiku i jak je podnioslam to tylko nakretke i troche szkla reszka byla na podlodze, nikt nawet sie nie zainteresowal ze smierdzi ogorem a ta mloda pani ktora tam pracuje to tylko spojrzala i poszla!

leszcz • Środa [09.12.2009, 09:15:12] • [IP: 80.54.123.***]

A do Maślanki: Tobie dziadzie jeden, to by nawet ta opryskliwa twojego kulfona nie zrobiła, choć i tak mały ;-) A co do krytyki wobec Redaktora naczelnego... - załóż swój portal/gazetę/co tam chcesz - i nazywać siebie możesz Naczelną pałą, kefirem, czy nawet redaktorem bezczelnym. Yo

leszcz • Środa [09.12.2009, 09:12:02] • [IP: 80.54.123.***]

Netto CH uznam: młody koleś - ogólnie wporzo - taki typ co to wypije, zajara, w mordę da jak trzeba, nie robi sobie nic z docinek klientów, a tym natrętnym też odpyskuje, czy powinien - nie wiem, zostawiam to Waszej ocenie. Szkolna - z bródką już się chyba lekko uspokoił, choć ciemną ma osobowość. Zero uśmiechu, bródka ochydna, sepleni i tiki ma (za te dwa ostatnie przytyki - sorki - to nie jego wina). Kiedyś n iemiły, wygladało to tak, jakby miał zaraz klientów nap*ć jakby coś mu podskakiwali." Karzełek" - nie wiem. Wygląd - bez komentarza ;-) ale za to zapi* ł na kasie jak dziki osioł! Szybko kolejki rozładowywał przynajmniej. Jeszcze był/jest gościu, chyba lekko zezowaty, który jak przechodził między ludźmi, to czekał aż go przepuszczą - nie mówił przepraszam, a minę miał, ehhh. W szczecinie premie mieli pracownicy za szybkość obsługi. Fakt roboty na maxa co niektórzy! Ale tempo w jakim obsługiwali klientów Ci najlepsi - szok. Nie było czas na komentarze.

Gość • Środa [09.12.2009, 08:48:08] • [IP: 80.245.180.**]

Wejście do sklepu NETTO CH Uznam lewa strona stoi reklama a pod nią brud i smród.

Gość • Środa [09.12.2009, 08:34:27] • [IP: 80.245.188.**]

Maślankiewicz, ty jesteś chory lecz się, zobko

Maślankiewicz • Środa [09.12.2009, 08:22:10] • [IP: 195.117.239.**]

Aha, ja jeszcze do tej opryskliwej dziewczyny, która robi wielką laskę. Czy ona opryskała kogoś robiąc wielką laskę? Bo jeśli tak, to musi być mało estetyczne. Przynajmniej dla tych, co akurat nie są obsługiwani, a z konieczności się przyglądają. Dobrze, że o tym wiem. To przynajmniej mam możliwość wybrać inną dziewczynę.

Maślankiewicz • Środa [09.12.2009, 08:02:56] • [IP: 195.117.239.**]

Gościu [IP: 80.245.184.**]! Piszesz:" opryskliwa dziewczyna-odnosi sie do klientow jak do smieci, i robi wielka laske". To jak z tą laską? Robi ją przy kasie, w obecności klientów? To musi być krępujące. I dlaczego akurat wielką? Małych nie obsługuje? Szkoda. Wszystkim powinno się należeć równo.

Klient netto. • Środa [09.12.2009, 07:29:15] • [IP: 217.97.193.***]

A mnie zawsze miło obsługuja w netto jak ktoś jest nie miłym klientem to i obsługiwany jest w odpowiedni sposób, nigdzie za granica nie spotkałam sie z krzyczeniem klientów żeby otworzyć kase bo wszystkim sie wiecznie śpieszy, w Dani stałam w kolejce na cały sklep i nikt sie nie burzył że musi stać w kolejce trochę kultury ze strony klientów tez by sie przydało. A na pewno nikt z komentujących nie pracował nigdy w supermarkecie. Szanujcie prace innych.

Gość • Środa [09.12.2009, 07:18:03] • [IP: 80.245.188.**]

w netto paruja same ogórki wiec niedziwmy sie :)

Gość • Środa [09.12.2009, 07:04:13] • [IP: 192.168.118.***]

Zgadzam się z gościem który pisze o kasjerach wczoraj o 22;50, tak ohydnie prezentujacych się ekspedjentów nigdzie nie znajdziecie, ale to wina firmy i ich firmowych strojów, a czlowiek dostraja sie do ubioru

Gość • Środa [09.12.2009, 06:51:43] • [IP: 80.245.184.**]

ja spotkalam sie z nie milą obsluga w netto ale na grunwaldzkiej, pracuje tam juz sporo czasu laska kolo 30-tki, akurat zawsze co tam zajde to ona jest jakis pech czy fatum? Wiecznie nie zadowolona, nie mila, opryskliwa dziewczyna-odnosi sie do klientow jak do smieci, i robi wielka laske ze sprzeda...na szczescie duzo ludzi robi tam zakupy i ich zdania na jej temat sa poparte moja opinia, kazdy moze miec zly dzien, lecz trzeba panowac nad emocjami, a ze malo im placa to niech sie przeniosa do lidla, tam nikt nie narzeka z pracownikow, sa mili, dyspozycyjnii, wiecej zarabiaja i maja wiecej wolnego, wiec jak nie pasi pracowac w netto i byc bezczelnym wypad gdzie indziej!

Gość • Środa [09.12.2009, 00:43:39] • [IP: 92.42.115.***]

i macie nauczke. kazdy z byle durnota moze do was napisac, aa wy juz szczekacie. kiiicha, kiiiiiiiicha i jeszcze raz kiiiiiiiiicha. proponuje usunac ten portal

Gość • Środa [09.12.2009, 00:19:51] • [IP: 88.156.233.***]

Najgorzej chyba w Polo. Tam kupować mięso/wędliny - to tragedia! Zwykle są ze 4 panie, ale jedna - skrobie i przekłada sery, inna kurczaki układa, trzecia akurat czyści gabloty, a dopiero czwarta, bidula, załatwia tłum klientów. Kiedyś tam czekałem z 10 minut, i zrezygnowałem. Więcej tam moja noga nie stanie!!

Gość • Środa [09.12.2009, 00:10:04] • [IP: 41.208.108.**]

Ten pan pisze same bzdury, nie pierwszy raz spotkałem się z się z nagannym zachowaniem kasjera w Netto i nie wiem jak można tak kłamać!!

Gość • Wtorek [08.12.2009, 22:50:55] • [IP: 89.78.132.**]

W tych supermarketach typu netto pracuja kasjerzy-b* ktorzy wygladaja jakby byli niedomyci i nosili ta samo koszulke ktorys miesiac z rzedu, obrzydlistwo

Gość • Wtorek [08.12.2009, 22:48:16] • [IP: 80.245.182.***]

Ten portal chyba robi im reklame -.- I tak tam nie pójde!!

Gość • Wtorek [08.12.2009, 22:41:59] • [IP: 88.156.233.***]

Lubię kupować w Biedronce, bo tam - gdy przy kasie zbierze się więcej osób - zaraz otwierają drugą, lub i trzecią nawet kasę. A w Netto tłum przy kasie i nikogo to nie obchodzi. Gdy nawet kasjer zadzwoni - długo nikt się nie pojawia. Bywało, że zostawiałem towar i wychodziłem. Zdarza się i sprawna obsługa, ale rzadko.

Gość • Wtorek [08.12.2009, 22:27:11] • [IP: 195.117.222.***]

Zgodnie z art. 212 § 1 Kodeksu karnego pomówienie jest przestępstwem ściganym w trybie oskarżenia prywatnego. Do sądu wnosi się w tym przypadku prywatny akt oskarżenia. Oprócz tego przepisu, prawo karne przewiduje także odpowiedzialność karną za złożenie zawiadomienia o niepopełnionym przestępstwie – art. 234 kk oraz za składanie fałszywych zeznań. Oprócz sprawy karnej w przypadku, gdy naruszone zostały dobra osobiste człowieka, takie jak m. in. jak cześć, można domagać się aby osoba, która dopuściła się naruszenia, złożyła odpowiednie oświadczenie w odpowiedniej formie (np. ogłoszenie w prasie z przeprosinami). Można także żądać odszkodowania lub zapłaty sumy pieniężnej na określony cel społeczny. Postępowanie o naruszenie dóbr osobistych toczy się przed sądem cywilnym do którego składa się powództwo z żądaniem oraz załącza się dowody w sprawie. czekam na pierwsze procesy przeciw iswinoujscie

Gość • Wtorek [08.12.2009, 22:21:54] • [IP: 93.94.185.***]

jak już pisałam wcześniej robię zakpy codziennie w Netto nigdy nikt z pracowników, nie był nieprzejmy dla mnie. Zawsze udzielają informacji grzecznie i dokładnie.Od razu napisałam że to kłamstwo ze strony tego klijenta

Gość • Wtorek [08.12.2009, 22:09:47] • [IP: 92.42.117.**]

Nasze Netta to i tak świątynie czystości w porównaniu ze sklepami tej sieci w ich ojczyźnie, czyli Danii. Tam to dopiero jest chlew w tych sklepach. Ale to po prostu taki urok, wynikający z filozofii istnienia dyskontów. Minimum formy, zero porządku, maksimum towaru, za to ceny przystępne.

Gość • Wtorek [08.12.2009, 21:46:49] • [IP: 212.160.162.**]

Moim zdaniem, należy unikać miejsc i ludzi niesympatycznych.

Gość • Wtorek [08.12.2009, 21:42:37] • [IP: 92.42.113.***]

dobre imię firmy Netto? a co to takiego??

Gość • Wtorek [08.12.2009, 21:40:53] • [IP: 89.229.86.***]

tylko ze Niemcy robia u nas zakupy, jak byscie nie zauwazyli, głaby

zakupocholiczka • Wtorek [08.12.2009, 21:37:08] • [IP: 80.245.188.***]

moi drodzy" pisarze internauci" porównujecie polskie netto do niemieckiego a pytam się grzecznie KTO WAM KAŻE ROBIĆ ZAKUPY W POLSKICH SKLEPACH? nie podoba się do niemca iść robić zakupy pomyśl taki jeden z drugim że za lada kasową stoi twoja córka, żona (to tez jest praca) a że słabo płatna? to i frustracja większa następnym razem zobacz siebie i nie traktuj kasjera jak wroga bo za twoje" gamoniostwo" przy kasie kasjer buli ze swoich a nie TWOICH kliencie niemieckiego netto

Gość • Wtorek [08.12.2009, 21:33:08] • [IP: 80.245.186.**]

Jak wam się Netto nie podoba to se idzćie do Biedronki lub do Polo albo do Lidla., a jeszcze najlepiej to jedźcie do Szczecina do Hipermarektów.A Panu, który zrobił to zdjęcie jeśli bedą wiedzieć jego dane, grozi do trzech lat pozbawienia wolności lub wysoka kara grzywny.Brawo, niech dalej wojuje po sklepach, robiąc fotki i wysyłając je do portalu.

Gość • Wtorek [08.12.2009, 21:24:51] • [IP: 217.97.199.*]

ja nie chodzę do netto bo jak raz byłam to mało sie nie przewróciłam na śliskiej podłodze, nie było tego co chciałam kupić i przede wszystkim nie mogłam zapłacić kartą choć robię zakupy po 100 minimum- akurat z obsługą było ok- w innych sklepach tez sie zdarza. ze kasjer jest niemiły lub zdenerwowany ale tą kwestie można wyjaśnić z kierownikiem jak kierownik nie kumaty to mozna napisac skarge do dyrekcji ale maila do portalu to mozna wysłac jak cos jest nagminne a dyrekcja nie reaguje...

Gość • Wtorek [08.12.2009, 21:22:48] • [IP: 83.31.182.**]

Kasjer pyta się dziadka czy ma ileśtam drobnych, dziadek zanuża nos w portfelu i szuka drobnych, a w międzyczasie kasjer nie czekając już mu odlicza reszte, dziadek znalazł drobne i chce mu dać, a kasjer do niego kładąc reszte -" dobra już po zawodach" - To mi się podobało ;)

Gość • Wtorek [08.12.2009, 21:15:44] • [IP: 88.156.233.***]

Porównywać polskie Netto z niemieckim Netto to jak porównać Syrenę z Mercedesem !

Gość • Wtorek [08.12.2009, 21:14:18] • [IP: 80.245.190.***]

co nitek moze wiedziec co sie dzieje w netto on w motancu a sprawa rozegrala sie w swinoujsciu co tu duzo gadac michal tak to obroci by wyjsc calo co by niemiec klopoto choc powinni sie zaniego wziasc jak potrafi sie odzywac do pracownikow nie bede przytaczac ale dawno powinni go zniesc z funkcji kierownika i dac mu lopate

Gość • Wtorek [08.12.2009, 21:07:31] • [IP: 217.97.199.*]

Wielu osobom brakuje kultury kupowania, pracownika tzw sieciówki traktują jak śmiecia i własne frustracje chętnie i bezkarnie wylewają na tychże, może przydało by się trochę zrozumienia i szacunku dla ciężkiej pracy innych! A dla tych co to zawsze mają jakiś problem- jak Ci źle to zmień lokal, to takie proste!!

Gość • Wtorek [08.12.2009, 20:55:30] • [IP: 217.97.199.*]

do goscia 88.156.233.*** "Bajzel. smród i buractwo w sklepach N. Wystarczy zobaczyć jak jest w Albecku tam czysto i wszystko na miejscu." byles kiedykolwiek w netto w ahlbecku? mowisz ze w netto w sciu smierdzi od pracownikow A porownaj ilu klientow przychodzi na zakupy do niemieckiego netto a ilu do polskiego mowisz o tym ze tam jest wszystko na miejscu Wiele razy widzialem jak klienci zostawiaja byle gdzie towar bo nie chce im sie pojsc i odniesc te rzeczy na polke A jak zwrocisz uwage to sie bulwersuja

Bywalec • Wtorek [08.12.2009, 20:45:17] • [IP: 88.156.233.*]

Szanowny Gościu! - który byleś łaskawy odpowiedzieć na mój komentarz!! Widać że twoje relacje ze sklepem są bardziej osobiste i głębsze - może oprócz tego ze jesteś tego sklepu klientem również tam pracujesz.Zdenerwowałeś się i nawet nie przeczytałeś tego co napisałeś.W przeciwnym razie poprawiłbyś błędy. Przyjmij więc do wiadomości, że porządkowanie, sprzątanie to nie tylko wymiana worków w koszach od śmieci. Te kosze wypadało by wymyć i pomalować od czasu do czasu. Zrób wysłek i zerknij na to co jest na tzw, wjeździe dla wózków - tam się nie sprząta (zamiata) nigdy, popatrz również na trawę która już na tych śmieciach i brudzie wyrosła! Wiedz również że te drobne sprawy mnie rażą ale lubię tam chodzić - również dlatego że mam blisko. Chyba wiesz że jeżeli do beczki miodu dodasz łyżeczkę g--na to nie będzie już beczki miodu. Chodzi o to żeby personel usunął tą przysłowiową łyżeczkę g--na ze swojego sklepu!. Ps. Nie bylem tam około tygodnia może jednak usunięto już te zarośla. Jeżeli tak to przepraszam.

Gość • Wtorek [08.12.2009, 20:44:42] • [IP: 83.31.182.**]

Ja nie wiem, ale po takim artykule to powinno się chyba coś zmienić, a tam jest jeszcze gorzej, robię tam zakupy prawie codziennie, obsługa jest napewno jedyna w swoim rodzaju, teraz to jest już nawet zabawne. Ten Nitek pisze dobrze i dzielnie broni dobrego imienia firmy, ale chyba nigdy na zakupach w Netto nie był.

Gość • Wtorek [08.12.2009, 20:28:05] • [IP: 80.245.178.**]

wielkie mi centrum handlowe, z schodami ruchomymi w górę. .. Wogóle w Swinoujsciu nie ma dobrych sklepów, brudno, drogo, . .. beznadzieja

Gość do bywalca • Wtorek [08.12.2009, 20:16:24] • [IP: 88.156.235.***]

Szanowny bywalcu kliencie netto na szkolnej zajdz do sklepu zobacz jak jest a dopiero puzniej pisz brednie chodze tam codziennie i pracownicy wmieniaja worki na siemieci przed sklepem a to ze bywają klienci ktorzy zamiast jakiś papierek wyrzucic do kosza wolą rzucić na ziemie na parkingu bo nie chcą sobie zaśmiecać samochodu to nie jest wina pracowników sklepu. Słyszałem klienta który wychodząc ze sklepu rzucił papierek po rogalu powiedział ze i tak mają G... do roboty to raczej bardziej świadczy o niechlujnosci klientów i braku szacunku do czyjejś cieżkiej pracy. Lubie chodzić tam na zakupy a jesłi Szanownemu Bywalcowi sie nie podoba to troche dalej na rogu jest mniejszy sklepik tam nawet nie musi pan sam zakupów robić ekspedientka poda. :) pozdrawiam Neto trzymajcie sie. Macie swoich stalych nie zawodnych klientów.

Gość • Wtorek [08.12.2009, 20:06:01] • [IP: 88.156.233.***]

Bajzel. smród i buractwo w sklepach N. Wystarczy zobaczyć jak jest w Albecku tam czysto i wszystko na miejscu.

Mount R • Wtorek [08.12.2009, 19:51:51] • [IP: 80.245.189.***]

Bardzo często robię zakupy w Netto w Uznamie i Szkolnej. Jakoś sobie nie przypominam żeby kiedykolwiek obsługa była wobec mnie nieuprzejma czy chamska.Byłem za to kilkakrotnie świadkiem chamskiego zachowania klientów. A co do czystości i zapachów to polecam Waszej szanownej uwadze woń roztaczającą się w Polomarkecie, na warzywniaku.Powala.

Gość • Wtorek [08.12.2009, 19:50:41] • [IP: 80.245.182.***]

ale grono filozofów się znalazło, każdy ma jakieś fochy...jak musicie tam chodzić to chodzcie jak nie omijajcie szerokim łukiem, czasy są ciężkie ludzie w dyskontach jak motorki zapitalają bo oszczędne budżety nie mają kasy na więcej pracowników w hipermarketach jest coraz mniej obsadzonych stanowisk kasowych popatrzcie w szczecinie jak to wygląda, wszędzie jest ciężko, czasem trzeba też trochę dobrerj woli z dwóch stron.a po złym artykule dla pracowników wyzwanie by dobre imię odbudować bo 1 zle obsłużony sprzeda to co go spotkało 5 innym i firma na tym straci.

Gość • Wtorek [08.12.2009, 19:49:55] • [IP: 80.245.188.**]

No i chciał Pan, p. Nitka no to Pan ma, to jest wiarygodna odpowiedź na pański protest, zostawię to bez komentarza...Chyba wszyscy się nie mylimy i nie jesteśmy w zmowie.

Gość • Wtorek [08.12.2009, 19:44:27] • [IP: 92.42.118.***]

Niech ten pan wice dyre. pojedzie do Dani lub Niemiec i zobaczy jak wygląda porządek!!

Gość • Wtorek [08.12.2009, 19:36:27] • [IP: 92.42.118.***]

Ty maślankieewicz co ty masz za poglądy? * jak potłuczony!!...i to we wszystkich swoich komentarzach!!

Gość • Wtorek [08.12.2009, 19:30:01] • [IP: 195.117.222.***]

TO PRAWDA FIRMA NASTAWILA SIE NA ZYSK I WYZYSK PRACOWNIKOW.MOJA KOLEZANKA PRACUJE W NETTONI NIE RAZ PRZYCHODZI ZMORDOWANA Z PRACY BO TYRZEBA BYLO ROZLOZYC TOWAR I TAKIE TAM A TRZY OSOBY NA ZWOLNIENIU I CO W TAKIM PRZYPADKU SIE DZIEJE?CI CO SA ZDROWI ZAPITALAJA BO TRZEBA ZROBIC ZEBY BYL TOWAR I KLIENT ZADOWOLONY.JEST ICH STANOWCZO ZA MALO ZA MALO I JESZCZE RAZ ZA MALO

Gość • Wtorek [08.12.2009, 19:24:44] • [IP: 93.94.191.***]

a PALEC zamknie zaraz kase i wygoni wszystkich ze sklepu A 2 GROSZE PAN MA??

Gość • Wtorek [08.12.2009, 19:22:07] • [IP: 95.129.228.***]

jaki z tego wniosek? ze trzeba chodzic do Biedronki, am przynakmniej codziennie niskie ceny..podobno :)

Gość • Wtorek [08.12.2009, 19:17:03] • [IP: 88.156.233.**]

Łoj przestraszył sie redaktor ryfczyn nijakiego Nitka z Netto, łoj przestraszył!!

Gość • Wtorek [08.12.2009, 19:12:37] • [IP: 94.254.230.***]

Pracowałem w Sklepie sieci Netto w Szczecinie tam nie było takiego chamstwa i syfu jak w Uznamie. Jakie kierownictwo tacy pracownicy, wiadomo że kierownik będzie bronił dobrego imienia firmy. Ale porównując szczeciński sklep z tym w Uznamie to bardzo duża różnica a wręcz przepaść. Chcąc kupić alkohol to musisz stać nie kiedy w kolosalnej kolejce bo nikt nie raczy podejść do monopolu albo tłumaczą się nie działającą kasą na alkoholach, więc skoro nie działa to proszę zlikwidować stanowisko alkoholowe i utworzyć samoobsługowe. I nie wprowadzać ludzi w błąd!!

Żaczek • Wtorek [08.12.2009, 19:11:56] • [IP: 93.94.184.**]

COŚ ZA COŚ. Niestety nadal robimy zakupy w sklepach tej sieci. Powód jest prosty. Są to jedne z najtańszych sklepów w Świnoujściu i nie tylko. To dyskonty. Minimalna obsługa która robi wszystko od sprzątania przez układanie towaru i pracę na kasie. Trudno wymagać od 12-14 osobowej ekipy aby sklep wyglądał lśniąco. To nie kwestia polskich sklepów tej marki. Wystarczy przyjrzeć się sklepom N. w Dani czyli kraju z którego pochodzi. Syf, kiła i mogiła obsługiwana przez świeżych imigrantów z krajów bliskowschodnich Jak pisałem jednak na wstępie, coś za coś. Brud, kolejki i syf za niską cenę towarów niskiej jakości (prócz markowych). Sklepy zarabiają głównie na oszczędnościach i tzw" spotach" czyli tandecie chińskiej w koszach pośrodku na której mają marżę ponad sto %.

Gość • Wtorek [08.12.2009, 19:10:29] • [IP: 83.31.182.**]

A ja myśle że to jest ich sposób na przyciągnięcie klientów, ja poszedłem tam dzisiaj na zakupy specjalnie żeby zobaczyć czy faktycznie jest tam taka niemiła obsługa i się przeraziłem, to trzeba naprawde na własne oczy zobaczyć żeby uwierzyć, ten chudzielec na drugiej kasie zachowywał się jak moja dziewczyna przed okresem.

Gość • Wtorek [08.12.2009, 19:04:35] • [IP: 92.42.117.***]

i nie wstyd ci ze kobiecie taki problem robilas ? wielka dama raczki by se w praniu pomoczyla

stefa • Wtorek [08.12.2009, 18:54:09] • [IP: 80.245.184.***]

ja miałam dobre doświadczenia z netto, ale tym na gdyńskiej czy szkolnej.kupując kubeczek śmietany wylała się cała jego zawartość na moją nową kurtkę z zamszu. była to ewidentna wina sklepu, ponieważ uszkodzony towar powinien być usuwany na bieżąco.oczywiście pani kierowniczka okazała się bardzo kontaktową młodą osobą i dała kurteczke do pralni w szczecinie i przyniosła czystą osobiście do domu i oddala.POZDRAWIAM panią kierowniczke i cały personel!!

wilk • Wtorek [08.12.2009, 18:52:47] • [IP: 80.245.182.***]

heh Panie Pluciński na szkolnej był taki mały kasjer jakbyś jemu płacił stówką, a nie daj boże rano, to dopiero byś zobaczył focha;0

Bywalec • Wtorek [08.12.2009, 18:51:03] • [IP: 88.156.233.*]

Szanowna dyrekcjo" NETTO"! Tak przy okazji - proszę zwrócić uwagę kierownictwu sklepu NETTO przy ul Szkolnej że o schludności sklepu świadczy też jego wejście i obejście. Jeżeli wewnątrz sklepu jest" jako tako" to przy wejściu widać po prostu poziom chlewu. Zafundujcie kierownikowi tego sklepu wycieczkę do Danii, wtedy może coś mu się przejaśni w głowie. W rezultacie jest szansa ażeby trochę przejaśniało wokół sklepu. Personel tez z małymi wyjątkami wygląda niechlujnie!.Nie wierzy pan Wicedyrektor?? To proszę odwiedzić ten punkt.

Gość • Wtorek [08.12.2009, 18:34:43] • [IP: 80.245.189.***]

nie kupowac u nich, sprawa prosta, konkurecja zmusi ich do zginania karkow przed klijentami

Gość • Wtorek [08.12.2009, 18:31:05] • [IP: 188.33.107.**]

"Dzień dobry poprosze papierosy XY, (pani szuka w klatce nad kasą) nie ma - odpowiada kasjerka. Wogóle nie ma czy tylko w tej kasie nie ma? Wogóle jest chyba ale u mnie nie ma! To może Pani w kasie obok zobaczy czy jest? - nie mogę z tamtej kasy! TO może Pani kasjera z tamtej kasy zawoła? Pani obrażona ale woła i po 5 minutach papieroski kupiłem :-) w kasie obok, a gdybym się nie upomniał to bym nie dostał. I co? milutko? milutko prawda - klient się tlko czepia!

J.Pluciński • Wtorek [08.12.2009, 18:30:49] • [IP: 80.245.191.***]

W uzupełnieniu do poniższego komentarza. Nie chcę być anonimowym, nazywam się Józef Pluciński.

Gość • Wtorek [08.12.2009, 18:26:27] • [IP: 80.245.191.***]

Nie mam zwyczaju wyżywać się na sprzedawcach, kasjerach i innych pracownikach, kiepsko opłacanych i ciężko pracujących. Dotyczy to także tych w" Netto", których szanuję i lubię. Jednakowoż nie dalej jak wczoraj, przed godz. 17-tą w sklepie Netto w CH" Uznam" zostałem w sposób daleki od dobrego wychowania obsztorcowany przez kasjera, w wieku mego wnuka, za to tylko, że za zakup zapłacić chciałem 100 złotowym banknotem, jako że drobnych nie miałem. Ton w jakim czynił to ów młody człowiek w stosunku do osłupiałego starszego pana, wywołał nawet protesty stojących w kolejce osób. Ów młodzian w odpowiedzi coś tam wymamrotał w rodzaju, że" każdy się może zdenerwować". W każdym razie nie było to" przepraszam". W tej placówce nie będę już kupował. I to jest mój komentarz do pisma pana Sławomira Nitka. Pracowników Netto tych z kas pozdrawiam, tego nerwowego młodzieńca też. Ale się chłopcze zastanów nad sobą.

MARCUS • Wtorek [08.12.2009, 18:20:21] • [IP: 92.42.118.***]

nie zgadzam sie z tym artykułem jaka spólka??w tym sklepie jest najwieksze chamstwo mjakie spotykam w tym miescie!!pracownicy(niewiem moze musza bo kierownik karze im)mają gdzies klientów a zwróci sie uwage to traktują(odzywki)jak psa, kasa 1 czynna.jak są dwie prosze przejsc do drugiej, kupując wódke, a czeba było stac w pierwszej!!albo MY KLIENCI DLA NICH ALBO ONI DLA NAS!!TO NIE JEST SKLEP, TAM JEST GORZEJ NIZ W TESCO LUB INNYM MARKECIE ZAKUPY 5 MINUT PRZY KASIE 20MINUT!!I CO TO JEST WPORZĄDKU??firma dba op klienta a tam-moze obsługe zmienic??-by zachowac dobre imie sieci??!!

Gość • Wtorek [08.12.2009, 18:19:02] • [IP: 93.94.186.***]

Ludzie jak macie problemy z emocjami to są od tego lekarze.Od lat robie zakupy w NETTO obsługa jest naprawdę w porządku.Często muszę klientom zwracać uwagę że kasjer to CZŁOWIEK.Jak musicie zrobić awanturę to poszukajcie do tego sobie kierownika.Są ludzie którym się wydaje że trzeba im się w pas kłaniać bo robią wielką łaskę, że zaszczycą sklep swoją osobą. Wstydzcie się tych donosów na innych ludzi.

Gość • Wtorek [08.12.2009, 18:15:22] • [IP: 80.245.184.***]

ale z tymi kasami to prawda---stoi z 10 osob a kasjer nieraczy zadzwonic po 2-gą kasjerke.- po co --- jak przyszli tu robić zakupy niech swoje odstoją. to ja mam sie prosic---- Pan/Pani--zadzwoni po drugą kasjerke.i kto tu mowi o szacunku dla klienta- apodobno klient nasz Pan--tzn. ze niezależy ;wam ; na kliencie-albo zeby latac z towarem do czytnika- bo na półce przy towarze brak ceny-- a po sklepie wędrują ludzie ubrani w uniformy firmy.A pan dyrektorze był choc raz incognito zrobić zakup w swojej placówce?-- nie-to niech pan niepisze o oburzeniu!

Gość • Wtorek [08.12.2009, 18:11:23] • [IP: 88.156.233.***]

Jakie jest syfiarstwo na Szkolnej to Pan Nitek nie widzi ? Nie czuje smrodu ?

Gość • Wtorek [08.12.2009, 18:08:44] • [IP: 80.245.188.**]

to było do 133.** postarajmy się razem uśmiechać do siebie nawzajem.

Gość • Wtorek [08.12.2009, 18:07:01] • [IP: 80.245.188.**]

Bardzo ładnie napisane to poniżej, ale te uśmiechy i uprzejmość musi działać w obie strony. Myślę że po tych opiniach wszyscy poprawimy relacje pomiędzy sprzedawcą a klientem. Bo o to w sumie chodzi.

Gość • Wtorek [08.12.2009, 18:03:33] • [IP: 92.42.118.***]

jestescie ludzimi zachowujcie sie jak ludzie, patrzcie sie na siebie a nie na innych. Fakt sa dni ze kasjerzy z netto sa nie mili ale tez popaczcie sie z tej strony ze moga miec zly dzien, i czasem wybuchaja zloscia, halo to jest normalne u czlowieka. Zachowojecie sie czasem jak zwierzeta zeby wygrysc komus gardlo bo mu sie ktos nie spodobal. Doslownie swinoujscie to margines ludzi niektorych ktorzy patrza na siebie i na swoj tylek oraz nie patrza co wokol nich sie dzieje. Takich ludzi powinno sie odzielic od spoleczenstwa i zagrodzic.Aby pogryzli sie nawzajem. Badzicie ludzimi a nie zwierzetami.

Gość • Wtorek [08.12.2009, 18:03:16] • [IP: 83.21.133.**]

pracuje w netto od lat. ..gdyby kiepsko płacili to bym tam nie pracowała, bo wykształcenie mam nie kiepskie, i stać mnie na inną prace ale kocham tą, choć ludzie bywają nie wdzięczni, wredni i często przychodzą nie na zakupy tylko po to by nas zwymyślać tak po prostu bo mieli kiepski dzień tydzień a może nawet kilka kiepskich lat.mimo to ja się nie zamierzam poddawać będę pracować dalej dla tych którzy przychodzą codziennie z uśmiechem, . wychodzą zadowoleni i wiem że są szczerzy i że na drugi dzień przyjdą znowu i znowu powiedzą coś miłego. bo takich klientów jest więcej tych miłych i uśmiechniętych i jeśli moja praca może w jakiś sposób wpłynąć na ich szarą codzienność to warto zacisnąć zęby, bo lubię kiedy mogę pomóc nawet jeżeli chodzi o drobiazg i zawsze służę pomocą wystarczy tylko poprosić. ..takie małe słówko przepraszam, proszę, dziękuje naprawdę potrafi zdziałać cuda a do tego nic nie kosztuje. ..trzeba tylko nauczyć się ich wypowiedzi to naprawdę proste... pozdrawiam

Gość • Wtorek [08.12.2009, 17:58:20] • [IP: 217.97.199.*]

wszyscy co pisza to wielki cwaniaki Wypisuja takie komentarze bo sa anonimowi A do tego" Gościa" co napisal o tym niskim i z ta brudka to podejdz do tej osoby i powiedz jej co o niej myslisz Jesli masz odwage

Gość • Wtorek [08.12.2009, 17:39:09] • [IP: 80.245.189.***]

"nie były wulgarne ani nie łamały regulaminu" - i może dlatego właśnie ich nie ma?...

Gość • Wtorek [08.12.2009, 17:37:17] • [IP: 80.245.191.***]

normalka - rzetelny artykuł rzetelnego" redaktora"

Gość • Wtorek [08.12.2009, 17:32:04] • [IP: 92.42.117.***]

gdzie są moje posty ? normalnie wyparowały, dodam ze nie były wulgarne ani nie łamały regulaminu

Gość • Wtorek [08.12.2009, 17:31:07] • [IP: 80.245.181.***]

Wystarczy odczekać trochę i odwiedzić ten sklep z ukrytą kamerą i mikrofonem a szydło z worka wyjdzie

Gość • Wtorek [08.12.2009, 17:10:16] • [IP: 217.97.193.***]

Praca w każdym sklepie jest trudna z uwagi na kontakt z klientem, który czasami jest chamem, złodziejem lub miłym człowiekiem, uprzejmym.Jednak muszę stwierdzić, że tych pierwszych jest stanowczo więcej.W naszym kraju to ekspedient powinien mieć przewagę nad klientem, bo inaczej to go ludziska zjedzą żywcem albo wejdą na głowę.

Gość • Wtorek [08.12.2009, 17:06:48] • [IP: 86.25.219.*]

nie jest tajemnica jak zachowuja sie starzy sfrustrowani ludzie w kolejkach w sklepie. ile razy sam bylem swiadkiem sytuacji w ktorej dziad niekulturalnie odnosil sie do osoby na kasie. jezeli ktos nie potrafi sie dostosowac do kulturalnego przebywania miedzy ludzmi, niech gnije w domu, a sam kasjer czy kasjerka to nie osoba na ktora mozna wylewac swoje frustracje. postawic ochroniarza z teleskopowa palka przy kazdym stanowisku, tak na wszelki wypadek jakby klient mial ochote pocisnac pracownikowi - tylko to nauczy tych zgrzybialych komunistow zasad kultury

Gość • Wtorek [08.12.2009, 17:02:30] • [IP: 92.241.210.**]

Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin

antyCHAM • Wtorek [08.12.2009, 17:00:29] • [IP: 80.245.176.***]

MAŚLANKIEWICZ!!Nie rozumiem co ty tu za" pierdy" wypisujesz!!Sam nie pałam sympatią do PANA SŁAWOMIRA R. REDAKTORA NACZELNEGO bo nie lubię jednej z cech jaką on posiada.Natomiast ta jak to nazwałeś" NIBYGAZETKA" jest sto razy lepsza od wyspiarza za 2, 50pln którym nawet nie można sobie podetrzeć 4 liter, bez względu na jego żółty czy też niebieski kolor. Nie ma tu syfu zwanego POLITYKA.A to że Pan redaktor opublikował list napisany w kulturalny sposób przez klienta który przedstawił zaistniałą sytuację jest jak najbardziej normalne.Obie strony sporu się wypowiedziały a wnioski wyciągamy my.Mamy możliwość wypowiedzenia się na ten temat, podzielenia spostrzeżeniami na bieżąco. I to jest właśnie ta MOCNA STRONA. Więc o jakiej pokorze ty mówisz?? POKORĘ TO MOŻESZ DO LASU IŚĆ NAZBIERAĆ!

klientka • Wtorek [08.12.2009, 16:56:56] • [IP: 80.54.123.**]

żgadzam się z opinią, iż większość pracowników NETTO nie" jest dla klienta lecz to on powinien dostosować się do nich". Bardzo często jest tak, iż kolejka jest długa a prośby o przywołanie drugiego kaisera są bez odzewu lub kończą się komentarzem" to nie jest długa kolejka". W sieci LIDL nie potrzeba nikogo przywoływać, sami rozładowują kolejki iiii są uśmiechnięci :). Większa ilość klientów przychodząc do sklepów NETTO chce szybko zrobić zakupy bo śpieszy się a komentarz, iż 7- 10 osób to niewiele jest nie na miejscu. Inna sprawa to zabiegany, " niepachnący" personel, może rzeczywiście przepracowany? A może być inaczej bo sieć z ciekawym asortymentem, dobrze rozłożonym. Życzę NETTO i sobie pozytywnych relacji.

Gość • Wtorek [08.12.2009, 16:48:48] • [IP: 80.245.188.**]

Tylko jedno mnie ciekawi, dlaczego Pan Nitek nie zarządał sprostowania w sprawie Netto na Szkolnej jak ktoś zrobił fotografię kiełbas i innych artykułów spożywczych na posadzce po której chodzili klienci. Panie Nitek prosimy i tamto brudactwo udokumentowane skomentować, tamten artykuł i zdjęcie można obejrzeć w archiwum. Co Pan na tamto zdarzenie powie no proszę się wypowiedzieć, albo chociaż przeprosić bo i tamto kamery zajerestrowały napewno, to jest pańska uczciwość. Panie wicedyrektorze Netto czekamy na opinię pańską na tamto zdarzenie.

Gość • Wtorek [08.12.2009, 16:45:58] • [IP: 93.94.186.***]

cała niekompetencja kierownictwa odbija się zawsze na zajeżdżonych kasjerach p. kierowniczka zamiast udawać oburzenie niech zobaczy w rosmanie jak się reguluje pracą kas

Gość • Wtorek [08.12.2009, 16:39:13] • [IP: 93.94.186.***]

Trochę szacunku dla pracowników tej sieci i zrozumienia!!Klienci sa coraz bardziej wredni i robiac zakupy wyobrazają sobie, że mogą wszystko!Pozdrawiam wszystkich pracujacych z" ludzmi"!

Maślankiewicz • Wtorek [08.12.2009, 16:37:22] • [IP: 195.117.239.**]

Problem polega na tym, że jakaś grupka ludzi założyła sobie nibygazetkę w internecie, a brak im wszystkiego, co w takim działaniu jest niezbędne. Brak fachowości, brak znajomości prawa prasowego, brak umiejętności dziennikarskich, brak podstaw języka polskiego... Z tak wielkiej sumy braków nie wychodzi zazwyczaj nic dobrego. A jeśli się do tego przeanalizuje, jak dobre samopoczucie mają piszący tu ludzie, to naprawdę żal. Czasem weźcie pod uwagę, jak Was oceniają internauci! I to nie ci, którzy smarują wazeliną, ale podnoszący kwestie krytyczne. Niewątpliwie silną stroną iswinoujscie.pl jest jakość zdjęć, ale to nie wystarcza, żeby zdobywać pozytywne recenzje. Prasa to coś znacznie więcej, niż dobry aparat fotograficzny. Pany Redaktory! Trochę więcej pokory.

Gość • Wtorek [08.12.2009, 16:33:09] • [IP: 92.42.114.***]

pochlebstwa które tu czytam to chyba sami pracownicy napisali :-)

antyCHAM • Wtorek [08.12.2009, 16:31:52] • [IP: 80.245.176.***]

Po pierwsze kamery rejestrują tylko obraz bez dźwięku (tak mi się wydaje).Więc jaki to dowód?mamy czytać z ruchu warg?Druga sprawa to to że to nie MARKS&SPENCER tylko zwykłe NETTO przez pracowników niekiedy nazywane jako GETTO nastawione na zysk.Dla nich reklama nie jest potrzebna bo wiadomo że wszyscy tam pójdą ze względu na ceny. BIEDRONKA (STONKA) czy też NETTO (GETTO) to jedyne sklepy na które stać nasze biedne społeczeństwo i choćby tam był bród smród to my jak te ćmy do lampy... bo dużych wyborów nie mamy.I ci którzy się zarzekają że tam nie chodzą-na palcach można policzyć, ilu was jest?? szkoda ze naszym rynkiem rządzą zagraniczne firmy a nasze SPOŁEM padło na pysk.SPRZEDALIŚMY SIĘ ZA NĘDZNE GROSZE!!

Gość • Wtorek [08.12.2009, 16:29:23] • [IP: 195.117.222.***]

Ludzie nic Wam nie pasuje!Kompletnie nic!!Idealiści się znalezli!!

Gość • Wtorek [08.12.2009, 16:25:54] • [IP: 80.245.190.***]

Dziwie się, że narzekacie Państwo na ten sklep.A ja mam inne zdanie obsługa przyjemna a kasy dwie na pewno zawsze czynne Pozdrawiam pracowników Netto.

Gość • Wtorek [08.12.2009, 16:25:33] • [IP: 217.97.193.***]

netto jest super... pozdrawiam pracowników i dyrekcję:)))

Donald "Chyży Ruj" • Wtorek [08.12.2009, 16:25:14] • [IP: 92.42.113.***]

Robił burak zakupy w sklepie gdzie ludzie tyrają za grosze, poniżej ludzkiej godności. I zrobił tępy cham awanturę że w gównianym sklepie kupuje gównianej jakości chiński chłam i że go na koniec kasjer w dupę nie całował, łaskawce...

Gość • Wtorek [08.12.2009, 16:17:57] • [IP: 188.33.51.**]

iswinoujscie to po prostu dno czego mamy w tym momencie przyklad ;/ oni nigdy nic nie sprawdzaja tylko pisza farmazony bo zazdroszcza innym a hajsik zawsze jakis bedzie bo przeciez charytatywnie to oni nie dzialaja. .. ;/ JEDNO WIELKIE DNO !

shuya • Wtorek [08.12.2009, 16:14:52] • [IP: 80.245.182.***]

, , Ani kierownik, ani tym bardziej kasjer sklepu pod żółto – czarnym logo nie podejmie rozmowy z dziennikarzem'' a spróbowałeś tfu redaktorze...

lipin • Wtorek [08.12.2009, 16:12:14] • [IP: 195.117.222.***]

co wy tu za durne dyskusje robicie?? jestem swiadkiem zdarzenia. widzialem ze to byla wina, rzucajac wyzwiskami ublizajacymi kaskerowi

Gość • Wtorek [08.12.2009, 16:00:54] • [IP: 194.116.252.**]

Proszę nie krzyczec na naszego pracownika! To ja jestem kierownikiem tej szatni i pan nam zrobi?

1392 • Wtorek [08.12.2009, 15:59:46] • [IP: 80.245.188.**]

moja ulubiona sieć sklepów

Gość • Wtorek [08.12.2009, 15:59:34] • [IP: 95.129.226.***]

a ja lubie netto.

Gość • Wtorek [08.12.2009, 15:55:32] • [IP: 80.245.186.***]

I bardzo dobrze w koncu ktos postraszyl ten portal jakims paragrafem. To co momentami tu pisza eh.. brak slow. A JAK SIE KOMUS NETTO NIE PODOBA TO NIECH W NIM NIE KUPUJE !

Gość • Wtorek [08.12.2009, 15:50:35] • [IP: 217.97.199.*]

jak komus sie nie podoba to niech tam nie chodzi

Gość • Wtorek [08.12.2009, 15:48:16] • [IP: 93.94.191.***]

Pan Nitek to chyba myśli, że ludzie co to czytają nigdy w nett nie byli?? Każdy wi co i jak zwłaszcza jak ktoś zna PALCA i wie, że on tam wtedy był !! PALEC jak ulał pasuje do tej firmy

Gość • Wtorek [08.12.2009, 15:24:48] • [IP: 188.146.216.***]

netto to akurat jeden z najbardziej brudnych sklepów a obsługa dorównuje całokształtowi, bez żartów, ludzie tak mało mówią o sposobie obsługi ponieważ brak im czasu na te pierdoły, ja również nie prosiłam kierownika, po prostu już tam nie chodzę! takie to proste!

Gość • Wtorek [08.12.2009, 15:17:30] • [IP: 80.245.188.**]

dokładnie. fakt jest taki że w sklepach NETTO jest syf, brud, i wiecznie jedna kasa otwarta

Gość • Wtorek [08.12.2009, 15:16:32] • [IP: 80.245.182.***]

Najlepszy jest na szkolnej ten karzelek, cham jakich malo.. no i ten z ta smieszna brudka hehehehe... Az sie odechciewa tam wchodzic... Polecam tez wizyte w punkcie na grunwaldzkiej, rowniez pracuja tam za kare.

Gość • Wtorek [08.12.2009, 15:14:40] • [IP: 217.97.199.*]

przeciez to nie chodzi o to, zeby sie wzajemnie obrażać a portal zajmuje się sprawami, ktore dotycza mieszknców nasze miasto to Nowy York ani inna wielka metropolia i nie laduja u nas teroryść z alkaidy ani , zielone ludziki, wiec portal zajmuje się zwykłymi sprawami, a wyjasnienie pana naczelnego dyrektora, siara i zenada pospolite ble, bleble, nam nie chodziło o wyjasnienia tylko zeby osoba pracująca w Netto wiedziała, ze klient to nasz PAN, stara to prawda, niestety pracownik musi trzymac nerwy na wodzy jak tego nie potrafi to zatrudnić się jako stroz nie bedzie klientow i tyle w temacie!!

Gość • Wtorek [08.12.2009, 15:09:25] • [IP: 93.94.188.***]

A W SKLEPACH TEJ MARKI DALEJ SYF, BRUDNO I AŻ BUTY SIĘ KLEJĄ DO PODŁOGI.ZAWSZE JEDNA KASA JEST CZYNNA-NAWET W SOBOTY.A ŚWIĘTA TUŻ TUŻ.

Gość • Wtorek [08.12.2009, 15:08:06] • [IP: 80.54.123.**]

Dobrze odpisali - ipudel od zawsze ma problemy z jednostronnym relacjonowaniem tego o czym pisze... W popieprzonej Polsce chamskich klientów nie brakuje, więc prawda pewnie jak zwykle leżała gdzieś po środku.

Gość • Wtorek [08.12.2009, 15:04:33] • [IP: 80.245.179.***]

Po co ta cała nerwowość z tak błachego powodu. Widziałam nie raz znerwicowanych klientów z wgapionych zabójczym wzrokiem w kasjerów pokonujących rekordy szybkości w kasowaniu towarów. Tylko po co?

Gość • Wtorek [08.12.2009, 15:02:49] • [IP: 80.245.188.**]

Glupio sie tlumacza sa niemili, aroganccy i chamscy niejednokrotnie sama bylam swiadkiem takich scen-to skandal!!

Gość • Wtorek [08.12.2009, 15:00:45] • [IP: 217.97.193.***]

Na Szkolnej obsługa b.sympatyczna.Proszę zostawic, bez żadnych zmian.

Gość • Wtorek [08.12.2009, 14:52:16] • [IP: 80.245.186.***]

zenada

patrzysz a niewidzisz • Wtorek [08.12.2009, 14:51:46] • [IP: 89.78.148.**]

wszyscy sa winni. a wystarczy o troche zrozumienia dla drugiej osoby i odrobinka szacunku... ludzie za kasa pracuja jak automaty i my powinnismy byc dla nich mili..

Gość • Wtorek [08.12.2009, 14:49:25] • [IP: 80.245.187.**]

Aż dziwne ze artykuł ponizej jeszcze nie usuniety

Gość • Wtorek [08.12.2009, 14:46:28] • [IP: 92.42.112.***]

HAHAHAHAHAHAHHAHAHAHAAHA BUHAHAHAH

Gość • Wtorek [08.12.2009, 14:45:28] • [IP: 80.245.188.**]

A jakie ty masz wykształcenie 199.** jeżeli piszesz Ryfczyński z małej litery ? no pochwal się !!

Karmakoma • Wtorek [08.12.2009, 14:44:53] • [IP: 95.129.224.***]

Akurat osobiście (niestety) znam Nitka Sławka-i jest on żywą reklamą netto-niekompetentny, zarozumiały, zimny drań. Panie Ryfczyński-myślę że tego sprostowania nie powinno być bo napisał Pan świętą prawdę-obsługa w netto jest nie miła, ale to nie z ich winy-to wina firmy na szkoleniach gadają kasjerom jaki to klient ważny i w ogóle, ale poza szkoleniami-jest inaczej kasjerom nie wolno być miłym dla klientów bo a nóż klient postoi chwilkę dłużej przy kasie i tym samym będzie mniejszy utarg w tym wyścigu po kasę, jeśli chodzi o tego kasjera-fakt jest bezczelny, arogancki i potrafi dłubiąc w nosie żądać groszówek ale co zrobić skoro miłej i uprzejmej obsługi nie chcą sami PRACODAWCY !!

Gość • Wtorek [08.12.2009, 14:42:38] • [IP: 80.245.188.**]

Panie Nitek, proszę przebrać ię tak dla niepoznaki w jakieś gorsze ubranie aby pana nie poznano, i proszę parę razy zrobić zakupy w tych sklepach. Chciałbym to zobaczyć. Polepszyć kulturę niektórych sprzedawców, a będzie napewno lepiej ni i klienci będą zadowoleni napewno. Zbliżają się święta, więcej uśmiech, ale krytyka czasami jest wskazana ku ogólnemu dobru.

Gość • Wtorek [08.12.2009, 14:42:19] • [IP: 92.42.114.***]

Jakby im wiecej placili, to by nie byli naburmuszeni. Zapitalaja za psie pieniadze i jeszcze usmiechac sie im kazą...

Gość • Wtorek [08.12.2009, 14:36:50] • [IP: 217.97.199.**]

Do Sławomira Nitek, Wicedyrektora Netto Sp. z o.o. : z całym szacunkiem ale określenie REDAKTOR NACZELNY w stosunku do niedouczonego (z wykształceniem zawodowym?) fotografa?? ryfczyńskiego sławomira jest co najmniej daleko idącym nieporozumieniem!

Gość • Wtorek [08.12.2009, 14:35:27] • [IP: 80.245.188.**]

Paranoja już niedługo nie będzie można poskarżyć się na niemiłą obsługę w żadnym sklepie, bo cię postraszą sądem. Ale ma to i dobre strony trzeba naprawdę zacząć fotografować różne nieprawidłowości, i może w ten sposób zarząd spółki w Kobylance wymusi na swoich pracownikach w sklepach lepszą i kulturalniejszą obsługę. Jakie to było sprostowanie ? tylko się ośmieszyli a i sprostowanie dano po trzech dniach. Chodzimy do tego sklepu bo jest tanio, ale taniej to nie znaczy że ma być obskurnie i obsługa niemiła. Ale myślę że nagranie z kamery dużo wyjaśni, bo że pracownik się broni i zgania na klienta to mnie nie dziwi, musi się bronić. Czy od dzisiaj będzie trzeba chodzić do Netto ze świadkiem, aby udowodnić winę danego pracownika? Może i na to dostaniemy odpowiedź. Tylko chcemy miłej obsługi, czy to aż tak dużo?

Gość • Wtorek [08.12.2009, 14:31:12] • [IP: 217.97.193.***]

"Nasze oburzenie ma swoje źródło przede wszystkim w tym, iż żaden z dziennikarzy ani redaktorów portalu nie postarał się dotrzeć do przedstawiciela naszej firmy i wysłuchać naszej wersji wydarzeń." - styl działania w stylu Faktu, Superexpressu i innych brukowców. Wstyd, droga Redakcjo. Tłumaczenie też raczej żałosne, bo nawet nie spróbowaliście!!

Gość • Wtorek [08.12.2009, 14:30:54] • [IP: 83.168.106.**]

Prawda boli!!

Gość • Wtorek [08.12.2009, 14:28:47] • [IP: 192.168.118.***]

P.S domagać się to sobie możecie***

West • Wtorek [08.12.2009, 14:28:27] • [IP: 80.245.191.***]

To po co robicie tam zakupy macie polo biedronke stokrotke wiec po co sie pchacie do netto skoro wam nie odpowiada?? Chyba ze poprostu brakuje wam zajecia i lubicie powkur***c kasjerow a potem miec frajde ze na iswinoujscie was pokaza jakies osiagniecie w zyciu przynajmiej bedziecie miec:)

Gość • Wtorek [08.12.2009, 14:26:50] • [IP: 212.160.162.**]

Ja i tak jestem zdania ze to pracownik zle sie zachowywał a nie kupujacy. Sam byłem światkiem wiele razy dziwnych poczynań tamtejszych pracowników. Według mnie jesli netto ma być solidna firmą to ten sam wicedyrektor powinien przeprosić za incydent a nie wypisywać paragrafy i straszyć ludzi za prawde !!

Gość • Wtorek [08.12.2009, 14:26:14] • [IP: 213.77.13.***]

Racja zgadzam się w Netto jest syf i bałagan! dlatego wole przejść pare kroków dalej (wiadomo gdzie) i zrobić zakupy w miłej atmosferze.

leszcz • Wtorek [08.12.2009, 14:25:43] • [IP: 80.54.123.***]

No niestety, to prawda. Różni są kasjerzy w Netto i innych tego typu marketach. Oczywiście o dziewczynach też tu mówię. Fakt, niektórzy klienci są tak marudni, że anielską cierpliwość trzeba do nich mieć. Ale decydując sie na taki zawód, muszą sie liczyć z takim a nie innym podejściem ludzi, którzy wracając z pracy, spieszą sie, a np 1 ksa jest czynna i kasejr nawet nie raczy zadzwonić i patrzy sie spd oka jak mu ktoś na to zwraca uwagę. Eh życie..

Gość • Wtorek [08.12.2009, 14:24:57] • [IP: 192.168.118.***]

Zwijajcie się z tym swoim netto tam z kąd przyszliście!!

Radykał • Wtorek [08.12.2009, 14:24:26] • [IP: 80.245.183.***]

Tak jak myslalem : to klient był chamem a nie pracownik:) Iswinoujscie się nie popisało.

Gość • Wtorek [08.12.2009, 14:23:43] • [IP: 83.21.48.**]

Panie Nitek ! Jakbym czytał towarzysza odpowiedz z epoki radosnej budowy socjalistycznej ojczyzny. Panie, przrejdz się Pan do sklepu Netto na Ul. Szkolną, mało że jedna z pracownic wiecznie pachnie inaczej to takiego bałaganu w sklepie nie spotkałem nawet w Bangladeszu, brak słów Panie Nitek, brak słów. ...

Gość • Wtorek [08.12.2009, 14:22:20] • [IP: 192.168.118.***]

Szanowny przedstawicielu netto nie ładnie tak kłamać...a w natto jest bród smród i wogóle do bani!!

Gość • Wtorek [08.12.2009, 14:20:22] • [IP: 195.205.239.**]

oczywiście, że obsługa Netto (w większości) to obrażeni na cały świat a przede wszystkim klientów ludzie. w każdym ze sklepów ś-ciu znajdzie się paru takich kasjerów gdy jak tylko ich widzę to wolę zmienić kasę, choćby i była do niej dłuższa kolejka. rzucają towarami, nie odpowiadają na pytania, a jeśli już to albo coś odburczą albo nakrzyczą żeby im nie przeszkadzać. każdy dobrze o tym wie!

Oglądasz 1-168 z 168
■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344
■ Miejska Biblioteka Publiczna im. Stefana Flukowskiego w Świnoujściu ma przyjemność zaprosić w dniu 27 listopada (środa) o godz. 17:00 – do Biblioteki Głównej (ul. Piłsudskiego 15) na spotkanie z popularnym i lubianym aktorem Robertem Gonerą. Wstęp wolny! ■ "UZDROWISKO ŚWINOUJŚCIE" S.A. uprzejmie informuje wszystkich swoich emerytów o zgłaszanie się do Zarządu Spółki przy ul. Nowowiejskiego 2 w Świnoujściu w celu pobrania świadczenia Świątecznego. Kontakt telefoniczny: 91 321 44 47 ■ Miejska Biblioteka Publiczna im. Stefana Flukowskiego w Świnoujściu ma przyjemność zaprosić w dniu 15 listopada (piątek) o godz. 17:00 - na spotkanie z aktorką Marią Pakulnis połączone z prezentacją książki pt.:"Moja nitka". Prowadzenie red. Marcin Michrowski. Wstęp wolny! ■